reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Dziewczyny, czy miała któraś z Was problemy z ilością wód płodowych? Bo u mnie się dziś okazało, że mam za mało (AFI 5,2) :-( No i martwię się strasznie, bo czytałam, że może to prowadzić do niedotlenienia lub problemów z płuckami.
Na razie każą mi czekać i nic nie robić bo przepływy i wszystkie parametry są w normie, ułożenie dziecka prawidłowe. No może mały będzie chciał wyjść na dniach, a jak nie, to w przyszłym tyg. znowu mi sprawdzą ilość tych wód.
Czy jakby co, to na tym etapie ciąży wywołuje się poród czy jak?


Ojej, coś się z moim suwaczkiem stało i nie chce się wyświetlić - jestem w 39 tyg. i 4 dniu ciąży.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Misslena Mi położna poleciła podać koperkową herbatkę tak ok. 30ml. Tylko nie dosładzać tego ;-) Nie próbowałam jeszcze.

Hopsasanka nie przejmuj się na zapas. Pod koniec ciąży jest normalne, że wód jest mniej. Po prostu musisz to kontrolować. Gdyby sytuacja była poważna to zrobiliby Ci cc, bo przy naprawdę niskim poziomie wód nie ryzykuje się porodu sn.
 
Ostatnia edycja:
Melduje sie:) nadal w dwupaku....

Boszszssze jaka miałam ciezka noc i w zasadzie dopiero co wstałam ogarnełam mieszkanie i zjadłam sniadanie....

Wczoraj tak mnie rypał brzuch jak na @ tylko ze dwa razy silniej i juz myslałam ze sie bedzie cos dziac, przegoniło mnie dwa razy do toalety i na tym sie skonczyło. Wieczorem spacer do reala i apteki zaowocował tym ze mały mi sie tak nisko ułozył jakby sie wkrecał w kanał rodny i to straaaaasznie bolało:( a szczególnie jak sie ruszał.
Potem moje dziecie zamilkło i cała noc sie stresowałam ze sie nie rusza w koncu nad ranem dał mi pokaz plus czkawka.
A jaki miałam piekny sen:) sniło mi sie ze jestem w szpitalu po porodzie trzymam małego w objeciach:-) a jak sie obudziłam to mi sie tak stradznie smutno zrobiło.....

Teraz tez mały nie jest jakos zbytnio skory do ruchów, dalej tak bedzie to ide dzis na ip niech mi ktg zrobią (tylko wiem ze mnie wtedy na patologi zostawia i tak troche z tym zwlekam).

Ach i jeszcze to moje nieszczesne cisnienie znowu wyzsze jest:( moze nie jakos strasznie wysokie ale juz sie martwie:(

A dzis wieczorem ma przyjechac wózeczek mojego skarba!!!!! Nareszcie!!!!!!!! Tzn stoi u rodziców juz od kilku dni tylko nie miał go kto przywiezc.

Pogoda za oknem iscie do spania ale akurat mi taka odpowiada:)

Luizka ciesze sie ze z małym na razie ok i nie trzeba operacji:) byle tak dalej


Hopsasanka ja mam problem z mało iloscia wód od jakis dwóch miesiecy, nie martw sie tym lekarze wiedza co robia. Lezałam na to nawet w szpitalu, podali mi tam ktoplówki i wód przybyło wiec mnie wypuscili. W pon znowu ich było mniej ale na tym etapie ciazy jest ok i nie trzeba ingerowac. Monitoruj tylko ruchy dziecka bo to wazne:tak: jak by było mało to na izbe marsz.... Wód mam mniej wiecej na tym samym poziomie co ty. I nie czytaj tych "bezcennych" informacji z netu bo sie człowiek tylko nakreca i potem martwi na zapas.

Anecia sie nie odzywa, moze juz urodziła:)

To kto sie dzis rozpakuje???
 
Gabi wczoraj dostał pierwszy raz herbatkę koperkową z HIPPa. Wciągnął 60 ml i jeszcze było mu mało :p Ale nie chce mu dawać herbatek. Z brzuchem nic się nie dzieje, kolek nie ma, kupka bez problemu a mleczko z cyca powinno wystarczyć. Lekarz mówił że, nie częściej niż 1-2 w tyg no i chyba że jest gorąco to można podać trochę herbatki albo wody.
 
Cześć dziewczyny!
Ja już rozpakowna od 21 sierpnia. Mała Amelka i ja od wczoraj jesteśmy w domu. Jest cudna. Je i śpi. Mam trochę problemów z przystawianiem do cyca, ale dzielnie walczę. Pozdrowienia dla wszystkich rozpakowanych i w dwupaku.

wymiary małej: 58 cm, 3750 gramów
gratuluje,wymiarowo podobna do mojej,,40 g. lzejsza tylko.
 
Dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia :-)

Różyczk@ widzę, że mamy ten sam termin, to może niech te nasz dzieciaczki już wyjdą, co by już nie było tematu z wodami!
No mam nadzieję, że cosik się rozkręci samo, a jak nie to zawsze można spróbować kilku domowych sposobów :-)
 
Witam się i ja
My po ciężkiej nocce, zresztą wczorajszy dzień nie był łatwiejszy a dziś wygląda na to że szykuje się powtórka z rozrywki :-( Nie wiem czy coś zjadłam i młodemu w mleczku zaszkodziło ale prawie co godz chce cyca, pręży się, jest bardzo niespokojny, łapie tylko krótkie drzemki do 30-45 min, no i ogólnie widać że zachowuje się inaczej niż wcześniej i coś mu dolega. Od wczoraj była tylko 1 mała kupka a wcześniej nie miał z tym problemów. W nocy z tego płaczu w końcu padł i spał jakieś 3 godz ale tylko raz. Uspokaja go tylko cyc i nic poza tym. Boję się cokolwiek zjeść żeby nie pogorszyć :-( W dodatku dziś będziemy sami bo mąż będzie długo w pracy i wróci pewnie po 2 w nocy. Macie jakieś rady? Położna kazała mnie wypić herbatę rumiankową. \sorry że tak egoistycznie tylko o sobie i małym ale jestem wkończona, nie mam siły odnieść się do waszych postów, poza tym piszę 1 ręką bo na drugiej mam młodego ;-)
Gratuluję rozpakowanym mamom a tym 2in1 życzę cierpliwości choć z własnego doświadczenia wiem że o niełatwe. Przygotowujcie sobie wszystko dla maluszków, gotujcie obiadki na zapas i do zamrażarki żebyście mogły potem tylko dochodzić do siebie i zajmować się swoimi skarbami :-) Ręka mi odpada więc na razie kończę. Buziaki dla was
 
Oj tak Hopsasanko juz nasze malenstwa niech wyłażą:) A jakie metody masz na mysli? Fajnie mamy takie same terminy :) i u Ciebie tez chłopczyk:) małe uparciuchy:tak: W sumie to po ostatniej wizycie jestem nastawiona na przeterminowanie.... 3 wrzesnia ide na wywołanie:tak:
 
Pati u nas też się zaczęło jak mały skończył tydzień. Dostał kropelki od lekarza i bakterie na poprawę flory w jelitkach. Do tego ja piję herbatkę koperkową z rumiankiem. Już próbowałam różnych diet i nic to nie daje. Po prostu maluszek jest wrażliwy i się bidulek męczy ;/ Noworodki nie mają rzęsek w jelitach i muszą wszystko wypchnąć siłą mięśni dlatego się prężą i męczą ;/ I tak naprawdę to całe szczęście, że chociaż cycek im pomaga, bo przy kolkach np. to dzieci drą się wniebogłosy i nic nie daje rady ich uspokoić.
 
reklama
Domowa recepta na szybsze wywołanie ciąży:
1. sex - powinno się stosować zwłaszcza od 39 tyg. ciąży - tutaj moc się kryje w spermie
2. szaleńcze porządki - zwłaszcza mycie okien i wieszanie prania - po prostu trzeba się namachać rękoma do góry
3. masowanie sutków - wytwarza się przy tym oksytocyna, która jak wiadomo wywołuje skurcze
4. picie naparu z liści malin - ale lepiej takich kupnych w postaci herbaty a nie ze swojego ogródka

Oczywiście wszystkie te sposoby trzeba traktować trochę z przymróżeniem oka ;-)

Ja wczoraj myłam okna, wyczyściłam wszystkie podłogi i nic to nie dało. Ale moja babcia mi opowiadała, że jak pół dnia wywieszała na sznurach pranie, to wieczorem u niej się zaczął poród, więc może na niektórych to działa.
Sex w moim przypadku odpada, bo tatuś naszego Nikodemka jest zbyt zestresowany i raczej nic z tego nie wyjdzie.
Takiej herbatki z liści malin u mnie w Danii nie widziałam, więc pozostaje mi masować sutki - koleżanka jest przekonana, że u niej to poskutkowało - a przynajmniej można mieć trochę przyjemności i mąż ma okazję się wykazać :-)
 
Do góry