reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
dziewczyny witam!
podczytuje ale nie dam rady odpisać kompletnie jestem tu zagubiona.
trzymam kciuki obyście wreszcie ruszyły z kopyta i sie rozpakowały:)

mój maluch śpi więc mam chwilę dla siebie, chociaż zaraz pewnie pojdę spać ,bo mój nocny marek nie daje mamie pospać za bardzo w nocy,wciąż wisie na cycku i śpi z nami bo marudzi, pokwikuje i wogóle jest taki niespokojny a jak go wezmę do łózka to chociaz moge pospać.
 
KObietki dziś chyba pełnia więc jutro oczekujemy kolejnych rozpakowań:)

W pierwszej kolejnosci prosim o rozpakowanie blokujące kolejkę;ppp

a potem reszta... w tym ja:)

dobranocka
 
Ola_ ja sie piszę na ta pełnię, a nuż a nuż:)))))))
inkaaa no właśnie też chciałam ostatnio suwaka zmienić i nic...

info o Niuuni na gorącej..

my idziemy, choć T. coś nie bardzo chce... to sama pójdę, w dupie to mam:))))

resztę mamuś i przyszłych mamuś całuję i chyba będę jutro.. chyba-bo nie wiem czy jeszcze nie dzisiaj:)
 
Dziewczyny-mam wrażenie że weźmie mnie wreszcie jeszcze dziś.Dziwnie się czuję,czuję jAk dziecko się zesuwa.Trochę dziś sprzątałam i właśnie umyłam włosy.Trzymajcie kciuki żeby jednak ruszyło.
 
no moj aniolek padł po 2.5h heh krolewicz.jpgkrolewicz.jpgkrolewicz.jpg
 
Ciamajdka "owocnego" spaceru... ;-)
monika373 powodzenia, niech Cię "weźmie" :-)
luizka4don ale słodki ten Twój śpioszek ;-)

Ja idę do łóżka, kręgosłup już daje o sobie znać. Dobranoc mamuśki :-)
 
Ha a ja się wziełam za robotę. Odkurzyłam, umyłam podłogi w całym domu i na klatce schodowej, wypastowałam wreszcie panele w przedpokoju i umyłam gary. I... nic!

Marianna GRATULACJE!

Bombusiu spokojnie wrócisz do figury. Dużo spacerków i będziesz laska jak trza!

Ola_ pełnia wypada dokładnie 24 czyli we wtorek, ale kto w to wierzy!?!

Ciamajdko zamelduj się, bo jeszcze pomyślę że w drodze urodziłaś. Niechcę Cię martwić, ale dzisiaj przeczytałam w mądrej książce, którą pewnie wszystkie mają lub miały - "W oczekiwaniu na dziecko" - że spacery i długotrwałe chodzenie i stanie nie wpływają raczej znacząco na przebieg porodu. Wrrrrrrr a szkoda!

monika373 no to sru na porodówkę. Ja już byłam :-D:-D:-D

Luiza śliczny Aniołek!

Idę się wykosić, bo jutro weselicho! Łubudubu, może coś ruszy w doopie!
 
reklama
Melduję się....:))))

wczoraj kurcze akcję chcielismy z T. pewnym znanym sposobem przyspieszyć... zobaczymy czy to coś da:)

no dziewczynki, po kolei liste obecności podpisujemy:)))

Podpisuję... fakt że późno ale lepsze to jak wcale ie podpisać ;-)

magda.wu, rozalka, dziękiii dziewczyny:))))

marulka to może maraton wczorajszy coś da:)

ja w zasadzie jeszcze do jutra wieczora nie moge urodzić-doszłam do takiego wniosku:) bo mamy załatwić dwie sprawy:
-akt poczęcia dziecka w USC, T. ma wolne w sobotę i dopiero teraz ponownie sie z tym pomysłem "urodziłam":p
-trza jeszcze raz obczaić wózki.. w innym sklepie i jutro kupujemy...

ale jak urodzę to się nie pogniewaaam:) nie jestem taaakaaa:)

a może dziś podjade jeszcze po wnioski na becikowe...

Ja moge rodzić dopiero w niedziele ;-) bo eMek jutro w robocie caly dzień i kawał nocy... ehhhh taka praca ale cóż. Byle tylko maluszek nie zechcial wyjść bo z teściem na porodówkę bym musiała jechać a tego NIE CHCĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

melduję się ale dziewczyny nie wiem na jak długo. Wstałam właśnie z wyra i chlust - ale to raczej nie wody choć sporo ale sama czerwono -brązowa wydzielina chyba jadę na IP, bo i krzuyż zaczyna boleć

Trzymam kciuki oby maluszek wreszcie wyszedł :-D

Luizka super, że jesteście już razem w domku! tak trzymać! wszystko będzie dobrze!:tak::-)

Ciamajdko listę podpisuję;-) ja też mam nastrój nieprzysiadalny:wściekła/y: wkurzają mnie telefony i towarzystwo innych osób. Pozabijałabym:crazy: spoko, teraz się poalienuję a jak już będę rozpakowana będę się socjalizować z młodymi mamuśkami z osiedla:-)

Weroneczko w pełni księżyca nasza ostatnia nadzieja;-)

S_A_R_K_A daj znać jak wizyta. Trzymam kciuki!

Niuunia życzę Ci, żeby to było to! Powodzenia!

Jestem już po USG. Pani dr nie należała do rozmownych, ale najważniejsze powiedziała:
- przepływy wszystkie w normie
- wód wystarczająco
- łożysko OK
- Mały waży ok. 3300 ( a miał mieć niską masę urodzeniową:baffled:)
Teraz mam czekać na skurcze albo odejście wód. A już liczyłam na to, że mnie w szpitalu zostawią:sorry2:
W nocy miałam taki nerwoból w nodze, że z bólu ryczałam. Do tego ból miednicy i ciągłe parcie na pęcherz. Gdzie te skurcze do jasnej cholery?!:angry::wściekła/y:
A teraz pora na stały punkt dnia czyli drzemka, żeby odespać kolejną noc do dooopy...
Dziewczyny, czy Wy tez macie na końcówce wilczy apetyt? Kurde, ja cały czas chodzę głodna:crazy:

Gratuluję wizyty! Mała nie taka mała... chociaż ja na ostatniej wizycie usłyszałam ze moje maleństwo ma ... 3950!!!! A głodna też chodzę non stop i okupuję lodówkę 24h/dobę:-D

Niuunia trzymam kciuki, żebyś już dzisiaj mogła dzidzię przytulać!:-)

Nie martwcie się dziewczyny, listę będe ja zamykała. Wczoraj byłam u lekarza i powiedział że małej u mnie dobrze i że się nie spieszy na ten świat. Wody ok, łożysko ok, wszystko pozamykane, szyjka nadal długa i twarda a do 30.08 coraz bliżej. A mi nawet brzuch nie opadł:zawstydzona/y:

mallaika
widzę, żę mamy podobną sytuację:-) A skurcze to ja mam co noc ostatnio, ale tylko w łydkach i stopach!!! I to takie, że budzę męża żeby masował i się wydzieram z bólu. Chyba na ból odporna nie jestem:szok:
A i ja też jestem głodna non stop, 8 miesięcy nie miałam apetytu a tu teraz nagle mnie dopadło:-)

Ufffff to może faktycznie Ty zamkniesz listę a nie ja... ja mam na 29.08...

Witajcie dziewczyny.
Ja tylko na chwilke puki mały śpi. Niestety nadrobienie was nie jest mozliwe. Sprawdzam kto sie rozpakował. I serdecznie wszystkim gratuluje!
Napisze tylko co u nas.
A wiec nie karmie piersią (miałam zły pokarm który juz zanikł) No niestety musze karmic sztucznie. Od wczoraj zaczyna Mateuszka bolec brzuszek wiec kolki raczej nas nie ominą:wściekła/y: To raczej tyle. U mnie wszystko ok. Krocze jeszcze troszke boli ale teraz juz ja sie nie licze:-)

Pozdrawiamy was serdecznie i przesyłamy całuski:-)

Witaj znowu na BB. Też przesyłam buziaki :-)

Hej sierpniówki.przekazuję newsy od MiriannyK:
"Dzisiaj ok.godz.17 urodziła się przez cc śliczna Lilianna.Waży 4550g i 61 cm.Ja leżę nieruchomo do jutra,ale jestem szczęśliwa"
Mirka gratulacje!!!

Dziękujemy za informacje! Gratuluję ogromnej kobietki!!!! :-D

KObietki dziś chyba pełnia więc jutro oczekujemy kolejnych rozpakowań:)

W pierwszej kolejnosci prosim o rozpakowanie blokujące kolejkę;ppp

a potem reszta... w tym ja:)

dobranocka

Nieeeee byle nie jutro... ja moge rodzić dopiero w niedzielę ;-)


Malutkie cudo!!!! Kolejny słodziak do schrupania ;-)



OK, uciekam się kąpać i spać bo padam na twarz.

Spokojnej nocy!
 
Do góry