weroneczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2010
- Postów
- 356
Hejka laseczki!
Byłam w przychodni. Mówię do Pani że tu mam skierowanie na ktg i chcę zrobić, a Pani, ze na ktg trzeba się umówić i że mam przyjść w poniedziałek o 13.
Wrrrrrr mam nadzieje, że do poniedziłku urodzę i niech se stara flądra czeka o 13. Także dalej nie wiem co i jak.
mallaika, lahimka ja wpierdzieliłam sobie w żołądek kopiaty talerz makaronu z tuńczykiem! Pycha! M gotował i nałożył mi tyle co sobie, mówiąc że pewnie nie zjem to on dokończy, hehheeh a ja nawet talerz wylizałam! Także spoko, nie jesteście same żarłoki!
Ciamajdka zmieniłaś avatarka i ja teraz nie wiem że Ty to Ty. Niedobra Ty!
różyczko fajnie, że masz powera, prześlij trochę do mnie! A i widzę, że więcej z nas jeszcze na wózek poluje.
dolorezzz wiele nie pomogę, bo mnie też powaliło wczoraj. Opisz te bóle dokładniej, może masz to samo co ja, z tym, że u mnie nic brązowego na majtach nie ma. Też mam obawy, że przegapię coś. Ale wg mojej mamy nie da się przespać porodu... hmm
Ogólnie nastawiłam się, że dzisiaj będę rodzić hehehehe :-);-) Nawet męża postraszyłam... sra w gacie teraz, że on do pracy musi na noc iść.
Nabijam się z wszystkich, że muszę się pakować, bo jadę na porodówkę, pranie nastawiłam bo jadę na porodówkę, poprasować jeszcze muszę przed 18 bo jadę na porodówkę itd itp Wszyscy drżą, a ja śmieje, a co tam. Jak nie da rady siłą to może humorem!
A teraz idę spać, bo muszę być wypoczęta zanim pojadę na tą porodówkę dzisiaj
Siadło mi na mózg! Paaaaaaaaaaaa
Byłam w przychodni. Mówię do Pani że tu mam skierowanie na ktg i chcę zrobić, a Pani, ze na ktg trzeba się umówić i że mam przyjść w poniedziałek o 13.
Wrrrrrr mam nadzieje, że do poniedziłku urodzę i niech se stara flądra czeka o 13. Także dalej nie wiem co i jak.
mallaika, lahimka ja wpierdzieliłam sobie w żołądek kopiaty talerz makaronu z tuńczykiem! Pycha! M gotował i nałożył mi tyle co sobie, mówiąc że pewnie nie zjem to on dokończy, hehheeh a ja nawet talerz wylizałam! Także spoko, nie jesteście same żarłoki!
Ciamajdka zmieniłaś avatarka i ja teraz nie wiem że Ty to Ty. Niedobra Ty!
różyczko fajnie, że masz powera, prześlij trochę do mnie! A i widzę, że więcej z nas jeszcze na wózek poluje.
dolorezzz wiele nie pomogę, bo mnie też powaliło wczoraj. Opisz te bóle dokładniej, może masz to samo co ja, z tym, że u mnie nic brązowego na majtach nie ma. Też mam obawy, że przegapię coś. Ale wg mojej mamy nie da się przespać porodu... hmm
Ogólnie nastawiłam się, że dzisiaj będę rodzić hehehehe :-);-) Nawet męża postraszyłam... sra w gacie teraz, że on do pracy musi na noc iść.
Nabijam się z wszystkich, że muszę się pakować, bo jadę na porodówkę, pranie nastawiłam bo jadę na porodówkę, poprasować jeszcze muszę przed 18 bo jadę na porodówkę itd itp Wszyscy drżą, a ja śmieje, a co tam. Jak nie da rady siłą to może humorem!
A teraz idę spać, bo muszę być wypoczęta zanim pojadę na tą porodówkę dzisiaj
Siadło mi na mózg! Paaaaaaaaaaaa