reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Hejka laseczki!

Byłam w przychodni. Mówię do Pani że tu mam skierowanie na ktg i chcę zrobić, a Pani, ze na ktg trzeba się umówić i że mam przyjść w poniedziałek o 13.
Wrrrrrr mam nadzieje, że do poniedziłku urodzę i niech se stara flądra czeka o 13. Także dalej nie wiem co i jak.

mallaika, lahimka ja wpierdzieliłam sobie w żołądek kopiaty talerz makaronu z tuńczykiem! Pycha! M gotował i nałożył mi tyle co sobie, mówiąc że pewnie nie zjem to on dokończy, hehheeh a ja nawet talerz wylizałam! Także spoko, nie jesteście same żarłoki!

Ciamajdka zmieniłaś avatarka i ja teraz nie wiem że Ty to Ty. :angry: Niedobra Ty!

różyczko fajnie, że masz powera, prześlij trochę do mnie! A i widzę, że więcej z nas jeszcze na wózek poluje.

dolorezzz wiele nie pomogę, bo mnie też powaliło wczoraj. Opisz te bóle dokładniej, może masz to samo co ja, z tym, że u mnie nic brązowego na majtach nie ma. Też mam obawy, że przegapię coś. Ale wg mojej mamy nie da się przespać porodu... hmm

Ogólnie nastawiłam się, że dzisiaj będę rodzić hehehehe :-);-):tak::-D Nawet męża postraszyłam... sra w gacie teraz, że on do pracy musi na noc iść.
Nabijam się z wszystkich, że muszę się pakować, bo jadę na porodówkę, pranie nastawiłam bo jadę na porodówkę, poprasować jeszcze muszę przed 18 bo jadę na porodówkę itd itp Wszyscy drżą, a ja śmieje, a co tam. Jak nie da rady siłą to może humorem!

A teraz idę spać, bo muszę być wypoczęta zanim pojadę na tą porodówkę dzisiaj :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Siadło mi na mózg! Paaaaaaaaaaaa
 
reklama
witam
a ja wpadlam żeby się pochwalić bo bilirubina spadła YUPIII
niewele , ale spada a nie rośnie , czekam do śr jescze na wynik moczu na posiew ale jestem dobrej myśli , dzisiaj jak wyrodna matka zabrałam Gabrysia na zakupy tz mąż wymślił żeby kupić dla małego porządne nosidełko a ja zdesperowana brakiem czegokolwiek co mogłabym nosić i wyglądać w miarę przyzwoicie wymyśliłam na szybko jakiś sklep a że pod ręką byłą galeria handlowa to skorzystałam , pani n szcęście w sklepie staneła na wysokości zadania widząc z jakim małym brzdącem jesteśmy i biegała koło mnie co chwile z różnymi ciuchami i co mi się podobało jeszcze bardziej mniejszymi rozmiarówkami niż ja sobie powybierałam :)))

WERONECZKA fajnie że tak na wesoło podchodzisz do porodu , ja to bym w porty pewnie robiła także pozazdrościć podejścia no i powodzenia o 20 czekamy na wiadomość że już PO :)
 
Witam wszystkie kobietki:))
ja tez sie melduje dalej w dwupaku:(
dolorezzz - ja mam tak samo z tymi bolami
Mallaika i Urszulka - ja tez ostatnio ciagle bym jadla:(
weroneczka - hihi juz widze mojego jakbym mu powiedziala ze dzis urodze:))))
ciamajdka - avatar zajefajny hehe usmialam sie ;))))
 
Hej Mamuśki i Dwupaki!

Chociaż żadna nie zauważyła mojej nieobecności (;-);-);-) ) to i tak się z Wami podzielę wrażeniami, chociaż dużo tego nie ma. Byłam dziś na KTG i dowiedziałam się, że zapis mam piękny, podręcznikowy i w ogóle och i ach. Poza tym skurczy brak!:wściekła/y: W niedzielę wieczorem mam się zgłosić na IP, ale raczej tylko na KTG, bo jak zapytałam czy mam wziąć ze sobą torbę to powiedział, że raczej nie. Szczerze mówiąc mam nadzieję, że do niedzieli wieczorem ten dylemat sam się rozwiąże - w końcu jutro będzie dokładnie tydzień po terminie...:baffled:

weroneczko - jeżeli chodzi o porównanie DOZ i cefarmu, to mi wyszło jednak lepiej z DOZem - właśnie ze względu na koszty dostawy (chyba, że zamówisz ogromniaście dużo, to wtedy jakoś się to niweluje) - w Cefarmie nie masz takiej opcji jak w DOZie, że zamawiasz i odbierasz sama w najbliższej aptece...

Bogusia86 - gratuluję bycia SUPERMAMĄ!!!:-):rofl2::-) Mam nadzieję, że też poradzę sobie równie dobrze. Dużo zdrówka dla Malutkiej - obyście się jak najszybciej uporały z tymi gipsami...

Pajeczko - witaj z powrotem! Świetnie, że jesteście już w domu!

Niuunia - trzymam mocno kciuki za akcję!!!!!

dolorezzz - ja po badaniu ostatnio też miałam dwa dni plamienie, które teraz już przeszło

Póki co, to by chyba było na tyle... Odezwę się jakby co (hehehe)


Właśnie spojrzałam sobie na naszą listę sierpniowych mam i trochę się załamałam - wygląda na to, że wśród udzielających się jestem najbardziej przeterminowana. Czy któraś z Was ma termin wcześniejszy niż 14-go???
 
Ostatnia edycja:
Witajcie dziewczyny.
Ja tylko na chwilke puki mały śpi. Niestety nadrobienie was nie jest mozliwe. Sprawdzam kto sie rozpakował. I serdecznie wszystkim gratuluje!
Napisze tylko co u nas.
A wiec nie karmie piersią (miałam zły pokarm który juz zanikł) No niestety musze karmic sztucznie. Od wczoraj zaczyna Mateuszka bolec brzuszek wiec kolki raczej nas nie ominą:wściekła/y: To raczej tyle. U mnie wszystko ok. Krocze jeszcze troszke boli ale teraz juz ja sie nie licze:-)

Pozdrawiamy was serdecznie i przesyłamy całuski:-)
 
hehehe witam ponownie!
Ale się wsypałam, hohoho całe 30 minut.

inkaa fajnie że na ktg ok. Przynajmniej Ci zrobili haaha a mnie nie! Myślę że u Ciebie w poniedziałek tak czy tak będzie po wszystkim! A i dzięki za info o aptekach.


A teraz przygotowań do dzisiejszego porodu ciąg dalszy. Idę pranie powiesić, dopakować torbę i posprawdzać czy wszystko gotowe :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Dolorezzz musisz miec odpowiednio małe zdjątko, tam pisze przy wstawianiu avatara jaki rozmiar.. jak zmniejszyć to Ci nie powiem bo nie umiem tego wytłumaczyć.. ale jak juz będziesz miała to wchodzisz w "panel kontrolny"-prawa górna strona... później w "edytuj avatar", nastepnie jest tam coś takiego "wstaw obrazek ze swojego kopmutera" czy coś w podobie;) a następnie "zapisz zmiany" i masz avatarek śliczny mały piękny:)))
ahm-edytuj posta zanim napiszesz drugiego, żeby nie było posta pod postem (regulamin się kłania), i jeszcze coś...nie ma Cię na liście sierpniówek-jak chcesz być to podaj mi swoje dane na priv: imię wiek płeć dziecka i termin porodu:)

weroneczka czyli za 10 minutek lecisz na porodówę:)))))))) avatarek jest odpowiedni do humorku:)))) weź mnie ze sobą!!!!!!!! (napisałam posta i okazało się że zostało Ci już tylko CZI MINUTI!!!( 3 min.)

Natka. no to ekstra:)) oby spadła już na odpowiedni poziom:) no i kupiłas sobie coś czy tylko poprzymierzałaś?:p

inkaaa biję się w piersi niedobra jaaaa, że Cie nie zauważyłam:-p tzn. że nie zauważyłam że Cię nie ma... ehhh... ale pamiętam o Tobie... ja sobie codziennie na wieczór listę nierozpakowanych w móżdżku odświeżam co by wiedzieć jak bardzo w tyle odstaje:-D jesteś tydzień po terminie tak? bo Twój suwak nie pokazuje tego wcale..

ewelinko najważniejsze żeby był zdrowy więc jak się nie dało karmić to przecież sobie zył nie podetniesz:))) na pewno jestes super mamą mimo wszystko-karmienie tak jak i CC nie podważa wartości macierzyństwa:) zaglądaj częściej, pisz co u Ciebie:)))

marii i Ty z nami ciągniesz tą niedolę.... co tak Cię mało?:dry:bywaj częściej...:sorry2:

wróciłam od babci, znowu cała chałupa ludzi!!!!!!!!

czekam do 20 i będzie spokój...
i idę dziś na kilkukilometrowy spacer, żebym nawet miała ziemię z bólu brzucha gryźć po drodze...:-D
 
witajcie, kochane :)

daję znać, że żyje, ale cały czas jest przy Małym cos do zrobienia, dlatego ubolewam, że tak zadko mam okazje do Was zajrzec, nawet nie mam kiedy zdac relacji z porodówki... W tej chwili Szymuś spi mi na rekach. Jest słodziutki i taki kochany :) chodzimy codziennie na spacerki i na co dzien uczymy sie siebie nawzajem :-)

W domu mam sajgon jak nie wiem, mąż gotuje obiady (kochany jest), ale jutro wraca po urlopie do pracy i bedziemy musieli radzic sobie sami... Krocze juz boli coraz mniej, wiec super :-) Karmie piersia :-)

Nowym Mamusiom serdecznie gratuluje, a wszystkie Sierpnióweczki serdecznie pozdrawiam :-)
 
reklama
Hejo brzuchatki:)
Rzeczywiscie malutko nas tu teraz. Wiekszosc juz rozpakowana - nie ma za bardzo czasu...
dolorezzz - nie martw sie porodu nie da sie przegapic!!!Mnie wlasnie bole obudzily :p aaa i boli fest - nigdy wczesniej w zyciu nie mdlilo mnie z bolu :/
weroneczko - a to poracha z tym ktg...a nie mozesz isc gdzies indziej..tzn. bez umawiania??bez sensu - przeciez jakby sie cos dzialo niebezpiecznego....a tu baba z tekstem ze umowic sie trzeba grrr
Ciamajdko - wspolczuje pelnej chaty...ja nie bedac w ciazy jestem typem ze niezbyt mi odpowiadaja tlumy w chalupie...mecze sie i mam dyskomfort. Najlepiej z M sami funkcjonujemy (no teraz + mala jeszcze :))
Niuunia - trzymam kciuki!!!!Jak to wody to moze sie cos rozkreci - pewno nie pogonia cie do domu:/
Luizka - super ze Piotrus z toba w domku jest :) Jak wiekszosc zycze Wam aby kolejna wizyta w szpitalu okazala sie tylko formalnoscia!
Ola - moja Matysia to cycoholik ;P ssacy nalog, normalnie III stopien ciezkiego uzaleznienia :))))
Ehh babeczki spadam ciac komara...Mala wprawdzie dzisiaj spala jak "czlowiek", ale ja dalej padowa i odrobic nie moge.
Bylismy na wazeniu jest juz 3320 (bylo 2850 11 sierpnia takze super) - widac ze moje laciate jej sluzy!
Oczywiscie zycze rozpakowan i to JUZ!!!
Buziorki! :*
 
Do góry