reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
Nie pospałam dzisiaj bo misynek nie dał hehe, jeszcze tato przywiózł ogóraski i siedzieliśmy do teraz nad słoikami.

Chyba dzisiaj zafunduję sobie SPA, może mnie cieplejsza woda ruszy, bo samo picie herbaty z liści malin nie pomaga.

Jestem już tak zdesperowana, że jutro rano dzwonię do tego mojego Ginka póki jest jeszcze we Wrocku. Może poleci mnie koledze skoro go już w szpitalu nie ma i wezmą mnie na oddział na wywoływanie:-( sama nie wiem co mam robić... Boję się wywoływania, ale tez boję się tego że jak rodziłam pierwszego synka to był 39tc2d to mialam już zielonkawe wody a teraz termin juz w sobote i nie wiem co się w brzuszku dzieje :-( smucę wiem ale ciężko mi tak jak i Wam :sorry:

qrcze ja nie mogę połapać się z tymi naszymi terminami, od kiedy ciamajdka nie wstawia bobasków to nie wiem kto jest w kolejce :baffled: A tak wogóle to ja mam na 21 według OM a na 24 według 1 USG.

Pajko witaj z Sebusiem, trzymajcie się zdrowo !!!

trzymam kciuki za Esch i MirianneK :-)
 
S_A_R_K_A ja zapisałam się do przychodni przyszpitalnej do gina. Nie potrzebowałam do tego skierowania. Gin z przychodni wystawił mi skierowanie na KTG i lekarz, który ocenia zapis wyznacza termin następnego badania.
Na IP też nie miałam problemu. Jak powiedziałam, że słabiej czuję ruchy panie od razu podpięły mnie pod ktg - dałam tylko zaświadczenie, że jestem ubezpieczona.

wuzelek pamiętamy, pamiętamy ;) to już ponad miesiąc od narodzin Jasia - ale ten czas szybko płynie :) pozdrowionka!
 
Witajcie

ja na dzisiaj miałam wyznaczony termin porodu a tu maluszek ma już ponad 3 tygodnie. I pięknie przybiera, wyliczyli mu dzisiaj, że ok 90 dag na dzień.
Poza tym bardzo się cieszę bo karmię od dwóch dni przez nakładki i synek pięknie ssie, tylko, że ciągle wisi na cycu. A tak dałam butle 20 minut i spokój. Ale karmienie piersią to taka piękna sprawa, uwielbiam go karmić.

Pajkaa- witaj. Dobrze, że już jesteś i dobrze, że poród zakończył się szczęśliwie. U mnie było tak, że lekarz podczas partych raz nacisnął na brzuch to zaczęłam się na niego na maxa wydzierać i odpychać jego ręcę bo tyle się naczytałam o tym, że nie powinno się wyciskac dziecka.. ale u ciebie to była ekstremalna sytuacja.

Mały wstał i sie wydziera w nieboglosy.
 
Ciamajdko dzięki za troskę. Być może to ten sam etap, jakby nie to że jutro mąż na noc idzie przed urlopem, a w sobote mamy wesele to już dziś bym zachlupała tego oleju. Poza tym wykąpałam się we wrzątku, kooopa ( o ile tak można nazwać jednego boba=)0 zrobiona i dalej to samo. Piję herbatke i spadam do łoża. Zobaczymy rano.
P.S. Mnie nadal nie ma na liście sierpniówek =(((((((((((
 
Witam. Dzis w lepszym humorku bo......MAŁY ZE MNA W DOMKU jupi.gif Po dzisiejszym usg nic sie nie zmieniło(płyn nie wzrosł) wiec ordynator na obchodzie stwierdzil ze nie ma po co siedziec w szpitalu jak moze jechac do domku i za tydzien przyjechac na usg i wtedy jak sie powiekszy to go zostawia na ta operacje bo raczej ona i tak bedzie chyba ze bedzie jeden z rzadkich przypadkow ze nie bedzie trzeba....ale dobrze ze chociaz ten tydzien bedzie ze mna pozniej operacja jezeli oczywiscie bedzie konieczna 5-7 dni i do domu.. Mały grzecznie spi sobie najedzony chodz za 30 min i tak musze go zbudzic na cewnikowanie..pierwsza kapiel w domku zaliczona o dziwo tak jak w szpitalu dawal czadu na caly oddzial to w domku cisza:) kochane dziecko ...doi mnie rowno az sie martwie czy ja tyle mam pokarmu ale jezeli nie placze to chyba sie najada....Napisalam do poloznej srodowiskowej jutro zadzwoni i sie umowimy na wizyte.:) No jestem ciekawa jaka bedzie nocka dzis pierwsza noc razem :)
 
Ehhh widzę że mamy wszystkie marudny dzień więc lepiej się nie wypowiadam bo po co mam tu jeszcze swoje "marudy" wrzucać ;-)

Pajko witaj kochana znowu na BB :-D

Luizka super wieści!!!!!!! trzymam kciuki żeby jednak ta operacja byla zbędna!!!

Ciamajdko ja też ostatnio coraz częściej wyłaczam telefon bo mnie nerwy noszą jak tylko słyszę jak zaczyna dzwonić.

Niuunia hmmm miałam coś do Ciebie napisać ale zapomniałam :-D


Eeeeee tam, idę się kąpać i chyba się kładę.

Spokojnej "bezsiusiowej" nocki życzę ;-) I za przeproszeniem te co blokują kolejkę to wypad na porodówkę ;-) :-) :-D


Do jutra kobietki kochane!!!
 
weroneczka mnie też ciągle boli - przewrócić się porażka, wstać boli, siku zrobię i też chwilkę boli - ciągle coś boli

Anecia skleroza - wybaczam :-p

nervita nic nie piszę jak po ktg - chyba, że rodzi :baffled:

Wogóle jest tu jeszcze kto?:sorry:
 
reklama
taaa Anecia1111 ja bardzo wyrzuć na porodówkę !!!
ja nie chcę BLOKOWAĆ !!!
ale nie chcą mnie w szpitalu -KTG ok -szyja i cała reszta w normie !!!
jestem zdołowana, zła, i na dodatek MariannaK poszła ........
a miała tylko dzisiaj wizytę mieć !!! no ale niech już urodzi ;(
i przestój sierpniówkowy może trochę się ruszy !!!

Dobrej nocy życzę Wszystkim !
 
Do góry