reklama
weroneczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2010
- Postów
- 356
Moje kochane proszę się o mnie pod żadnym pozorem nie martwić bo wielkie G z tego będzie. Zaczeło boleć jak na koopę, czyli powtórka z rozrywki, czyli NIC. Wykąpałam się, a teraz zalegam czytać "Zmierzch".
Chciałam się dzisiaj z M poprzytulać ale on kuźwa osrany jak małe dziecko powiedział, że nic z tego skoro coś mnie tam bolało. NO TO SUPER =(
Dobrej nocki!
Chciałam się dzisiaj z M poprzytulać ale on kuźwa osrany jak małe dziecko powiedział, że nic z tego skoro coś mnie tam bolało. NO TO SUPER =(
Dobrej nocki!
weroneczka osrane tematy u nas ostatnio w modzie
Ciamajdka a to jeszcze ponad tydzień - nie no to wnusie zobaczą znalazł się odważny co mnie zawiezie - mój bidulek będzie ponad 100 km jechać, żeby mnie zawieść - kochany człowieczek. No chyba, że w nocy się coś rozkręci to na IP przyjedzie no ale pomarzyć dobra rzecz
Miranna do szpitala? no ładnie to i Ty niebawem będziesz tulić maleństwo
Ciamajdka a to jeszcze ponad tydzień - nie no to wnusie zobaczą znalazł się odważny co mnie zawiezie - mój bidulek będzie ponad 100 km jechać, żeby mnie zawieść - kochany człowieczek. No chyba, że w nocy się coś rozkręci to na IP przyjedzie no ale pomarzyć dobra rzecz
Miranna do szpitala? no ładnie to i Ty niebawem będziesz tulić maleństwo
no to i ja chyba idę, bo co tu będę tak sama siedzieć nudno. A właśnie przypomniał mi się dowcip:
- co robisz?
- nic
- aha, to nie ciekawie
- no nie jest źle ale jaka konkurencja......
DO jutra - słodkich snów :-)
- co robisz?
- nic
- aha, to nie ciekawie
- no nie jest źle ale jaka konkurencja......
DO jutra - słodkich snów :-)
Ostatnia edycja:
A ja już na nogach, M śpi, mała powiedzmy że śpi...
Piję sobie herbatkę, jestem zmęczona i zła, wczoraj pokłóciłam się z M i niestety powiedziałam mu parę słów więc się nie odzywa:-( Przeprosiłam go ale nic nie dało Mam nadzieję że jednak mu przejdzie bo przez to wszystko płakać mi się chce cały czas
Z mała ciągłe kłopoty, teraz mamy problem ze strasznie zieloną kupą (Bebilon Pepti), tym że mała strasznie się męczy przy jej zrobieniu, do tego ropiejący pępek (mądre panie w szpitalu kazały mi niczym go nie robić, no to ja ufając położnym nie robiłam...), ogólnie jestem na skraju załamania nerwowego a nie mam nawet żadnej pomocy oprócz mamy która pomaga mi sprzątając, gotując i piorąc.
Muszę się dowiedzieć gdzie robią takim maluszkom USG brzuszka, lekarka kazała zrobić aby wykluczyć jakieś wady w układzie pokarmowym albo złogi, muszę iść do przychodni i się dowiedzieć, ale pewnie będę musiała mieć skierowanie a lekarka rodzinna nie da mi gdy usłyszy że chodzę z mała prywatnie do innej... Wszystko jest do bani
Piję sobie herbatkę, jestem zmęczona i zła, wczoraj pokłóciłam się z M i niestety powiedziałam mu parę słów więc się nie odzywa:-( Przeprosiłam go ale nic nie dało Mam nadzieję że jednak mu przejdzie bo przez to wszystko płakać mi się chce cały czas
Z mała ciągłe kłopoty, teraz mamy problem ze strasznie zieloną kupą (Bebilon Pepti), tym że mała strasznie się męczy przy jej zrobieniu, do tego ropiejący pępek (mądre panie w szpitalu kazały mi niczym go nie robić, no to ja ufając położnym nie robiłam...), ogólnie jestem na skraju załamania nerwowego a nie mam nawet żadnej pomocy oprócz mamy która pomaga mi sprzątając, gotując i piorąc.
Muszę się dowiedzieć gdzie robią takim maluszkom USG brzuszka, lekarka kazała zrobić aby wykluczyć jakieś wady w układzie pokarmowym albo złogi, muszę iść do przychodni i się dowiedzieć, ale pewnie będę musiała mieć skierowanie a lekarka rodzinna nie da mi gdy usłyszy że chodzę z mała prywatnie do innej... Wszystko jest do bani
U la la jaki tu zastój
Misslena a w szpitalu nie robią? U nas wiem akurat jest taka akcja, że mamuśki z dziećmi do roczku mogą przyjść zrobić bezpłatnie.
Ciamajdka widzę nieobecna, ciocia marulka nieobecna - mam nadzieję, że macie coś na swoje usprawiedliwienie
Mnie co 6 min coś łapie od jakiś 40 min, ale nie nakręcam się, bo jak zwykle wyjdzie wielki ch*** z tego. Czekam na moją taxi i śmigam po zwolnienie. U nas zimno - fajnie :-)
Misslena a w szpitalu nie robią? U nas wiem akurat jest taka akcja, że mamuśki z dziećmi do roczku mogą przyjść zrobić bezpłatnie.
Ciamajdka widzę nieobecna, ciocia marulka nieobecna - mam nadzieję, że macie coś na swoje usprawiedliwienie
Mnie co 6 min coś łapie od jakiś 40 min, ale nie nakręcam się, bo jak zwykle wyjdzie wielki ch*** z tego. Czekam na moją taxi i śmigam po zwolnienie. U nas zimno - fajnie :-)
Niuunia o a wiesz że nie wiem?:O Muszę przedzwonić i się zapytać:-) U nas w przychodni niby też robią, ale sama jak kiedyś byłam to diagnozę mi postawili że wszystko gra a dwa dni później w szpitalu wylądowałam...
reklama
Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
Misslena myslę, że w tej sytuacji cokolwiek powiedziałaś to miałaś rację... potrzebujesz pomocy choćby psychicznej w takiej sytuacji.. a sytuacja jest nowa i niestety momentami może Cię przerastać, więc nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia że co nie co wygarnęłaś mężowi... mam nadzieję, że z małą wszystko Wam się unormuje, początki na pewno są bardzo trudne, a jeszcze gorzej jak nic nie idzie po naszej myśli...
u mnie dupa blada, cisza na horyzoncie, nawet mnie w tyłku nie strzyknie...
Niuunia na swoje usprawiedliwienie mam to, że sobie kanapki zrobiłam i czekałam nad zamrażarką aż mi się Karmi zmrozi...
u mnie dupa blada, cisza na horyzoncie, nawet mnie w tyłku nie strzyknie...
Niuunia na swoje usprawiedliwienie mam to, że sobie kanapki zrobiłam i czekałam nad zamrażarką aż mi się Karmi zmrozi...
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 32 tys
Podziel się: