reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

o nie no zaraz będę płakać fiuufiuu Ty farciaro :-p jutro chyba kupie olejek :-p

pati generalnie to dzieci nami rządzą :p

A Pajkaa to gdzieś zaginęła hmmm
 
reklama
hmm możliwe, bo rano powiedzili jej na ktg, że może coś ruszy.Aaa nervita też coś cicho. To my byśmy zostały niezrealizowane ehh :baffled: choć brzuch mam tak twardy, że może robić za deskę do krojenia :-p
 
Ostatnia edycja:
Jaki olejek wypiła fiuuuu fiuuu?Trochę czytałam ale nie za bardzo orientuję się.I mnie chyba też wody zaczęły odchodzić-mam mokro na majtkach a nie możliwe żeby siuśki były tak często.Właśnie założyłam wkładkę i zobaczymy.Też trzymajcie kciuki.
 
monika373 - fiuu łyknęła olejek rycynowy, podobno przyspiesza poród, u niej chyba podziałało, trzymam za ciebie kciuki
A dziś też się weroneczka nie odzywała, prawda? Pewnie następna mamuśka się rozpakowuje...
marulko - i dały nam dzieciaczki obejrzeć Harrego Pottera ;-)
 
O "wdupcejeża"!!! fiuufiuu mnie zrobiła w jajo i rodzi!!! jutro kupuję litr oleju rycynowego, nie ma bata.. albo się porządnie "zesram" albo urodze w końcu:)))))(sry za wyrażenie)

a tak w ogóle z ktg wyszłam po 14 jakoś...
na dyżurze był mój lekarz, NAWET MNIE NIE ZBADAŁ!!! powiesiłam juz na nim wszystkie psy z wszystkich wsi (nie obrażając wsi i psów).
na ktg 3 skurcze na 80 które czułam jako twardnienie, jeden na 100 który czułam jako ból ściskający miesiączkowy.. idę do tego cymbała a on mi mówi że to nie są jeszcze skurcze "typowo porodowe" i nic więcej!!! prawie się poryczałam, wyszłam z gabinetu załamana... miałam ochotę na litr wódki, albo i dwa..

pojechalismy z tego wszystkiego do babci... nażarłam sie jak świnia-może mnie przeczyści... brzuch mnie rypie, nadziei nie mam...
odebrałam 3 telefony od "wszystkochcącychwiedzieć" i powiedziałam że nie zyczę sobie rozmawiać.. i mam gdzieś czy się na mnie obrażą te osoby czy nie!

połozna była zabójcza, świetna kobieta, siedziała ze mną, gadała... pytała jak mnie boli, gdzie, jak się czuję.. no w ogóle baba ekstra! i dziwiła się że mała taka aktywna, powiedziałam że właśnie dzisiaj szaleje... i że mogłam w nocy sie przykulac z tymi co 6minutowymi to by sie może rozkręciło...
a skąd ja mogłam wiedzieć... ja bym się nawet z myciem w tym czasie nie wyrobiła bo by zdążyły minąć...:) hehe...

ktg jest do bani, mój lekarz jest do dupy...

aha-teraz puenta..
TAAAADAAAAAMMMMMM mam paciorkowca,,odebrałam wynik.
 
Ostatnia edycja:
pati :) no ja już lecę z koksem :):):) zimne karmi obok mnie stoi i cieszy do mnie otwarty pyszczek :) a ja do niego :)

Zmykam dziewczynki. PAJKA mam nadzieję że ta cisza coś oznacza i dostane od Ciebie esemeska miłego :)


ciamajdko
przytulam!

dobrej nocy dziewczynki! pękajcie baloniki te co mają pęknąć, spokojnych snów dla tych co jeszcze chcą być podwójne!
 
oj ciamadjko ciamajdko - a ja myślałam że ty już po wszystkim z malutką przy cycku:sorry: przykro mi bardzo, ale dasz radę, przetrzymasz te upiorne przepowiadające i następna wizyta na IP będzie już z porodowymi skurczami :tak:
 
reklama
marulka to udanego wieczorku :-)

Ciamajdka
tulam mocno. Też bym się wku*** na Twoim miejscu. A jak dziś w nocy złapią Cię takie skurcze jak wczoraj to może faktycznie jedź do szpitala tak jak położna mówiła. Ten paciorkowiec to sobie upodobał sierpniówki - wstrętny no :crazy:

Fakt weroneczka też dziś coś cicho :eek:

Pajkaa helołłłł gdzie jesteś? nie mów, że mnie zostawiłaś
 
Do góry