reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

czy Wy też macie takie napady głodu? dziś po 7 się obudziłam z takim ssaniem w żołądku, że nie było możliwości spać dalej bez wcześniejszej kanapki :) a póki co muszę dbać żeby bardzo nie przytyć, bo za 2 tygodnie w sukienkę ślubną się nie zapnę :D
pocieszające jest to, że przeszedł mi ból brzucha i znowu mam ochotę na seks ;)
ja dzis pierwszy raz obudzialam sie z takim ssaniem!!!!!!!!! :szok: taka glodna jeszcze nie bylam! ale jak zaczelam jesc kanapeczke to tylko pol udalo mi sie zjesc..... dziewczyny ja wogole nie mam apetytu.... jestem glodna a wcale nie chce mi sie jesc....
Ale masz fajnie ze slub tak blisko :-) Ja jak narazie ochoty na seks nie mam:sorry: mysle ze jak sie przyzwyczaje do mysli ze jestem w ciazy to najdzie mnie znowu:laugh2:
Witaj Marzenko,
ja dziś pół nocy nie spałam, dla mnie najgorsze jest kołatanie serduszka, słaboty:( obudziłam się ze straszną zgagą.
ja nie mam wogole zgagi tylko mi sie odbija po wszystkim i po niczym:tak:

Jeżeli chodzi o ból brzucha to ustąpił, ale chwytają mnie takie skurcze ze trzy razy na dzień, które trwają ok 20-30 sek. Dzisiaj rozwija się serduszko:)
Buziaczki
ja tez tak mam ze wlasnie takie skurcze mnie chwytaja krotkie, mam nadzieje ze to nic zlego:tak:
 
reklama
Lekarz powiedział, że to normalne, bo macica się rozciąga :) Takie przygotowanko przed wielkością arbuza. Jeżeli nie wytrzymuję z bólu mogę wziąć No-spę:)
buźka i miłego dnia
P.S. Właśnie bierzemy naszego psiura i jedziemy do Ojcowa dotlenić mózgowia:)
 
Witam dziewczyny po raz kolejny :)) Super mi się udało, bo wykładowca puścił Nas dużo, dużo wcześniej z jakiś tam spraw osobistych. Myślałam, że nie wytrzymam na wykładach tak mi się spać chciało ... :)

Co do tego ssania ... Mam to samo :p Wieczorem przed spaniem (koło 22,23) czuje niesamowity głód więc jem kanapke bo inaczej bym nie zasnęła. Gdy rano koło 6 wstaje, szybko musze cos zjesc bo ssanie jest tak okropne, że aż nie do wytrzymania :D

Marzenixx też tak mam, że odbija mi się po wszystkim i po niczym ... Aż taki kwas podchodzi mi do gardła :eek:

Wiecie ... Chyba dzisiaj kupie test i zrobie go jutro rano ... Boje się bo pare miesięcy temu miałam tak, że okres tak samo mi się spóźniał, z ta róznicą, że test był negatywny. No i 41 dc dostałam @, zalało mnie niesamowicie. Właśnie jutro będzie ten nieszczęsny 41 dc i cholernie się boje :-(
 
o rany, to nie zazdroszcze. ale bądź dobrej mysli, nigdy nie jest tak, że ciagle jest źle :))

a ja dziś sie obudzilam z taka schizą, że myslałam że umre. obudziło mnie to, że bylo mi niesamowicie gorąco (nigdy nie czulam czegos takiego, to była masakra, jesli tak jest w piekle... :/) i masakryczny ból głowy. miałam uczucie, ze zaraz wybuchne... na szczęście trwało to tylko kilkanaście sekund, ale cały dzien czuje sie jakoś dziwnie, bo jest mi słabo i kręci mi sie w głowie mimo sporego całkiem śniadania. poza tym mam chyba jakby duszności. mam nadzieje, ze nic sie zlego nie dzieje.

a jesli chodzi o sex, to częsciej mam ochote niz zwykle i odczuwam że tak powiem bodźce duzo intensywniej, więc jest cudownie :))
 
1711296fftbf9evhj.gif
Witam się mikołajkowo :-)
Synek rano dostał prezent w skarpecie i jest szczęśliwy a teraz jeszcze babcia mu przyniosła prezent od Mikołaja :tak: nawet ja i M dostaliśmy więc chyba byliśmy grzeczni ;-)

U mnie od wczoraj shizy...samopoczucie fizycznie dobrze, psychicznie nie za bardzo :-( strasznie się boję czy wszystko jest ok! Gdyby nie to że nie mam @ to nie pomyślałabym że jestem wciąży! Mdłości były na początku a teraz nic ani mdłości, ani senności ani ssania :confused2: nie wiem jak ja wytrzymam do tego 22 grudnia! :confused2:

Dziewczynki radziłabym przez jakiś czas powstrzymać się od przytulanek
Początek ciąży a seks - Seks - arykuł
Ciąża - seks w ciąży

Witam serdecznie nowe sierpióweczki i serdecznie gratuluję :tak::-)

Życzę Wam miłego popołudnia mikołajkowego :tak:
 
Hej Hej :-)
I ja już po zajęciach, też się cieszę, że tylko 2 godzinki, bo wczoraj byłam 5 i zasypiałam :sorry:
Dziewczyny i ja tak mam, że ssie mnie w żołądku, a jak poczuję jedzenie, to od razu mnie odrzuca. Rano byłam głodna jak wilk, a wymemlałam (bo tego się jedzeniem nie da nazwać ;-)) 4 łyżki twarożku i to na siłę.
Teraz jem na obiadek pierogi z kapustą i grzybami, bo mnie taka ochota naszła, że szok :szok:, ale dobrze dobrze , przynajmniej coś więcej zjem :tak:
Dziewczyny, czy zauważyłyście u siebie dużo bardziej widoczne żyły na piersiach. Ja właśnie patrzyłam, aż się przestraszyłam.:confused2:
I ja Wam wszystkim życzę wszystkiego najlepszego mikołajkowego!!! :tak::-)
 
Staram się byc dobrej mysli, ale i tak sie potwornie boje ... :(( Pocieszam sie myślą, że dlaczego musi się coś stac? Przecież kiedys kobiety w ciąży zasuwały w polu i rodziły zdrowe dzieci ... Poza tym wiele kobiet we wczesnej ciąży - jeszcze wtedy gdy o niczym nie wiedzą - pala papierosy, piją alkohol i w ogóle robią wszystko tak jak gdyby nic ... Pomyślcie same ... :)

Kiniusia ja również zauważyłam niebieskie żyły na piersiach - wczoraj :))
Paula25 ja mam tak samo ... Schizy jak nie wiem ... Gdyby nie brak @, bolace piesri i 3 pozytywne testy nie wiedziałabym, że jestem w ciązy ... Na pocieszenie powiem Wam,że moja mam nie miała ani mdłości, ani nudności ani wymiotów :)) no i urodziła czworo, zdrowych dzieci :))))

Poza tym dzisiaj powiedziałam moim rodzicom o 3 pozytywnych testach ... i ich reakcja była najcudowniejsza z najcudowniejszych ! Tato to w ogóle sie cieszył jak głupi ;D Mama była zszokowana przez chwile, ale po ten zaczęła się śmiac, że uwierzyc nie może, że trzeba isc w tym tygodniu do lekarza ale koniecznie prywatnie, że musze o siebie dbac jak nie wiem co !! No mówie Wam Oni są tacy kochani, teraz wiem, że moge na nich liczyc w każdym momencie :))
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny schizy i strachy są normalne niestety po prostu kobiety kiedyś po pierwsze były zdrowsze wiecie mniej chemii zanieczyszczenia środowiska no i plemniki były zdrowsze po drugie były mniej świadome i napewno często nie wiedziały że tracą akurat 5 tygodniową ciążę no a po trzecie podejście do sprawy było inne dzieci było więcej i to które nosiły pod sercem rzadko było tym jednym i wyczekanym a co do nas wiadomo że niestety wszystko zdarzyć się może ale mimo strachu trzeba myślec pozytywnie i wierzyć że może nam się udać :tak::tak: co do różnych objawów ciąży to należy pamiętać że to co piszą to ogólnie i nie każdą na szczęście muszą spotykać te przykre strony ciąży każda ciąża jest inna więc co do mdłości to nie upominajcie się tak o nie to naprawdę nic przyjemnego tak samo jak pawik :-D
 
Shiraa super że rodzice tak dobrze przyjęli wiadomość o ciąży :tak::-) my naszym powiemy w święta :-)

Co do mdłości to też wcale za nimi nie tęsknie....miałam okropne w pierwszej ciąży więc wiem co to znaczy...ale mogłabym mieć jakieś inne objawy a tu NIC :wściekła/y:
ale tak sobie myśle że jakby coś się działo nie tak to pokazałoby się krwawienie co nie?!
 
reklama
Paula też myśle, że dopóki nie ma krwawienia to wszystko jest ok :) Trzeba myśleć pozytywnie, tak jak ja myślę teraz !! :) Wszystko będzie dobrze dziewczyny !! Zanim się obejrzymy już będziemy wklejać zdjęcia z usg, potem brzuszków a następnie Naszych Maleństw ;D
 
Ostatnia edycja:
Do góry