reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Kasiu nie martw sie kochana nasza Czekoladka dziś urodziła zdrową córcię z wagą 2200 także uspokój sie na pewno wszystko będzie dobrze!!!! masz małą córcię i tyle, nie denerwuj się, tulam mocno!!!!

Fiuu koniecznie idź do tego kina:))))))))........wiesz te darmowe wejściówki kurcze:)))))))


EDIT:
Powiedzieli, ze znów idą upały!!!!!!!! oł noł!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
kasia2506- mój maluch też waży 2700, a wymiary ma bardzo rozbieżne - od 35 do 38 tygodnia w zależności co było mierzone i mój lekarz nic nie mówił, że to coś złego- bo teraz zastanawiam się czy się bać, czy Ciebie pocieszać.
 
ja tylko na chwilę, bo dzisiaj szoruje chałupę jak szalona, postrzelona ciężarówa.
Oficjalnie pragnę ogłosić, że odszedł mi czop takim glut spory lekko krwisty w jednym kawałku. No więc powoli, powoli rusza się i teraz naprawdę trochę się boję, że urodzę w kinie:D

no to gradki :)

Przepraszam, ze na razie tylko o sobie, ale muszę Was najpierw nadrobić... A więc ja już po wizycie-są dobre i złe wiadomości:sorry: Z tych dobrych-moja szyjka się trochę ruszyła-jest miękka i w końcu zaczęła wyglądać jak szyjka kobiety w ciąży-a więc może coś się ruszy-na razie nie umawiałam się na cc:tak: Z tych gorszych informacji-ginka niepokoi się, że Małgosia taka mała i muszę jutro iść do szpitalnej przychodni patologii ciąży sprawdzić czy wszystko w porządku z przepływami pępowinowymi i wodami-trochę mnie to podłamało:-:)-:)-( Mam nadzieję, że nie zostawią mnie w szpitalu i wszystko będzie dobrze... Małgosia waży teraz 2700, ale ginka mówi, że z pomiarów na USG jest 2 tygodnie do tyłu, a to niepokoi:-( Naryczałam się już-zawsze coś:no:

Kasiu mój chłop waży 2600 i nikt mi nie powiedział,z e mało :confused: ile ważyliscie z męzem?? a u mnie usg jest zgodne z OM wiec termin bez zmian.
 
mallaika problem u tej dziewczyny był taki, ze podali jej oxy, która doprowadzila do mega silnych skurczy, ale nie było w ogóle rozwarcia. Dziewczyna męczyła się 24 h potem zaczęli jej podawać srodki rozkurczowe bo bardzo ją bolało więc troche jej narobili bo leki te w ogóle nie działały wiec dziewczyna była na nogach całą noc wiec jak ją rano zobaczyłam to az mi jej żal było , ale urodziła 4 kg chłopca a miała moze z 1,40 wzrostu:)

dziewczynki ja tez zmykam jutro koncze 38 tc i az sie boje, ze sie moze rozkręcic, ale M powiedziałam, ze dopóki mi wody nie odejdą nie ruszam sie z domu:-D
To sobie rece morzemy podać u mnie terz 38 sie zaczyna:tak::tak::tak:

ja tylko na chwilę, bo dzisiaj szoruje chałupę jak szalona, postrzelona ciężarówa.
Oficjalnie pragnę ogłosić, że odszedł mi czoptakim glut spory lekko krwisty w jednym kawałku. No więc powoli, powoli rusza się i teraz naprawdę trochę się boję, że urodzę w kinie:D
Gratuluje odejscia czopa ,wiesz jak urodzisz w kinie to darmowe bilety beda przemiśl :-D

Przepraszam, ze na razie tylko o sobie, ale muszę Was najpierw nadrobić... A więc ja już po wizycie-są dobre i złe wiadomości:sorry: Z tych dobrych-moja szyjka się trochę ruszyła-jest miękka i w końcu zaczęła wyglądać jak szyjka kobiety w ciąży-a więc może coś się ruszy-na razie nie umawiałam się na cc:tak: Z tych gorszych informacji-ginka niepokoi się, że Małgosia taka mała i muszę jutro iść do szpitalnej przychodni patologii ciąży sprawdzić czy wszystko w porządku z przepływami pępowinowymi i wodami-trochę mnie to podłamało:-:)-:)-( Mam nadzieję, że nie zostawią mnie w szpitalu i wszystko będzie dobrze... Małgosia waży teraz 2700, ale ginka mówi, że z pomiarów na USG jest 2 tygodnie do tyłu, a to niepokoi:-( Naryczałam się już-zawsze coś:no:
trzymam kciuki za was ,nie martw sie na pewno wsio jest dogrze :tak:
 
Dzięki dziewczynki:tak:
Pajkaa-oboje z M ważyliśmy 3200, a Basia urodzona w 40 tygodniu 3050g:blink: Ja wiem, że Małgosia pewnie też nie będzie większa, ale ginka chce mieć chyba czyste sumienie i wysyła mnie na te badania-tylko że ja się wystraszyłam, że coś jest nie tak:-(
Fiuu-myślę, że nie masz czym się martwić-skoro gin nie widzi problemu:tak:
 
Navijka gratuluje udanej wizyty!:-)
Ja też właśnie wróciłam od lekarza i powiedział, że wszystko ok i że na poród w niedługim czasie się nie zanosi, szyjka dłuuga i twarda.

kasia2506 moja mała waży 2300 jak się dziś okazało, przepływy są ok i lekarz powiedział, że wszystko ok i że pewnie się urodzi z waga ok 3 kg. Więc nie martw się kochana, 2700 to już duża dziewczyna:-)

mallaika mam nadzieję, że nie jest to dziedziczne, bo moja mama miała 3 cesarki:no:
Ja przytyłam też 7 kg od początku, dziś się nawet okazało że ważę 1 kg mniej niż 2 tygodnie temu, co nie zmienia faktu, że już szybko się męczę i schylać się ciężko:-)
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczynki:tak:
Pajkaa-oboje z M ważyliśmy 3200, a Basia urodzona w 40 tygodniu 3050g:blink: Ja wiem, że Małgosia pewnie też nie będzie większa, ale ginka chce mieć chyba czyste sumienie i wysyła mnie na te badania-tylko że ja się wystraszyłam, że coś jest nie tak:-(
Fiuu-myślę, że nie masz czym się martwić-skoro gin nie widzi problemu:tak:

Kasiu myslę, ze nie masz się co martwić najważniejsze, ze mała przybiera systematycznie na wadze to jest najistotniejsze, ale trzymam kciuki.
My wazylismy ja 2550 a maż 2850 wiec lekarka powiedziała, ze jak mały dojdzie do 3000 to bedzie dobrze i chyba nie dojdzie;-)ale nawet w szpitalu nie usłyszałam jak teraz byłam, ze dziecko jest za małe a badała mnie inna lekarka.
Musisz wziąć pod uwagę także błąd usg co zdarza się niestety notorycznie więc ja tak naprawde nie biore pod uwagę wagi synka tylko to, ze przybiera:)
ja sama miałam taki przypadek,z e lekarka w 27 tc powiedziała, ze mały waży 1050 a w 29 tc powiedziała, ze 1020


ja ide jutro do kina wiec mam nadzieje, ze Sebus pozwoli:p
 
No troche to potrwalo zanim nadrobilam bo w miedzy czasie wpadla moja mami:) Juz spokojniejsza jestem:) Ogolnie jezeli nie urodze do terminu (4sierpnia) to 11 sierpnia mam sie zglosic do szpitala tak moja gin mi powiedziala ale znowu jej tekst ze do terminu NAPEWNO urodze ......Juz wierzyc mi sie nie chce jej;p Od ostatniej wizyty(2tyg temu) przytylam 1kg wiec nie zle hehe

Bombusia- Super ten kuferek:)Ja bez bicia przyznam sie ze witamin juz z;; 2
miechy juz nie biore bo wyniki ok i wole naturalnie dobrze sie odzywiac

Ciamajdka-Boshe te gumy istnieja jeszcze????One pyszne byly !!Podeslij kilka;D

Black_Opal
-Gratuluje wizyty:)

Navijka
-No to super ze zadowolona z wizyty jestes:)No i ze z malenstwem
wszystko ok:)

Fiuufiuu
-Czop ohoho gratuluje:)

Kasia2506-Zobaczysz wszystko bedzie dobrze.Moj maluch tez na ostatnim usg w 32tyg
byl do tylu o 2 tyg i lekarz powiedzial ze przeciez same kolosy sie nie rodza
wiec głowa do góry:)
 
spadam słonka, do jutra
nawet nie liczę na cokolwiek tej nocy...:cool2:
Życzę przede wszystkim żeby u Milusi, Zielonej i Luziki się porozkrecało... Któraś jeszcze???:-D To za nią też kciuki w nocy będę ściskać...
dobranoc...pchły na noc, karaluch pod poduchy i takie tam:-p


Ciamajdka
oby poskutkowało:sorry2: Choć w moim stanie nalepszą pocieszycielką nie jestem - te ciągłe oczekiwanie tworzy u mnie rezerwę do wszelkich tekstów typu, lada dzień Pani urodzi...a tym bardziej do akcji w stylu sprzątam - urodzę:dry: Pseplasam

fiuufiuu WOW gratulacje kobieto - no to w tym kinie uważaj:-p

kasia2506 kochana ty się na zapas nie przejmuj, dobrze że zrobią Ci badania będzie wszystko sprawdzone...Nie płacz bo Małgosia się z Tobą smuci...a jak mamusia jest taką drobinką to jaka będzie córeczka? Chyba nie 4 kilowa... Głowa do góry..;-)

Pajkaa a Ty na co do kina idziesz?
 
reklama
Fiuu - ponownie gratuluję czopa ;))
Bombusiu - aaaa nie denerwuj mnie tym Twoim mężem ;) Gdzieś ty go znalazła?????? :)

Ja zapowiedzialam dzis M poważną rozmowę,już ostatnią bo więcej mi się nie chce. Domyję tylko to co mam domyć i go od telewizora odciągnę.
Po dzisiejszym sprzątaniu, czyszczeniu łazienki na kolanach stwierdzam,że zaliczam się do żelaznych macic i nic tego nie zmieni ;) Urodzę pewnie za 1.5 tygodnia, albo za 2 ale wtedy to już na wywołaniu. Grrr...

ehtele- a stęskniła. Jak mnie zobaczyła to zaczęła plakać i nie chciała mnie wypuścić. :) Niesamowita radość.
 
Do góry