Witam wieczorową porą!! Coś mi się forum wiesza, 48 godzin mnie nie było i tyyyyyyyyyle czytania. Ale biorę szklankę coca coli i już was nadrabiam.
Pajkaa jedź i się nie zastanawiaj. Oczaisz przynajmniej co się na ginekologii i porodówce dzieje :-) Trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego. Na pewno z Tobą i Dzidziorem będzie dobrze!
Doczytałam, Pajeczko nie przejmuj się tą cholestazą, to już końcówka więc wszystko będzie dobrze!
karolaa25 witaj, pewnie za niedługo urodzisz z takim rozwarciem =) to super za 4 dni będzie 38 tydzień więc śmiało może Bobas wyłazić!
kassia181 trzymam kciukasy! Będzie dobrze!
koralowa nie zazdroszczę teściowej bo moja taka sama albo i gorsza, bo się wtrynia we wszystko, za to zazdroszcze męża, że taki asertywny i mamusi umie dogadać bo mój to by się za chiny ludowe nie odezwał.
Natka, Bogusia86, Riba, Duralex gratulacje kochane!!! Teraz tylko życzyć zdrówka dla całej rodzinki. Ciumas! Jak zobczyłam potomka Duralex to się poryczałam... normalnie cudo!
Bombusia ale się uśmiałam z tych liścików. Szkoda że nie chodzę już do szkoły to bym zostawiła taki swojej Mamci! heheeh
Ola_ dziś było zdecydowanie lepiej, chociaż o 7.20 obudził mnie koszmarny sen, że wyrzuciłam moją siostrę z domu (niby czemu to nie wiem), ale zasnełam ponownie i do pełnej 8.30 przespalam. Cudnieeeeeeeeee!
luizka4don , cayra1984 a co to noc seksu była czy co? u mnie też przytulanki no fiu fiu!
cayra1984 no i dobrze, że się wepchałaś, kolejna odważna w naszym gronie! Tak trzymać, tylko czemu decydujemy się na takie coś dopiero w 9 miesiącu??
Heheh czuje czkawke w samej pipce
a myślałam, że tylko jak tak mam i już się martwiłam, że mi Mały wypadnie
marulka ja się właśnie dzisiaj zastanawiałam co bym było jakby mi się córa urodziła, normalnie szok, nie wiem czy uwierzyłabym że to moje, a po drugie mam tttyyyyyyyyyyyyleeeeee ciuszków chłopiecych że maskara!
Jeśli chodzi o termin to ja z OM mam na 4 wrzesień więc nie strasz, bo z usg 24 sierpień i na to liczę, a szczerze to bym wolała jeszcze wcześniej
Ciamajdka kochanie nie martw się, zdarzają się takie dni! A apropo tego że nikogo nie chcesz widzieć i odbierać telefonów to nie jesteś sama. Ja bym wyzabijała wszystkich na swojej drodze, jeszcze tylko M toleruje ale też mam z nim na pieńku!
navijka, cayra1984 widzę że pod koniec ciąży się udziela naszym mężczyznom. Może oni tez już są zmęczeni ciążą tak jak my. No mój mnie do szału doprowadza. Wczoraj wrócił o 18 z pracy, zjadł obiad, obejrzał wiadomości, posiedział przed kompem o 21 zaczęliśmy oglądać film i gość zasnął w połowie. No poprostu zaje....... Cały dzień na niego czekałam, a on ma to gdzieś. Na jego szczęście obudziłam go na kąpiel, więc się rozbudził i nawet na przytulasy się zebrało! Ale ogólnie to gość się robił beznadziejny. Także Wam współczuję laseczki!
Gorzka_Słodka_Czekolada no ale jaja! Nawet nie wiem jak to skomentować. Mój M jak widzi ile kobiet jest w ciąży to powiedział mi żebym sie modliła o wolne miejsce na porodówce bo w tym roku wyż! No ale żeby aż tak. Oj kochana najważniejsze to się nie stresuj, a najlepiej to dzwoń do tej znajomej ze szpitala i niech Cię tato zawiezie, przecież nie możesz być sama w domu. W szpitalu zawsze bezpieczniej! Dzwoń i to już.