reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Heja :happy:
U mnie bez zmian... nawet nie wiem co napisać o sobie...

Ciamajdka
ale jak to błędnej OM?? Myślisz, że miałaś @ będąc już w ciąży?? Bo pisałaś kiedyś, że porąbała Ci się @ październikowa z listopadową, ale jak miałaś listopadową to od niej się chyba liczy, nie?? Albo ja czegoś nie kumam :-p

Pajkaa wszystko będzie dobrze! My tu kciuki trzymamy mocno :tak:

milusia83
łączę się w bólu z tymi skurczami :-( U mnie nie są tak częste na razie jak u Ciebie, ale z każdym dniem ich coraz to więcej i żadnej regularności :wściekła/y: A niektóre są takie bolesne, że nie wiem gdzie się podziać :no: Albo niech się to skończy u nas albo wreszcie rozkręci, bo fioła można dostać :wściekła/y:

monika373 też się zastanawiałam dlaczego czerwiec jeszcze na forum :sorry2: A my znajdziemy się tutaj jak nas "zdejmą"
Dzieci urodzone w 2010

Wuzelek witamy mamuśkę :-D Twój Jasio już 2 tygodnie ma! SZOK! Ucałuj go od nas gorąco :-)

Natka nie przejmuj się tą wagą bo jest dobra i jeszcze dzidziolek podrośnie do porodu :tak: Ciesz się z udanej wizyty :-)

Bogusia86 Ty nam tu sprzedaj przepis na taki poród i to szybciutko :-D
Mnie przepowiadające skurcze bolą jak cholera a Ty właściwe przesiedziałaś w większości na BB heheheh... pozazdrościć ;-) A mówisz, że krocze bardzo boli... Eh.. lipa :dry:



kassia181 strasznie Cię potraktowali w tym szpitalu - jak można tak lekceważyć pacjenta, którego się jeszcze nie zbadało :wściekła/y: Trzymam kciuki żeby już się fochowo Tobą zajęli i wracaj szybciutko! Będzie dobrze - MUSI BYĆ :tak:

Cosya
tylko się nie nastawiaj za mocno na te słowa "przed terminem" ;-) Mój gin jest bardzo konkretny i jak go zapytałam czy może określić czy będę rodzić przed terminem czy "po" to mi powiedział, że nie można się na ten temat tak wypowiadać.. Czasem jest szyjka długa i szczelnie zamknięta a zaledwie 2h pracy macicy powodują pojawienie się na świecie maluszka. A niektóre kobiety i rozwarcia mają i chodzą z nimi 2 tygodnie :tak:

kasia2506 mi się też teraz węch wyczulił :tak: I znów mnie drażnią zapachy takie jak na początku ciąży ;-)


marulka zazdroszczę tej energii... Ja to wymiękam... Wczoraj mieliśmy gości i od rana biegałam - póki byłam na chodzie to jeszcze jako tako, ale jak wszyscy się rozeszli, posprzątałam i położyłam się do łóżka to myślałam, że zejdę... Tak mnie połamało, że omal nie zwariowałam :no:

Cayra tylko co z tego jak ten poród może się tak boleśnie zbliżać 2 tygodnie :-(
 
Ostatnia edycja:
reklama
duralex GRATULUJĘ!!!! życzę szybkiego powrotu do pełnej sprawności i samych piknych chwil z synkiem!!!!!

bombusia
taki chyba już urok tego tygodnia ciąży, w dodatku pogoda zrobiła się łaskawsza - u mnie pięknie świeci słońce, ale jest rześko i świeżutko - w ogrodzie eMek skosił trawkę i jest baaaaaardzo pięknie. A jeszcze jak dziecko grzeczne po takich akcjach to już w ogóle każda pierdoła cieszy ;);) chce się żyć ;)

Ola_ to chyba raczej nie czopek - po prostu taki glutek się trafił. Na wszelkie akcje jeszcze mam czas, na razie wszystko w klimacie przepowiadającym to, co nieuniknione :p

cayra ciebie i ehtele chwyci znienacka w najmniej oczekiwanym momencie - tak wam wróżę :D
 
kassia181moje dzieciątko na pewno jest duże po tatusiu, lekarz powiedział, że wszystko w porządku tylko mam się szykować, że mały będzie duży – na pewno ponad 4kg i nikt w ogole nie wspominał nigdy o makrosomii czy o wcześniej wymuszonym porodzie.

Powodzenia dzisiaj na IP i nie daj się spławić. Płacisz składki, należy Ci się!

Niuunia, nie przejmuj się wagą, wskazania wagi przez usg, to jest zwykle pi razy drzwi i może się okazać że waży pół kilo więcej.

Mama Aneta polecamNordea. Tam wszystkie bankomaty za darmoszkę, przelewy, dostep do netu itd.

Bombusia liścik od córeczki do mamusi genialny :-D

Duralex Gratulacje kochana! Jakie to szczęście, że masz już swój skarb koło siebie. Czekamy z niecierpliwością by dołączyć do Ciebie J

U mnie też test na HIV jest obowiązkowy. To w razie czego, człowiek może nie wiedzieć że ma (przecież zarazić się można nie tylko przez stosunek-wiem, to przerażające, ale prawdziwe...) i zarazić maleństwo, a jak się wie, to lekarze zadbają, żeby się nie zaraził.

Ja tez polecam Shutter Island, dobry filmik i daje do myślenia:-D

A ja dziś czuję się lepiej. Wczoraj wymoczyłam się w ciepłej kąpieli i skurczybyki przeszły. Mały przespał całą noc, podobnie jak ja :-D Dzisiaj za to nowa przypadłość – bolą mnie strasznie kostki dłoni i kostki w stopach, miałyście coś takiego? Czyżbym w ciązy nabawiła się reumatyzmu? No po prostu starość nie radość ;-D No cóż, może będę Wam pogodę przepowiadała… ;-)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki:-)
Duralex - super że masz już syneczka przy sobie, gratuluję :tak:
Black, Milusia - współczuję wam tych skurczy i życzę żeby w końcu coś ruszyło, albo w 1 str albo w 2 (tak jak pisze Black)
kassia181 - brak słów na to jak cię potraktowali w szpitalu :no: i aż się wierzyć nie chce że tak traktują swojego pracownika, to co w takim razie ze zwykłą osobą która nie ma nic wspólnego ze służbą zdrowia???:szok: Kasiu trzymam kciuki za ciebie i córeczkę, będzie dobrze, jestem tego pewna.
luizka - w takim razie życzę żeby do piątku wasz maluch był już po 2 str brzuszka :tak: mój mąż z kolei kazał naszemu poczekać do niedzieli :-D bo w weekend pracuje
polianko - tak fantastycznie opisałaś swojego psiaka że chętnie bym zobaczyła jak wygląda krzyżówka nowofundlanda, owczarka i jamnika :-D wrzuć zdjęcie plisss :-), musi być rozkoszny, dobre serduszko masz, że go przygarnęłaś, w przeciwieństwie do jego pierwszych właścicieli
marulka - ja też dziś jakaś taka lepsza jestem, wczoraj byłam padnięta na maxa a teraz póki co już troszkę w domku zrobiłam i zaraz biorę się dalej :tak: zobaczymy na jak długo mi starczy tej magicznej energii ;-)
Bombusia - to dziś pewnie nie będziesz odstępować syna na krok ;-), miłego rodzinnego dnia życzę :tak:
nektarynko - ja na początku też jakoś do tego "V" nie mogłam się przekonać, ale rozkręciło się całkiem fajnie, ciekawe co będzie w 2 sezonie. Ogólnie tych seriali trochę się już naoglądałam ;-) ciekawe czy jak się maluch urodzi to dam radę raz na jakiś czas nadrobić zaległości zarówno serialowe jak i książkowe... hmmm :sorry2:
 
27072010015.jpg

Przedstawiam Wam krasnalka Duralex, poprostu cuuudo, jakby mial juz z tydzien, zero wymeczenia!!!!
 
O Bozie jaki śliczny ajjj

Wlasnie moja mama dzwonila ze wczoraj sasiadce ktora byla termin podobny do mojego wczoraj odeszly wody i chyba juz urodzila ahh a ja pewnie pobujam sie jeszcze z brzucholem..
 
duralex - gratulacje! :) po dłuższej przerwie w końcu kolejny dzidziorek! :D

właśnie wróciliśmy od gina. miałam tylko odebrać wydruk wyniku z USG bo w pt coś im drukarka szwankowała, ale mały coś dzisiaj wariuje, więc przy okazji lekarz mnie zbadał. qrde. główka już baaaaaaardzo nisko, zresztą czuję jak mnie tam na dole smyra. szyjka wg gina od wewnątrz przez to napieranie małego rozwarta ale od zewnątrz jeszcze nie. poród może się zacząć w każdej chwili, ale równie dobrze jutro albo za 4-5 dni :/ tak na prawdę wystarczy kilka mocniejszych skurczybyków i rozwarcie może pójść bardzo szybko.
ale mam powód żeby dzisiaj trzymać nogi zaciśnięte :p teście jutro będą w mieście i gdybym dzisiaj pojechała rodzić na pewno by przyszli całą ferajną do szpitala...czego ja sobie nie życzę, bo nie chcę nikogo poza mężem i moją mamą, żeby mnie po porodzie rozchlastaną z wietrzącym się kroczem oglądali :p

pozdrawiam
 
Duralex ma slicznego synka. Jak oglądam zdjęcia dzieciaczkow lub czytam, że kolejna urodziła to nasila się we mnie potrzeba szybkiego porodu. Matko ja chyba zwariuje a do terminu jeszcze kilka dobrych dni.

andzia to zaciskaj te nogi jak nie chcesz pielgrzymki w szpitalu, ale masz racje ja tez bym nie chciała tłumu odwiedzających:)
 
reklama
Do góry