HEJ!!!!
Ojejku a co tu taka cisza?????? Pojechałyście rodzić?????
Mamuśki pobudka!!!!!!!
Karola masz szew i takie duże rozwarcie????????? hmmmm to nie słyszałam o takim przypadku
Nektarynko ciekawe jak to u mnie wyglada z tym CC jak maluch siedzi na pooopie,ale u nas to chyba nie czeka sie na skurcze, tylko u mnie jest szew więc i tak muszą mi go wcześniej zdjąć, dam Ci znać jaka u mnie decyzja w poniedz.
Anecia ja nie wiem czy miałam badanie na HIV, nic o tym nie wiem,ale leżałam 3 x w szpitalu to moze robili??? a jakie oznaczenia ma to badanie na HIV, abym mogła sprawdzić w papierach???
Fiuu no i co z zębem dzisjaj??? boli???
navijko jak sie dziś czujesz, przeszły wymioty???? czy już na porodówkę pojechalaś??.......doczytałam, ze już lepiej no to super;-)
Natka gratuluję dzidzi i fajnie, ze już jesteś po, wszystkiego dobrego, pisz do nas
Kasiu2506 a to niedobry Padalec M , ze nie pojadł obiadu nooo
.....u mnie też brzuch lata na wszystkie strony tak kopie
Małagonia no to trzymaj sie kobietko;-)
Bogusiu86 naciesz sie Wiktorią , ale 40 min. akcja poprdowa to ssssuuuper sprawa, gratuluje:-)
Cayra,a mnie wczoraj w kolejce pani srzedawczyni obsłużyła bez kolejki powiedziała "pozwolą państwo,ze tą panią obsłuże najpierw"!!!!
a do mnie mówi "wie pani musimy sie wspierać, bo takto to nas wszyscy mają gdzieś"
........byłam w takim szoku,ze zapomniałam co mam kupować!!!!
....b. dobrze zrobiłaś w tym sklepie
Lea gratuluje wyjazdu teściowej, to sobie odetchniesz
AgaS gratuluje udanej wizyty i nie zamartwiaj sie,ze jeszcze 3 tyg. w końcu ciąża trwa 40 tyg. lekarz na pewno chce dobrze dla dziecka, głowa do góry
Ola no pobiłaś rekord w bawieniu sie tyyyyyyle dni, dobrze, ze kondycja na to jakoś pozwoliła........a chlebuś ze smalcem i ogórkiem kiszonym mmmniammm jaka jestem głodna!!!!!!!!!
luizka,a no tak to jest z niektórymi pracami, jak służba to koniec i nic na to nie poradzisz, ale moze dzidzia wyrobi sie do piatku:-)
Kassia no nie do wiary,ze Cię tak potraktowali we własnym zakładzie pracy!!!!!!
ręce opadają!!!! mam nadzieję, zę dziś Cię juz przyjmą i powodzenia życzę:-)
My wczoraj wróciliśmy od kolezanki o 21.00 tak było miło, już mam wizualizację jak zrobić pokój dla synów.
Wieczorem miałam skurcze w dole brzucha
,a mały tak mi dał popalić jak wróciliśmy, kopał wszędzie po całym brzuchu i poza brzuchem
w bokach,w odbycie no jakby był na koncercie METALU
, po pół godz. przeszło i jakoś usnęłam
....Adi tak nie kopał mocno
Dziś wraca mój pierworodny, siostra go koło południa przywiezie, zajrzą razem z mamcią na herbatkę, cieszę sie ogromnie
........a 07.08 znów wyjeżdza na obóz wiec musze sie synkiem nacieszyć:-)!!!!
Nooo
duralex i riba już zaraz będą tuliły swoje skarby
trzymam kciuki
Miłego dnia!!!!