reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Oj kasiu, biedna Ty. Tylko Was ganiaja w te i nazad. :/ No i nie cierpie takiego podejscia do pacjenta!:wściekła/y: Jakbys sama sobie cos ubzdurala i sama sobie kazala do tego szpitala jechac. I co gorsza to Twoje miejsce pracy, to juz wogole paranoja.
 
reklama
Hej dziewczyny, podczytuję Was troszkę bo jestem z lipca ale mojej dzidzi się nie spieszy i pewnie będzie sierpniowa :)

Kassia jestem troszkę zdziwiona tym że lekarze Ci mówią że taka waga dziecka to makrosomia, moja ważyła w sobotę 3900 ale lekarz mówi że to normalna waga. Teraz już sama zaczynam się stresować, no ale mój M urodził się z wagą 4700 więc może nasza córcia w tatusia poszła :)

Kolorowych snów szystkim życzę.
 
Cześć Kobietki,

Troszkę dziś egoistycznie, bo tylko o sobie, ale cały dzień dzisiaj mam bardzo słaby i nie dałam rady jeszcze nadrobić co dziś naskrobałyście. Ja dzisiaj po wizycie: na ktg wychodzą skurczybyki BH, których nie czuję, czuję jedynie twardy brzucholek, brzuch się obniżył,do tego szyjka krótka, ciążą donoszona, urodzę na pewno przed terminem - tyle powiedział lekarz :-) Jak zapytałam "ale przed terminem tzn. kiedy?" odrzekł "Proszę Paaaani, to nie komputer" ;-) W każdym razie dzisiejszy wieczór jest fatalny, boli mnie podbrzusze i krzyż jak na @. Chyba idę się wymoczyć w ciepłej kąpieli, może coś pomoże... A od jutra zaczynam ćwiczenia z Epi-no, o ile dam radę...
 
Ostatnia edycja:
Kassia - w szoku jestem, że masz takie problemy z przyjęciem do szpitala:szok: mam nadzieję, że jutro wszystko się wyjaśni i nie będzie problemu. Trzymam kciuki, żeby z Malutką było wszystko w porządku!

Ola_ Ty to masz kondycję:-D podziwiam, bo ja już się nie nadaję na takie maratony - tu boli, tam strzyka a jeszcze na początku lipca na weselichu piruety kręciłam ;-)

Navijka - "Shutter Island" oglądałam już jakiś czas temu i film bardzo mi się podobał, bo nie jest zbyt jednoznaczny. Jest mocno psychologiczny ale trzyma w napięciu. No, ale nie jest taki jak "Sierociniec" - ludzie w kinie chwilami aż krzyczeli ze strachu a ja postanowiłam nigdy więcej nie oglądać takich filmów sama :zawstydzona/y:

Ciekawa jestem, czy ta pełnia coś da czy jutro rano zameldujemy się w komplecie i dwupakach ;-) trzymajcie się ciepło i spokojnej nocki!
 
HEJ!!!!
Ojejku a co tu taka cisza?????? Pojechałyście rodzić?????
Mamuśki pobudka!!!!!!!

Karola masz szew i takie duże rozwarcie????????? hmmmm to nie słyszałam o takim przypadku:szok:
Nektarynko ciekawe jak to u mnie wyglada z tym CC jak maluch siedzi na pooopie,ale u nas to chyba nie czeka sie na skurcze, tylko u mnie jest szew więc i tak muszą mi go wcześniej zdjąć, dam Ci znać jaka u mnie decyzja w poniedz.:tak:
Anecia ja nie wiem czy miałam badanie na HIV, nic o tym nie wiem,ale leżałam 3 x w szpitalu to moze robili??? a jakie oznaczenia ma to badanie na HIV, abym mogła sprawdzić w papierach???:baffled:
Fiuu no i co z zębem dzisjaj??? boli???
navijko jak sie dziś czujesz, przeszły wymioty???? czy już na porodówkę pojechalaś??.......doczytałam, ze już lepiej no to super;-)
Natka gratuluję dzidzi i fajnie, ze już jesteś po, wszystkiego dobrego, pisz do nas:tak:
Kasiu2506 a to niedobry Padalec M , ze nie pojadł obiadu nooo:-D.....u mnie też brzuch lata na wszystkie strony tak kopie:baffled:
Małagonia no to trzymaj sie kobietko;-)
Bogusiu86 naciesz sie Wiktorią , ale 40 min. akcja poprdowa to ssssuuuper sprawa, gratuluje:-)
Cayra,a mnie wczoraj w kolejce pani srzedawczyni obsłużyła bez kolejki powiedziała "pozwolą państwo,ze tą panią obsłuże najpierw"!!!!:szok:a do mnie mówi "wie pani musimy sie wspierać, bo takto to nas wszyscy mają gdzieś":szok:........byłam w takim szoku,ze zapomniałam co mam kupować!!!!:rofl2:....b. dobrze zrobiłaś w tym sklepie
Lea gratuluje wyjazdu teściowej, to sobie odetchniesz:-D
AgaS gratuluje udanej wizyty i nie zamartwiaj sie,ze jeszcze 3 tyg. w końcu ciąża trwa 40 tyg. lekarz na pewno chce dobrze dla dziecka, głowa do góry:tak:
Ola no pobiłaś rekord w bawieniu sie tyyyyyyle dni, dobrze, ze kondycja na to jakoś pozwoliła........a chlebuś ze smalcem i ogórkiem kiszonym mmmniammm jaka jestem głodna!!!!!!!!!:angry::-D
luizka,a no tak to jest z niektórymi pracami, jak służba to koniec i nic na to nie poradzisz, ale moze dzidzia wyrobi sie do piatku:-)
Kassia no nie do wiary,ze Cię tak potraktowali we własnym zakładzie pracy!!!!!!:szok::crazy: ręce opadają!!!! mam nadzieję, zę dziś Cię juz przyjmą i powodzenia życzę:-)

My wczoraj wróciliśmy od kolezanki o 21.00 tak było miło, już mam wizualizację jak zrobić pokój dla synów.
Wieczorem miałam skurcze w dole brzucha:szok::szok:,a mały tak mi dał popalić jak wróciliśmy, kopał wszędzie po całym brzuchu i poza brzuchem:baffled::szok: w bokach,w odbycie no jakby był na koncercie METALU:wściekła/y::angry:, po pół godz. przeszło i jakoś usnęłam:baffled::happy2:....Adi tak nie kopał mocno:happy:

Dziś wraca mój pierworodny, siostra go koło południa przywiezie, zajrzą razem z mamcią na herbatkę, cieszę sie ogromnie:-D........a 07.08 znów wyjeżdza na obóz wiec musze sie synkiem nacieszyć:-)!!!!

Nooo duralex i riba już zaraz będą tuliły swoje skarby:happy:trzymam kciuki:)

Miłego dnia!!!!
 
brejka z tego co sie orientuje to maksosomie diagnozuje sie powyzej 4kg- chyba ze ma sie cukrzyce to wiadomo ze dziecko bedzie duze. mnie bardziej martwia te wody.

pol nocy nieprzespalam- ciagle poplakuje i boje sie jakos tego wszytskiego. jak mnie dzis nie przyjma to nic sie nie stanie bo wiadomo wole byc w domu niz w szpitalumasakra normalnie- nie myslalam ze to tak bedzie pod koniec ciazy!!!!!!!!!
 
Dobry dzien!!!

Kasia181 no jak przeczytalam to az mi sie cisnienie podnioslo :angry: co to ma znaczyc nie ma miejsca , i jeszcze w dodatku to twoje miejsce pracy to jest wlasnie polska sluzba zdrowia. Kobito ja 3mam mocno kciuki zeby dzisiaj juz takich numerow nie odwalili!!!!!!!!!!!!!!!

Bombusiu no ty juz pewnie nie mozesz sie doczekac dzis synusia co;-):tak: ale przyjedzie opalony :-D
 
kassia, Pajkaa powodzenia w szpitalu!


riba, duralex szybkiej i bezbólowej cesarki!



Ja wczoraj zaliczałam 2h twardnień brzucha, niektóre lekko bolesne, co 10-13 minut, ale jak poszłam spać to od razu się uspokoiło. I sobie czekam dalej ;) Nudne już te dni są.
 
faktycznie pustki tu jak nigdy, czyzby pogoda sprawila, ze wszystkie jeszcze śpią? a moze ta pełnia jednak była dzisiaj i na porodowkach jestescie, co? ;-)

ja mam w glowie totalny mętlik.. z jednej strony chce, żeby Nasz Mała juz wyszla, chce ucałować Jej boskie maleńskie stópki, a z drugiej jak sobie pomyslałam wczoraj wieczorem, że bój brzusio bedzie niedlugo pusty, nikt tam nie bedzie mieszkał i fikał, to mi łzy poleciały..te ostatnie 2 tygodnie to jakaś masakra :szok: no ale widze, ze nie tylko ja sie tak dziwnie czuje po Waszych wpisach..
a - jeszcze gadałam wczoraj z qmpelą, ktora miała cesarke i mówi, że pierwszy tydzien w ogole nie czuła, że to JEJ dziecko, jakby byla dla Niego obca.. :-( mówi, ze tak dziwnie sie nigdy nie czuła. na szczęście juz Jej przeszło, ale żałuje cholernie że dała sobie tak łatwo zrobic te cesarke, bo w sumie jedynym wskazaniem była wielkość płodu w stosunku do Jej wielkości. mam nadzieje, ze uda mi sie urodzić SN :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
brejka z tego co sie orientuje to maksosomie diagnozuje sie powyzej 4kg- chyba ze ma sie cukrzyce to wiadomo ze dziecko bedzie duze. mnie bardziej martwia te wody.

pol nocy nieprzespalam- ciagle poplakuje i boje sie jakos tego wszytskiego. jak mnie dzis nie przyjma to nic sie nie stanie bo wiadomo wole byc w domu niz w szpitalumasakra normalnie- nie myslalam ze to tak bedzie pod koniec ciazy!!!!!!!!!

Kassia, a dlaczego Ty jeszcze nie pojechałaś na IP??? Przeciez od 8.00 już są przyjęcia i znów przyjmą ileś ludzi,a dla Ciebie moze braknąc miejsca!!! Chyba,ze kazali Wam inaczej????
 
Do góry