reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

martuska- a wiesz,że znalazłam wypisane wszystkie pełnie i tam było napisane , że pełnia przypada na 26 lipca o 1.45 (coś w tych okolicach,różnica minut) czyli dzisiejszej nocy :)

Pajko - ogromnie Tobie współczuję :( nawet nie wiem co poradzić i jak pocieszyć :(

Sierpien8- cudowna!!
 
reklama
Sierpień - Córeczka śliczna! Gratuluję!

Noc była rewelacyjna. Dawno tak dobrze mi się nie spało :) Powoli zaczyna mi się brzuch obniżać i pachwiny przy chodzeniu pobolewają. Czyżby powoli zbliżał się "ten" moment? Nie mogę się już doczekać :)

Poczytam Was troszkę później. Miłej niedzieli życzę!
 
Sierpień8 śliczna jest Twoja Patrycja-kruszynka:):-)
Nektarynko trzmam kciuki za wizytę i aby chociaż Twój dzidziuś zrobił fikołka!!!!:tak:czekam na relację;-)
Olu no ciesze sie, ze weselicho udane, najważniejsze,ze jesteś zadowolona i nadal w dwupaku no i miłej następnej impry:-D
Pajka masz rację idź ponownie do dermatologa, bo to jest niepokojące,:szok: mam nadzieję, ze teraz trafi w leki, które szybko pomogą, choć w ciązy to lekarze boją sie podawać różne specyfiki:baffled:
 
sierpień cudna ta Twoja kruszynka :-)

Nektarynka witam w klubie bóli @ :baffled:

Ola_ super, że zabawa udana a dziś życzę udanej powtórki :-)

Umnie słonko wyszło :baffled: ale na szczęście wieje wiatr i temperatura jest ok uff. Muszę ruszyć dupsko do sklepu, bo sahare mam w gardle a woda to już uszami mi wychodzi
 
martuska- a wiesz,że znalazłam wypisane wszystkie pełnie i tam było napisane , że pełnia przypada na 26 lipca o 1.45 (coś w tych okolicach,różnica minut) czyli dzisiejszej nocy :)

Pajko - ogromnie Tobie współczuję :( nawet nie wiem co poradzić i jak pocieszyć :(

Sierpien8- cudowna!!

Ano właśnie,co do pełni.Wychodzi na to,że dzisiejszej nocy
Kalendarz faz Ksiyca

Ethele szykuj sie!
 
Pajka, gratuluję udanej wizyty wczorajszej :-) Co do zabezpieczenia siedzenia w samochodzie to dobry pomysł, nie pomyślałam o tym...
A tego uczulenia to szczerze współczuję...

Aga-S - współczuję zalanej piwnicy... :baffled: Oby te narzędzia dało się uratować...

Weroneczka, dobrze potraktowałaś tego gościa przy kasie :-D A tych pseudo - przyjaciółek współczuję... Ale przynajmniej masz okazję się przekonać, jakie one są naprawdę...

Anecia - niezły sen :-D A co do sterylizacji, to ja wyparzałam we wrzątku :-)

Polianna, ach - Ci faceci... Ból głowy mówisz?? Bieeedny...

Żanetka, no to przez ten upadek na pewno się nastresowałaś... ale dobrze, że z brzuszkiem i Maleństwem wszystko dobrze :-)

Monika, również współczuję sytuacji z M. Ja mojemu też grożę, jak idzie sobie np. na siłownię, że nie powiadomię go, jak COŚ się zacznie dziać :-)

Izunia23, ale szok... No szkoda słów po prostu... Współczuję..

Co do pomysłu Fiuu na temat morderstwa w afekcie, to proszę się zgłaszać do mnie - pisałam na ten temat pracę licencjacką :-D:-D:-D

Duralex, trzymam kciuki za wtorek :-) Będzie dobrze - już niedługo będziesz tuliła Maluszka :-D

Bombusia, super, że wczorajszy grill udany :-) I chwila z M. tez :-D

GSC - podobno jest coś takiego, że przed porodem organizm się naturalnie "oczyszcza", więc wymioty i biegunka są chyba normalne w naszym stanie :-)

Bombusia ale on jest złamany:-D
a gipsu nie trzeba, ja juz go kiedyś raz tak złamałam(tylko wtedy pierdylnęłam w odkurzacz), byłam u lekarza, kazał okładać rivanolem, a ja za 2 dni miałam jechac do Holandii.. i pojechałam.. a chodzić sie da, mnie taki ból nie rusza...

Ciamajdka, oj.. współczuję... ale twarda sztuka z Ciebie :-) Rozbawił mnie Twój tekst, że jak będziesz rodzić, to całe forum będzie postawione na nogi :-D PEWNIE!! BĘDZIEMY TRZYMAĆ KCIUKASY :-)

Sierpien8, Patrycja jest prześliczna :-)

Kasia181, taki dzień nicnierobienia przyda się czasem każdemu :-) Wypoczywaj :-)

Ehtele, trzymam kciuki, żebyś rozpakowała się jak najszybciej :-) Ty to chyba z nas wszystkich najbardziej czekasz na poród :-) Ja tam czekam na sierpień :-D

Nektarynko, zamienię kawałek sernika na kawałek snickersa :-D

Ola - cieszę się, że wesele udane :-) Udanej zabawy na poprawinach :-)


***

Uff... troszkę jednak udało mi się nadrobić :-)
 
dziewczynki ja się tylko melduję, że u mnie wsio oki, nadrobię was wieczorkiem bo teraz mam niezapowiedzianych gości.... Noc masakra ja się wykończę, kobietki, które rodziły powiedzcie mi proszę czy skurcze B-H mogą być na długo przed porodem takie upierdliwe, najpierw od 21-2 w nocy co 12 min, od 3 do 6 co 10 min, od siódmej tylko spinania nieregularne.....
 
Sierpien8- Patrycja jest Przesliczna ;-)

Żanetka moim zdaniem źle zerobiłaś, ze nie pojechałaś ja bym pojechała.
.

powiem Wam, ze teraz zaluje ze nie pojechałam :zawstydzona/y:, niedawno zauwazylam na wkladce, i papierze lekkie smugi krwi :szok: takie delikatne niteczki, kurcze boje sie, i nie wiem co mam robic, przypominam sobie ( była to chyba wlasnie Sierpien) tez pisała ze pojawiły sie u niej takie niteczki krwi, a na drugi dzien urodziła, nie wiem czy u mnie to jest spowodowane upadkiem, czy poprostu zbliza sie poród, jestem calkiem skołowana, a najgorsze jest to ze jestem sama w domu :no:, kurcze Dziewczynki, nie chce wszczynac na darmo alarmu, bo skurczy zero...a mały rusza sie ciagle.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dziewczynki ja się tylko melduję, że u mnie wsio oki, nadrobię was wieczorkiem bo teraz mam niezapowiedzianych gości.... Noc masakra ja się wykończę, kobietki, które rodziły powiedzcie mi proszę czy skurcze B-H mogą być na długo przed porodem takie upierdliwe, najpierw od 21-2 w nocy co 12 min, od 3 do 6 co 10 min, od siódmej tylko spinania nieregularne.....

Milusia ochhh Ty biedulko, strasznie sie męczysz i to juz tyle czasu, b. wspóczuję........nie pomogę choć rodziłam , ja nie miewałam takich bóli!!!


Rozalka to wychodzi na to, ze to dzisiaj ta pełnia!!!!! o rany:)))) Ehtele słyszysz???
Zanetka nie rozumię?????? jak traktują w tym szpitalu, bo mnie zaraz szlag trafi!!!!! o co chodzi!!!!.....skąd jesteś???
 
Ostatnia edycja:
reklama
zanetko- a ja rozumiem jak traktują :/ ALE miej gdzieś co oni sobie gadają i jedź. Powiedz,że upadłaś, że teraz pojawiła się krew i wolisz to sprawdzić. Mój lekarz powiedzial,że do szpitala mam jechać w 3 przypadkach- gdy odejdą wody, gdy skurcze są regularne oraz gdy pojawi się nagle krew. A lekarz ten pracował w szpitalu latami. Jedź,poproś kogoś, albo zawołaj taksówkę. Nie ma co ryzykować.
Może to czop, może nie ma związku z upadkiem ale to koniecznie trzeba sprawdzić.


Milusiu - ja dopiero w dniu poprzedzającym poród mialam skurcze,które trwały kilka godzin (ale to już wtedy były krzyżowe) i zniknęły. Pojawiły się dopiero następnego dnia wieczorem prowadząc już do rozwiązania...
 
Ostatnia edycja:
Do góry