N
navijka
Gość
Zanetko - moze jedz sprawdz dla swietego spokoju....jak niezle gruchnelas to skutki moga byc fatalne. Dzidzia sie rusza - ok, ale nie wiemy co tam w srodku jescze - ja bym pojechala.![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Witam dziewczynki,
u mnie wlasnie sie zachmurzyło i chyba padac bedzie...ale to bedzie chyba porządne urwanie chmury, przynajmniej tak zapowiadalii,
ja dzis w bardzo kiepskim humorze :-(, przeprzaszam ze nie odniose sie do Waszych postów..
Miałam dzis okropna sytuacje, byłam sobie na Wsi u babci, i poszłam sobie z Kuzynka do pobliskiego Lasku przy domu, zobaczyc czy są tam Jagody , i gdy tamtedy przechodziłysmy, przewróciłam sie, oczywscie poleciałam prosto na brzuszek, ale odrazu przewrócilam sie na bok...Kuzynka była taka wystraszona, pomogła mi wstac i wrócilysmy do domu...od tamtej pory brzuszek mam ciagle twardy
, ale normalnie tak jak skała, i rwie mnie strasznie w pachwinach,do tego doszedł boł w krzyzu, mały rusza sie normalnie, co pare godzinek daje mi serie kopniaczkow...kurcze myslicie ze mogłam zaszkodzic maluszkowi tym Upadkiem ? normalnie siedze i ciagle placze z tego powodu...:-(, nie wiem czy przypadkiem nie wybrac sie na ip do szpitala zeby sprawdzili czy wszystko wporządku....
Przeparszam ze Wam tak smuce :-(