polianna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2008
- Postów
- 1 434
Ale macie tematy ;-) fryzjera się zachciało!! Ja golę tyle ile trzeba w tej chwili (przz wzgląd na żylaki ni chcę przesadzić i bardzo ostrożnie to robię) i poprawiam co drugi dzień. Jestem "zosia samosia" i tak jak wolę zastrzyki sama robić tak golenie też,choćby na ślepo. Wolę uniknąć interwencji położnej.
Bombusiu,bardzo przykra sytuacja z tym panem Niezły szok...nie znamy dnia ani godziny tak naprawdę. Przerażające.
A co do Mka, pomijając brak gotowości do prowadzenia wspólnie "gospodarstwa domowego" to do innych czynności jest zawsze chętny, zwarty i gotowy
Ehtele- skoro Bogusia chyba zaczyna się rozpakowywać to mogę wstawić mój miesiączkowy suwaczek żeby ci raźniej było Wychodzi 38t5d dzisiaj,hihihi. Teoretycznie ze świadomością ciąży chodzę tyle co ty tylko ponoć zafasolkowałam później...
Bogusiu - badanie mogło boleć bo..teraz lubi boleć. Moje ostatnie badanie też mnie zabolało choć nigdy przenigdy nie cierpiałam na samolocie. Jutro moja kolej na wizytę oby mnie pocieszył jakimś rozwarciem :/ chociaż... z Olimpią jeszcze dzień przed porodem miałam na "opuszek" czyli prawie zerowe. To już kwestia organizmu i podatności na rozwierani jak sądzę.
Pospałam 1.5h i tyle nowości. Idę sprawdzić gorącą linię
Bombusiu,bardzo przykra sytuacja z tym panem Niezły szok...nie znamy dnia ani godziny tak naprawdę. Przerażające.
A co do Mka, pomijając brak gotowości do prowadzenia wspólnie "gospodarstwa domowego" to do innych czynności jest zawsze chętny, zwarty i gotowy
Ehtele- skoro Bogusia chyba zaczyna się rozpakowywać to mogę wstawić mój miesiączkowy suwaczek żeby ci raźniej było Wychodzi 38t5d dzisiaj,hihihi. Teoretycznie ze świadomością ciąży chodzę tyle co ty tylko ponoć zafasolkowałam później...
Bogusiu - badanie mogło boleć bo..teraz lubi boleć. Moje ostatnie badanie też mnie zabolało choć nigdy przenigdy nie cierpiałam na samolocie. Jutro moja kolej na wizytę oby mnie pocieszył jakimś rozwarciem :/ chociaż... z Olimpią jeszcze dzień przed porodem miałam na "opuszek" czyli prawie zerowe. To już kwestia organizmu i podatności na rozwierani jak sądzę.
Pospałam 1.5h i tyle nowości. Idę sprawdzić gorącą linię