reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

Wuzelek dobrze, że już jesteś. Odpoczywaj teraz bo to jest najważniejsze.
Pajkaa- cieszę się, że wizyta udana. To czekamy w takim razie bo nie znamy dnia ani godziny.

Mąż się wziął za prasowanie, dał sobie godzinę ale patrząc ile tego jest (jakieś 10 prań) na pewno dziś tego nie skończy
 
reklama
Witajcie wieczorkiem,

U nas zawiało, ale deszczu ni ma...
M z m. pogodzeni - skwitował całą sytuację tak, że w takich chwilach widzi jak bardzo mnie kocha:-D i jak ciężko mu jak ze sobą nie rozmawiamy...powiedział, że oboje jesteśmy tak samo uparci i że czas na zgodę:tak::tak: Jejciu kocham go nad życie...


Wuzelku
- witaj kobitko... tęskniłyśmy - czekam na opowieść z porodówki:tak::tak:

Pajeczko cieszę się, że wszystko dobrze po wizycie:-):-) Człowiek od razu po wizycie spokojniejszy...:tak::tak:

Riba
dobrze zrobiłaś... teraz spokojnie możesz spać:tak:
 
Pajkoo - dobrze, ze wszytsko w porzadku po wizycie :-):-) milego wieczorku :tak:
Wuzelku - oj jak macie juz dobrze - w domeczku razem :tak::tak::-):-) jeszcze raz gratulacje


a ja juz uciekam pod prysznic. mielismy grilla balkonowego, elektrycznego :-D:-D objadlam sie troszke:-) tatus przyjechal i pojechal. przywiozl troche zapasow od mojej mamuski:tak::tak::tak:, gazetki polskie. zycze Wam kochane milej nocki i codownych snow :tak::-)
 
Wuzelek Super, że do Nas wróciłaś... Jak ja bym chciała mieć już swoją maleńką córeczkę przy sobie :-)

Ehtele Ciesze się, że pogodziłaś się z Szymonem :-) Nasze padalce, aż takie złe nie są :-D

A u mnie spadło troszkę deszczu, ale więcej grzmiało niż padało i nadal nie ma czym oddychać...:-(
Idę się położyć i pooglądać tv z moim Marcinkiem :-) Miłego wieczoru :-)
 
Wuzelek super, że jesteście już w domku i wróciłaś do nas :-) czekamy z niecierpliwością na opowieść porodówkową a w szczególności na fotke maleństwa :-)

ehtele uff no to dobrze, że z M. się pogodziliście. Mam nadzieję, że pozostałe dziewczyny też już w zgodzie ze swoimi połówkami

A ja dziś dziwnie się czuję - ten krzyż rano bolał, potem przestał teraz znów aj. Wogóle te klejące się ciało od potu bleeeeeee. Przez te upały to chyba miesięczny limit prysznicowy wyczerpałam :-D
 
Wuzelek - fajnie że jesteś:-) odpoczywajcie w domku
Riba - dobrze że pojechałaś, teraz wiesz że jest wszystko ok:tak:
Ehtele - widzę że w domku już zgoda;-) i tak trzymać
Niuunia - mnie coś też dziś ten krzyż pobolewa, ogólnie chyba spory spadek formy u mnie bo ruszam się wolno jak 90-letnia babcia, a to krzyż a to brzuszek ciąży, ech... mam nadzieję że to chwilowe i jutro będzie lepiej
Alaa - dobry ten twój mąż że się zabrał za prasowanie, i tak sam z siebie? nie stosujesz metody Bombusi z zimnym piwkiem?:-)
U nas po 17 zaczęła się burza i w końcu jest czym oddychać i od tej pory burza za burzą:-) teraz następna idzie - ale się pięknie błyska. Temp super, powietrze cudne, ech... może dzisiaj się spać będzie lepiej.
 
u mnie tez pada i burza!!!!!!!!!! ale powietrze takie sobie- ale juz nie narzekam- lepsze takie niz upal!!!!!!!!
postanowilam troche poprasowac- dalam rade tylko 2 h potem wymieklam i jestem padnieta, spocona i nie mam juz sily.
a dzis odwiedzila mnie mamusia i przywiozla paczki- mniam mniam. poza tym dostalismy na jutro zaproszenie na obiad takze na szczescie przy garach nie musze stac:)))))))))))))))))))

ethele super ze jestescie pogodzeni!!!!!!!!! teraz mozecie poszalec troche hehehehehe:p

wuzelku super ze juz w domku jestecie. napisz jak dajesz rade no i jak to bylo!!!!!!!!!!!

monika a jak u ciebie z M. mam nadzieje ze tez pogodzeni i juz nie placzesz!!!!!!!!!!!!!

ala ale zazdroszzce ze twoj M. prasuje. moj zlitowal sie nade mna i powiedzial ze poprasuje po czym po prasowaniu jednych spiochow( powiedzmy ze byly wyprasowane) powiedzial ze to nie dla niego i sama z tym zostalam a tyle jeszcze tego jest:(((((((((((( mam nadzieje ze zdaze przed porodem.

ja juz mowie dobranoc. przespanych nocy wam zycze kobietki
 
Ostatnia edycja:
U mnie nadal brak wody! a miał spaść deszcz o 11... nie wierzę już żadnym stacjom meteo...
Ethele- gratuluję pogodzenia.
Wszystkim Wam życzę spokojnej nocki- ja jestem jakaś poddenerwowana i nabuzowana jakby miało się coś stać... mam nadzieję, że szybko usnę.
 
Witam kochane,

nareszcie pada i jest czym oddychać :-D, ja aż się dzisiaj popłakalam z tej bezradności w u nas było tak goraco że nie mialam gdzie się schować, duchota okropna. Już jest lepiej ... oby już takie upały nie wróciły.

ehtele nie wiem jak jest z pelnia ale jesli chodzi o noc to u mnie lekkie skurcze zaczeły się wła.snie w nocy między 5-6 bylismy na ip a o 10:25 urodziłam. Jak patrzę po rodzinie to w większości dzieci rodzone sa nad ranem ;-) Mam nadzieję że tym razem też urodzę z rana, bo wcale nie odczuwa się później w dzień tej nieprzespanej nocy... za duzo emocji ;-)sorry2:

Wuzelek super że jesteś, wszystkiego dobrego dla Ciebie i maluszka. Jak wypoczniesz to liczymy najakąs relację no i zdjątko synusia :tak:


Ja się cały czas zastanawiam czy nie przełożyć mojej wizyty na tę srodę a mam ustaloną na 28 lipca, bo czuję jakiś niepokój i wolałabym żeby wszystko szybciej sprawdził. Jak byłam z 1 synkiem w ciąży to na tym etapie, wizyty miałam co 2 tygodnie, a teraz co miesiąc :-( i się trochę stresuję bo 1,5 miesiąca temu jak mnie badał to szyjkę miałam miekką, tyle tylko że długą bo 4,5 cm, a na ostatniej wizycie nie badał mi szyjki wogóle tylko USG robił. Gdybym juz miala pelne 37tc to bym się mniej stresowała a tak musze jeszcze 2 tygodnie czekać.

Jeszcze mam pytanie czy jest jeszcze jakaś dziewczyna która nie miała KTG robione? bo ja jeszcze nie miałam i chyba się na to nie zapowiada :baffled:
 
reklama
Sarka ja nie miałam jeszcze ani jednego ktg robionego tyle ze ja troche w tyle jestem bo to przeciez u mnie dopiero 34 tydz leci. A i lekarz na ostatniej wizycie nic nie mówił o ktg. U mnie w szpitalu robia go dopiero od 36 tyg ciazy
 
Do góry