Brzuchatki ja tylko melduję że u mnie wszystko OK, tylko upał nadal mnie wykańcza dlatego siadam do kompa najrzadziej jak się da. Ale czytam Was na bieżąco bo tego nie mogę sobie odmówić :-) Ale odniose sie tylko do kilku z Was za co z gory przepraszam.
Na poczatku wszystkim dzisiejszym wizytującym gratulacje z powodu dobrych wieści :-) No a kolejnym wizytujacym w tym tygodniu powodzenia!!!
Aga_Natalia cudownie że za 2 tygodnie masz już szansę być z dziewczynkami w domu. Trzymam kciuki żeby wszystko szło po Twojej myśli.
Wuzelek GRATULACJE!!!!!!!!!!!!! Mamy pierwszego małego faceta na sierpnióweczkach
Cudownie :-)
fiuufiuu Ty jeszcze nie szalej ;-) Jeszcze maluszek niech 2 tygodnie chociaż posiedzi w brzucholku :-)
C
iamajdko co za burak Ci się trafił na tym parkingu!!!!!!!!!! Normalnie takiemu to tylko wper*** się należe!!!!!!!!
Przytulam mocno!!!!!!!!!!!
Natka ... i Ciebie też już bierze... jutro cc
o matkooo ... chyba zawału dostanę jak w takim tempie zaczniemy się rozpakowywac
AgaS_78 no jak Tobie szewek zdejmą to może też szybko pójdzie ;-)
Ola_ ja też przecież z Wami zostaję do końca, no i jeszcze na pewno Panienka bo tez mamy terminy na koniec sierpnia :-)
Shiraa Twoja Mała jest Wielka :-)
Luizka witam :-)
Sierpień nie stresuj sie, myśl tylko o tym że już niedługo i zobaczysz swoje kolejne maleństwo, a synek i Ty i tak musicie jakoś przeżyć rozłakę więc nie dołuj się jeszcze bardziej bo to na pewno nie pomaga. Rozumiem że jest ciężko ale i tak to kiedyś musi nastąpić. Tulę mocno na pocieszenie!
Hm... no a u mnie był dzisiaj "dzień pożegnania z obrączką i pierścionkiem" bo tak mi ręce już puchną że od 2 dni nie moglam nawet zdjąć obrączki więc jak dzisiaj zdjęlam to już wolę nie ryzykować żeby mi w razie czego na porodówce na siłę sami nie ściągali
A teraz uciekam się położyć, bo u nas trochę chłodniej bo popadało
No a jutro chyba jednak torbę spakuję mimo wszystko... bo jak już tak nas bierze to kto wie czy czasami coś się wcześniej nie rozkręci ;-)