reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

reklama
Bombusiu ja mam bardzo szybki przepis na brokuły :-)

*Brokuły obgotować i podzielić na różyczki
*płatki migdałów prażyć chwilę na suchej patelnie (ok3-5min)
*fer feta pokroić w kostkę
*sos czosnkowy ( mały jogurt naturalny+ 2-3 łyzki majonezu+ kilka ząbków czosnku + pieprz)

Kładziemy na duży spodek różyczki brokuła, polewamy sosem czosnkowym, posypujemy kostkami sera feta i płatkami migdałów.
czas przygotowania 15-20 min :-) Ale w tym czas pracy max 5min :-D

Ciamajda To super będzie robi to co lubi czyli całymi dniami przy kompie siedział :-D Mam nadzieje, że kasa też fajna, bo praca naprawdę super interesująca :-)

Ewelinko Idź do szpitala lepiej mieć pewność, że wszystko jest ok i być pod kontrolą specjalistów :-)


A dzisiaj do mnie doszedł wózek :-) Pajeczko Wcale nie było ciężko go rozłożyć, te metalowe rurki w gondoli wymagały troszeczkę siły, ale daliśmy radę :-) I koła miałam zapakowane osobno więc wózek wcale nie smierdzi :-) Widocznie to kwestia sprzedawcy :-)

A w szkole rodzenia mój M dał sobie radę :-) Wykąpał laleczkę bez zawahania, wcale się nie bał. Nawet położna go pochwaliła, że taki zdolny tatuś :-)

Ja miałam koła w dużym kartonie z resztą tzn z gondolą itd mimo, ze były w workach to i tak śmierdziało, a wózek dostaliśmy bezpośrednio od producenta - może to też kwestia wyczucia węchu ja mamw ciaży mega wrażliwy węch i wszystko mi śmierdzi :) wiesz ogólnie my tez dalismy radę, ale się namachalismy :-)

Czesc dziewczynki.. niestety nie nadążam za Wami

ostatnio w piątek moja babcia wylądowała w szpitalu, skonczyla 94 lata w czerwcu.. wprowadzili ją w stan spiączki farmakologicznej by wyciszyc serce.. wczoraj odlączyli ją od respiratora bo miala problemy z oddychaniem.. dzis juz jest lepiej..

u mnie nic nowego za tydzien w czwartek mam wizyte
od jutra zaczynam liczyc ruchy mojego Kacperka

jeszcze raz bardzo przepraszam ze tylko o sobie ale nie jestem w stanie nadrobic tych kilku dni..

Trzymam kciuki za babcie

Dziewczyny, nie wiem, czy wiecie, ale nasz ulubiona apteka DOZ wprowadziła program „Dla Mamy i Maleństwa”, gdzie można sobie wyrobić kartę i kupować taniej określone artykuły… wszelkie info na stronie:)


Niuunia, Różyczka trzymajcie się dziewczynki i wracajcie do nas szybko!!!:)))


Urszulko gratuluję „przesyłki” z ZUSu:) Do mnie ostatnio przychodzą szybko i regularnie (odpukać:))-we środę kończę zwolnienia, a w poniedziałek już są. Oby tak dalej:)


Aga Natalia tulimy mocno!!!:)))


Polianno współczuję alergii- u mnie popadało, więc trochę odżyłam:) Odpowiadam na pytania: 1. W sprzątaniu pomaga mi mąż, nie mam dziecka i psa (i ten drugi argument chyba jest ważniejszy…:)). 2. Pęcherz działa jak ta lala, w dzień biegam co chwila… na szczęście w nocy wstaję góra 2 razy:) Dzielna jesteś bardzo (to odnośnie łóżeczka) :))) A w aptece internetowej DOZ jest naprawdę taniej niż w normalnej-od 1 zł nawet do kilku zł za rzecz, więc w sumie się zbiera.


Malagonia gratuluję wizyty:)


Kassia dostaniesz z apteki maila-jeśli wszystko było w lokalnym magazynie, odbiór może być już jutro, a jeśli coś będzie z centralnego, to najdalej pojutrze po południu:) Tak mówią moje 3krotne już doświadczenia z zamawianiem z DOZ:)


Ewelinko dasz radę, jak trzeba, to idź do tego szpitala ( a kto lubi?), bo są sprawy ważne i ważniejsze:) Trzymam za Was kciuki:)


Ehtele zajrzałam na bloga-śliczny:) Przepraszam, że tak tylko od strony estetycznej, ale ja z tych, co jedzą, nie gotują:) Jutro będzie dobrze!!!:)Aha, kuriera nie było… jutro dzwonię do sklepu…


Pajeczko uczucie „grzebania przy szyjce” mam (świetne określenie), ale go nie lubię… Kilka dni po tym, jak zaczęłam je mieć, okazało się, że szyjka się skróciła, a dzidzia jest nisko… Dlatego teraz, gdy mam takie odczucie-leżę.



Martuśka gratulacje:))) Lubię takie dobre wieści:)


Ciamajdko gratulacje!!! W sprawie T. oczywiście:)


Nektarynko współczuję:) Mam nadzieję, że babci szybko się poprawi-to twarde pokolenie jest:)

No u mnie na szczęście się nie skraca, ale jak czuje,z e Sebus tam cos majstruje od razu pukamw brzuch i się odsuwa :-p

Hej Kobietki!

Poczytałam Was tak "z grubsza", ale nie mam weny i czasu zeby się odnieść do tego wszystkiego co naskrobałyście. Więc dzisiaj bedzie z mojej strony tak egoistycznie i pesymistycznie. Chciałam Wam tylko powiedzieć ze po dzisiejsej kontrolnej wizycie nie jestem zadowlona, a tym bardziej mój lekarz i jutro niestety ide do szpitala bo wyniki badań dają wiele do zyczenia i chcą mi wszystko wyregulować. Głównym problemem jest tutaj cukier, który mimo diety wariuje jak szalony. A nie chciałabym wcześniej urodzić dlatego wolę żeby zrobili wszystko co należy i żebym wrociła "do formy".

Jak wyjdę to dam znać. Trzymajcie się Brzuchatki!!!! Udanych wizyt!

No i trzymajcie kciuki żeby mnie szybko wypuścili.
trzymam kciuki będzie dobrze

Ehtele podam przepis, ale jutro OK? mój mąż powiedział, ale Ci to ciasto niedobre wyszło :-pa ja mu to wyrzucam a on nie Kochanie nie musisz jeść ja się nim zajmę :-D
 
Wróciliśmy niedawno do domku i ledwo żyję, sporo chodziliśmy więc pod koniec brzuszek co chwilę twardniał, miałam wrażenie że mi spadnie taki był ciężki, a po powrocie do domu łapały mnie skurcze w stopach - dalej jeszcze nie doszłam do siebie:-(
Navijka - mój mąż bardzo rzadko gotuje ale jak już to też robi taki bałagan w kuchni że już chyba wolę jak ja wszystko robię;-) a system mam taki jak ty, że część rzeczy zmywam na bieżąco i tym sposobem po obiedzie zostają tylko talerze, sztućce i szklanki:tak: Po jego akcji w kuchni piętrzą się gigantyczne stosy brudnych naczyń:-D; jeśli chodzi o teściową to :no: ale zobaczymy jak będzie sama latała na szmacie po waszej wyprowadzce;-); co do szpitala poród to też mój szpitalny debiut - do tej pory parę razy jedynie odwiedzałam tak więc mam podobne odczucia jak ty:tak:
Polianna - współczuję teściowej:no: a za wychowanie męża bierz się jak najszybciej bo im dłużej zwlekasz tym będzie ciężej, tak więc trzymam kciuki za samozaparcie i wytrwałość - oczywiście twoją:tak:
ewelinka2106 - ja bym poszła do tego szpitala, zaopiekują się wami, sprawdzą co i jak, nie ma na co czekać
ehtele - dzięki za przepis (fajny pomysł z blogiem:happy2:) i powodzenia na jazdach a jutro oczywiście jak całe BB będę trzymać kciuki:tak:
pajkaa - kurcze teraz nie wiem czy piec takie ciasto jak polianna czy ehtele czy zrobić sernik na zimno...:sorry2::-D jesteście niemożliwe dziewczyny:cool2::-D
martuśka85 - trzymam kciuki i oczywiście gratuluję wizyty, duża niunia;-)
Ola_ - prośbę mam, wrzuć ten przepis na sałateczkę też na wątek kulinarny ok? chętnie za parę dni zrobię a tu tego nie znajdę - za dużo piszemy:-) i się zgubi
Ciamajdko - no nie pogonili:happy2:, panie były dosyć sympatyczne ale i tak miałam stresa:zawstydzona/y:, mówię potem do mojego M że jak teraz się tak denerwowałam to co będzie potem???:szok::-( jak pisałam wyżej nigdy nie leżałam w szpitalu a ta wizyta dzisiaj jakoś mi tak urealniła że to już może być niedługo:sorry2:, oj chyba cykor ze mnie:zawstydzona/y:
Gratuluję oczywiście pracy T. :-) a tekst taty :rofl2: rozkłada na łopatki
Nektarynko - trzymam kciuki za babcię
Niuunia i Różyczka - trzymajcie się dzielnie dziewczynki
Anecia1111 - kurcze ty też do szpitala?co tu się dzieje normalnie... trzymam kciuki kochana i wracaj szybko do domku
Wuzelek - oj jutro nie chciałabym być w skórze tego z kim będziesz rozmawiała w sprawie kuriera:cool2:;-) a z DOZ też zamówię skoro tak polecacie wszystkie
Bombusia - oczywiście że będziemy trzymać kciuki za jutrzejszą wizytę - nasze kciuki tu już wytrenowane na maxa przez tyle miesięcy:-)
Ufff jakoś doczytałam was do końca - nie było łatwo, nie dałam rady wszystkim odpisać więc przepraszam ale teraz muszę się już położyć.
Spokojnego wieczoru i nocki brzuchatki
 
ooo Bambusia nie wiedzialam ... musze chyba sie przejsc.. mowisz ze wszystko jest hmmm :) to nie wiem moze sie wstrzymać z tym allegro ... ale juz bardzo chcialabym miec zamówione te pieluchy eh

Słuchaj tam jest wszystko począwszy od wózków, leżaczków, łóżeczek, ciuszków, hustawek no wszystko, bo tam są nowe i używane rzeczy, jak Ci coś jeszcze brakuje to warto tam się przejechać jest miła pani w sklepie, chyba włascicielka wiem , że pieluchy ma na bank z super tetry, bo moja kuzynka tylko u niej kupuje i b. chwali już od roku,a materiał tetry jest b. ważny, bo jak sie rozłazi to se można...okna nimi myć, a nie dla dzieci stosować, to tak Ci tylko polecam jak masz ochote oczywiście:)
 
Nie no opisałam się i mi posta nie dodało :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Tak na szybko...
Anecia i Ewelinka trzymajcie się w tym szpitalu, zdrówka życzę.

Bombusiu ahhh jak ja bym zjadła loda :tak: pozazdrościć takiego M.:-)
Ciamajdko gratuluje nowej pracy dla T. jak się bedzie wykazywał to i pensję będzie miał większe czego mu życzę :tak:
polianna współczuję, aż brak słów...
Ehtele ale miałaś przeżycia, współczuję. Powodzenia jutro, TRZYMAM KCIUKI :-)

Chciałam skorzystać z tej apteki DOZ co tak "reklamujecie" no ale u mnie niestety nie można odebrać :no:

Ja na dziś się żegnam :-)
 
Hej, Kobitki, mam pytanko: czy zamawiając w tej aptece DOZ.pl płaci się koszty wysyłki, jeśli tak, to ile one wynoszą??

Ciamajdko, super, że T. dostał pracę, i to ciekawą :-)

Martuśka, gratuluję udanej wizyty :-)

Ehtele, super blog :-) Współczuję przeżyć za kółkiem... oby jutro obyło się bez podobnych niespodzianek, jutro trzymamy z Szymusiem kciuki i czekamy na relację!! I bez prawka nie wracać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D

Bombusia, poproszę o lody, sztuk dwa :-D

Anecia, Niuunia, Różyczka - trzymajcie się, Kobietki...

Aga_Natalia... tulimy mocno...

Nektarynko, dużo zdrówka dla Babci...

Polianno, współczuję alergii, mnie chyba też dopadła... :-( Tzn. chyba dopiero się uaktywnia :-(

Miłego wieczorku :-)
 
Słuchaj tam jest wszystko począwszy od wózków, leżaczków, łóżeczek, ciuszków, hustawek no wszystko, bo tam są nowe i używane rzeczy, jak Ci coś jeszcze brakuje to warto tam się przejechać jest miła pani w sklepie, chyba włascicielka wiem , że pieluchy ma na bank z super tetry, bo moja kuzynka tylko u niej kupuje i b. chwali już od roku,a materiał tetry jest b. ważny, bo jak sie rozłazi to se można...okna nimi myć, a nie dla dzieci stosować, to tak Ci tylko polecam jak masz ochote oczywiście:)


Bombusiu a to czasem nie jest w takiej bramie co sie wchodzi ten sklep??
Bo kiedys tam chyba byłam i to jest taki mały sklepik jak pamietam? Byłam tam dawno temu jak jeszzce w ciazy nie byłam hehe ... jesli chodzi o ten sklep
 
reklama
Hej, Kobitki, mam pytanko: czy zamawiając w tej aptece DOZ.pl płaci się koszty wysyłki, jeśli tak, to ile one wynoszą??

Ciamajdko, super, że T. dostał pracę, i to ciekawą :-)

Martuśka, gratuluję udanej wizyty :-)

Ehtele, super blog :-) Współczuję przeżyć za kółkiem... oby jutro obyło się bez podobnych niespodzianek, jutro trzymamy z Szymusiem kciuki i czekamy na relację!! I bez prawka nie wracać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D

Bombusia, poproszę o lody, sztuk dwa :-D

Anecia, Niuunia, Różyczka - trzymajcie się, Kobietki...

Aga_Natalia... tulimy mocno...

Nektarynko, dużo zdrówka dla Babci...

Polianno, współczuję alergii, mnie chyba też dopadła... :-( Tzn. chyba dopiero się uaktywnia :-(

Miłego wieczorku :-)

Nie bo tam wybierasz sobie aptekę w której chcesz odebrać i masz za darmo :) wiec musisz zobaczyc, czy któraś apteka w Twoim otoczeniu to nie jest ta Dbam o zdrowie czy jakos takk, ale tam masz spis aptek
 
Do góry