reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Dziewczyny, mam pytanko: czy Wy kupując pościel do wózka kupowałyście taką, że wypełnienie + poszewki, czy samo wypełnienie?? Bo do łóżeczka, to wiadomo, ale nie wiem jak z pościelą do wózka właśnie zrobić...

mam nadzieje, ze w sierpniu bedzie cieplo, wiec do wozka tylko jakis cienki kocyk.:-):-)
a pozniej, juz zamowilam sobie u mojej mamusi :-D dwie poszewki z flanelki na rozek. trzeba go jakos wykorzystac :tak::tak:, a przeciez nie uzywamy go zbyt dlugo, wiec bedzie robil jako przykrycie.:-) poza tym w moim wozku jest spiwor zimowy (bardzo gruby), wiec zadnej poscieli do wozeczka nie kupuje.
 
reklama
Cayra- ja nie kupowałam pościeli do wózka(rodziałam zimą) i teraz też nie kupuję. Kocyk jest wystarczający :)
A jeżeli chodzi o pranie ciuszków to piorę wszystkie. Teraz też jak kupuję coś nowego dla córci to najpierw piorę :)
 
Bombusiu - ja mam ten sam problem :wściekła/y::wściekła/y:. ubzduralam sobie moja kochana kuzyneczke jako chrzestna. tyle, ze u mnie jeszcze gorzej, ona skonczyla 14 dopiero:szok::szok:. nie jest prawda, ze trzeba miec 16 lat. specjalnie sprawdzalam, szukalam i dowiadywalam sie, ale musem jest bierzmowanie. ona planowo ma miec za dwa lata (bierzmowanie), a u nas jest co roku, wiec zalatwiamy aby mogla w przyszlym roku miec. po prostu pojdzie rok predzej na kurs. jesli zalatwimy, to ksiadz moze dac zgode na chrzest w wieku 15 lat (wiadomo, moze trzeba bedzie innymi sposobami zalatwic). a my ladnie poczekamy na nia i zrobimy roczek z chrzcinami, w przyszlym roku latem, bo ja nie jestm z tych co chrzciny szybko, bo to nie wypada. ja sama bylam chrzestna 9 miesiecznego dziecka. a wydaje mi sie, ze wazniejsze to wybrac odpowiednich chrzestnych, a nie byle kto, byleby szybko po narodzinach.
a wiecie, ze kiedys (np. jak ja bylam mala) to sie z dzieckiem z domu nie wychodzilo, az do chrztu?? :tak::tak::tak: beka.

Dzięki Co kochana za info, no właśnie my też będziemy załatwiać, aby poszła szybciej, no musi sie siostra zorientować, a to, ze byłby chrzczony juz większy to mnie nie przeszkadza, ja własnie Milenkę podawałam jak miała 1,3 m-ce była ubrana w śliczną różową sukieneczkę, miała jasne loczki na głowie i grasowała sobie po kościele hi hi, gorzej było jak usnęła, bo.... torszkę ciężko nam było ha ha:baffled: no każdy robi jak mu pasuje:happy2::tak:
Dziewczyny, mam pytanko: czy Wy kupując pościel do wózka kupowałyście taką, że wypełnienie + poszewki, czy samo wypełnienie?? Bo do łóżeczka, to wiadomo, ale nie wiem jak z pościelą do wózka właśnie zrobić...

Ja nie kupuję pościeli do wózka wykorzystam koc, rozek , kombinezon itp. :tak:
Rodziłam zimą i nie używałam:)
 
Dokładnie to jest wiercenie się a nie kopy, ale mam wrażenie, że te wiercenie się jest jakby słabsze, krócej trwa itd...ale jest...no cóż może rzeczywiście zmienił jakoś pozycje, choć już nie powinien bo na ostatniej wizycie był główką w dół...:baffled:

Kochana, ja z tego samego powodu byłam ostatnio u lekarza. Powiedział mi, że zdarza się, że dzidziuś ma leniwe dni, albo się odwróci jakoś tak, że go nie czuć. Najczęściej się okazuje, że wszystko jest ok, ALE ZAWSZE POWINNO SIĘ SPRAWDZAĆ CZY NA PEWNO WSZYSTKO W PORZĄDKU!

Ja od swojego gina dostałam taką radę:
Na początek spróbuj zjeść coś słodkiego, ale dużo, co najmniej pół czekolady i poleż z godzinę... Jak nie będzie odpowiedniej reakcji dzidziulka to jedź sprawdzić na USG czy wszystko ok.
 
Ostatnia edycja:
Ja tez piorę wszytskie ciuszki nowe,pileuszki,kocyki itd.Połozna nam mówiła,że często są trzymane w kartonach z substancjami przecipleśniowymi i przeciw wilgoci i te środki moga byc uczulające.
 
Bombusiu - ja się boję,że zrobi nam ksiądz problem o to,że nie mamy ślubu kościelnego...
I tak naprawdę wiele zależy od księdza - mój mąż jest chrzestnym choć nie ma bieżmowania :) Ale koleżanka miała na tyle dobre kontakty z księdzem,że przymknął na to oko. WYmagał jedynie aktu chrztu i komuni.

Ale sie cieszę na te ubranka. Pachną i czekają. Dziwne,myślałam, ze mnie "nie weźmie" tym razem tego typu przygotowywanie.

Kiedy dzwonicie do połoznych środowiskowych??? U sąsiadki (37tc) położna przychodzi w piątek, tą samą będę ja miała. Zastanawiam się czy od razu jej nie zaczepić. Podobno spisuje wszystkie dane itd... może warto już sobie "zabukować"? W końcu to tylko mieszkanie obok a będzie miała "z głowy". Co sądzicie?

Niunia - i jak wyszły? :))
 
Ostatnia edycja:
kiniusia- super , ze do nas wrocilas teraz si oszczedzaj ;-)

Bombuia- jesli o chciny to jest u mnie rowniez dylemat ale z innej beczki chcialabym aby chrzestnym zostal mo brat ale niewiem jak na to ksiaza tymardziej ze jest rozwodnikiem i cos sie awiam ze moe by maly problem - a woja siostra moze pojsc na szbszy kurs tak wiec u ciebie nie powinno by az ak wielkich problemow

a ja sie koszmarnie czuje gdy robilam porzadktak mnie mldilo ze tak jak na poczatku ciazy fakt co jakis czas to sie powtara i czuje ze tak bede miala do konca na dotek tak brzuch rozbolal, zesie polozylam izasnelam teraz jest juz znacznie lepiej ale obudzialam sie glodna zjadlam kanapke z maslem,
 
poliannna rewelacja! szybko i bardzo smacznie - tak się objadałam, że chodzić nie mogę :-D w dodatku zaserwowałam sobie z dżemikiem pychota:-p
 
Hej dziewczyny,
wróciłam już do domku, ale już do porodu muszę prowadzić tryb siedząco-leżący w domku.
Wszystko Wam opowiem wieczorkiem, bo niedawno weszłam i muszę doprowadzić się do porządku :tak:
Dziękuję Wam dziewczynki za miłe słowa :tak:

ciesze sie sloneczko, ze juz jestes w domu mam nadzieje, ze wsio jest OK.

Dziewczyny, mam pytanko: czy Wy kupując pościel do wózka kupowałyście taką, że wypełnienie + poszewki, czy samo wypełnienie?? Bo do łóżeczka, to wiadomo, ale nie wiem jak z pościelą do wózka właśnie zrobić...

ja kupiłam rożek mam dwa kocyki i do tego becik wiec kupowac nie bede:))
a ciuszki wszystkie piorę:)


a my juz kupiliśmy dzisiaj wanienkę + gąbkę do wanienki, lampkę nocna i rożek i zamówiliśmy wózek :)
jumperx_sttf_8.jpg
 
reklama
Polianno,a przy pierwszej córci nie było problemu z chrztem??? Czy dopiero będzie chrzczona???
Bogusia007 Twój brat będzie mógł być chrzestnym, nie szkodzi, że jest po rozwodzie, pójdzie do kancelarii parafii i poprosi o kartkę, ze moze być chrzestnym (oni przecież nie sprawdzają w USC czy ktos rozwodnik) także nie powinno być problemów, wiem, bo znam osoby po rozwodzie co chrzczą.
Pajka wózek miooodziooo, jeśli ten kolor to dla mnie bomba:)
 
Do góry