Sierpień 2010

[Anecia1111]

Cześć!
Dzięki za wsparcie Najgorsze już chyba za nami (niestety tego nie można chyba powiedzieć o reszcie Polski)... Na szczęście woda nie doszła do 1 piętra, więc udało się rodzicom tym razem Poprzednio w 97r. woda sięgała 3 piętra Niestety o tym samym nie mogą powiedzieć ludzie na parterze-niepełnosprawni na wózkach, którym zalało całe mieszkanie (nie dość, że jedną tragedię mają za sobą to teraz następna:-() Czekamy teraz tylko na opadnięcie wody...

Uffff... dobrze że rodziców woda oszczędziła. I oby nigdy więcej takich strsów.

Dziewczyny, mam mały problem... Chodzi mi konkretnie o te butelki Aventu. Mam dwie: o pojemności 125 ml i 260 ml. Z tym, że na żadnej nie ma tego opisu, o którym mówiłyście wcześniej, wczoraj chyba : "0 % BPA" :-( Czy to oznacza, że one są jakieś szkodliwe?? Bo sama nie wiem, czy je zostawić, czy kupić nowe z tym opisem... :-(

Jeszcze jedno pytanko: czy u którejś z Was lekarz stwierdził przepuklinę pępkową? Ale nie u dzidzi, tylko u ciężarnej... Bo ja mam coś takiego. Jak leżę i chcę się podniejść, to na brzuchu robi się takie jajo.... To podobno schodzi po porodzie...

Hmmmm mi też się robi jajo np p\rzy zmianie pozycjio z leżącej do siedzącej i z boku na bok, ale mój ginek nie mówił że to jakieś szkodlwie może być. Ale zapytam za 2 tygodnie bo idę znowu na wizytę.

Dziewczyny macie rozstępy na brzuchu?
bo ja właśnie zauważyłam na dole brzucha dwa podłużne paski, każdy ok 7-8 cm... zaczyna się...

Ja jeszcze całe szczęście nie mam i mam nadzieję że się nie pojawią. Ale brzuchol od początku ciąży smaruję oliwką bambino, a teraz jeszcze a rana kremem na rozstępy z firmy gerber chyba - taki z kankurkiem :-)

Witajcie sierpnióweczki!!!

Na wstepie bardzo wam dziekuje za trzymanie kciukow!!!!!

Koło 14 wrcocilamdo domu padnieta jak nic emocje opadaly ale moge powiedziec ze sie obroniłam :-) tylko nie stety ocena nie taka jaka chcialam obroilam sie na "3" niestety stres byl gora od 5 rana niemoglam spac i chodzilam jak opetana taki mialam stres ze az mnie dopadla biegunka :-( zanim weszlam wszystko wiedzialam a jak weszlam i zaczelam mowic tak w jednym miejscu sie zacielam i wtedy zaczely sie schody tak to juz ze mna jest ... wchodzialam jako pierwsza... najlepiej zapytali sie jak sieczuje i czy czasem niemam zwolnienia lekarskiego a ja na to mam a dziekan na co a ja na to ciaza ... na koncu jak dwalismy kwiaty to dziekan do mnie prosze uwazac na malenstwo i prosze dalej sie ksztalcic ja tylko sie usmiechnelam ........ ale mam ulge

Gratuluję obrony! I zazdroszczę... mnie to czeka w lipcuy lub sierpniu, jeszxcze nie mam terminu wyznaczonego ale wiem że prawdopodobnie w tych miesiącach mają się odbyć obrony.

Bogusiu- gratulacje no i koniec zazdroszczę Ci tej tróki jak nie wiem co też chcę być po

Shiraa trzymam ksiukasy za Ciebie!

Też chcę być po :-)

dziewczynki włąsnie przyszedł ostatni zakup z allegro

Śliczny pajacyk!!!!

Cześć słoneczka, melduję, że zostałam w domku, jadę jutro wieczorem, wolałam dmuchać na zimne, bo naprawdę czułam się fatalnie,

otóż okazało się, że sprawcą mdłości, biegunek i skurczy macicy był arbuz - zjadłam prawie całego niedojrzałego przed snem i tak to się skończyło, jelita szarpały, a to wpływało na malucha, który się bardzo wypinał, przez to macica również się kurczyła.
Przeczyściło mnie na amen, zdychałam pół dnia, ale teraz czuję się rewelacyjnie i zabieram do waszego nadrabiania Dziękuję kochane, że się o mnie martwiłyście:*:*:*:*:*:*:*:*

Ufff... to dobrze że znasz już "winowajcę" swoich przebojów. No a tak w ogóle to jak Ty mogłaś zjeść całego arbuza... ja bym chyba siusiu co 2 minuty biegała :-)

Hejka

Chyba Was nie dam rady nadrobić

Fiuu ogromne gratulacje! Teraz szybko kończ pracę i broń się Kochana na kolejną 5 :-)


Ja miałam wczoraj obronę mgr. Zaczęła się godzinę wcześniej, bo promotor się gdzieś spieszył i tak wpadliśmy w ostatniej chwili, bo oczywiście nikt nic nie wiedział, że on sobie wymyślił, że zacznie wcześniej ;-) Ale w sumie na dobre wyszło, bo jak obrona miała się zacząć o 13 to 13:20 już byliśmy po wynikach
Tak więc, szkołę mam już za sobą i teraz mogę się delektować ostatnimi tygodniami ciąży a potem w pełni oddać się macierzyństwu

Pozdrawiam Was Brzuchatki i życzę miłego dzionka

Również gratuluję udanej obrony! No i też zazdroszczę :-)

 

[Anecia1111]

Czesc wszystkim :-) Chcialabym do was dolaczyc moge?? ;-)
Mam termin na 19sierpnia
strasznie sie boje porodu a wy jak tam??
Jeszcze mam pytanko ktoras z was brala tabletki dopochwowe CLOTRIMAZOLUM GSK? bo mam grzybka ... i ginekolog mi przepisal biore 2noc pod rzad i strasznie piecze w srodku jak sobie to "zaaplikuje" :-( nie wiem czy tak powinno byc?

Witajk cieplutko! Ja miałam globulki clotrimazolum i też trochę piekło, ale przez 2-3 dni stosowaia, później już było ok.

Pajeczko ... daj znać jak najszybciej Martwię się...

Ola_ - oby nie! Olimpia miała 3915 g i dałam radę więc taki 4kg też urodzę,hehe.

A ja dziś też miałam chwilę grozy bo zdenerwowałam się (mąż odebrał po 1.5 tygodnia auto z warsztatu,którego naprawa kosztuje nas 1400zł i...wjechał w tył inngo samochodu jakieś 500m od warsztatu...Maska i reflektor do wymiany) i zaczeło mnie boleć w krzyżu.Ból baaardzo podobny to tego,który odczuwałam przed porodem. Niewiele myślac wzięłam Nospe.Po niej przeszło. Uff...
No i zastrzyk,znów dwa wkłucia. Nie wiem jak dam radę robić sobie ich jeszcze 60 (lub 120 wkłuć) w 2 miesiące...

Z tym samochodem to masakra normalnie. Ale nie stresuj się za bardzo bo to dzidziolkowi szkodzi.

Witajcie:-)
Anecia1111 no własnie dłuugo Cię nie było... jak juz ogarniesz nasze posty i będziesz miała chwilkę to napisz co u Ciebie...

Ja miałam dziś piekny sen... byłam już w domu z córcią... była piekna i w ogóle, karmiłam ja, kapałam... ale nie to było najważniejsze... w tym śnie czułam się cudownie.. miałam takie dziwne uczucie, takie piękne.. taka troska, miłość... nie umiem tego opisać.. to moje słoneczko tak na mnie patrzyło... byłam dla niego najważniejsza... no szok jak sie czułam w tym snie.. nie do opisania.. jeszcze próbuję sobie dokładnie przypomnieć uczucia z tego snu...
zaraz zjem śniadanko, uszykuję się i zmykam na giełdę... kupie sobie może koszule do szpitala i takie tam..

Jak widzisz dopiero nadrabiam, ale jestem dzielna A sen miałaś cudowny. Też taki chcę

witam sie dziewczyny
noc w miare spokojna jak mozna powiedziec, ze spokojna to czuwanie i nasłuchiwanie czy maly sie rusza.
Mąż tez spał na czuwaniu więc ogólnie jestesmy padnięci
A wiec tak juz wiem po cym mam bóle brzucha ranne - zauważylam to dopiero dzisiaj - Boże jak czlowiek czasami nie mysli - zawsze rano wstaje z pełnym pęcherzyem a że nie chce mi sie zwlec z łożka to przetrzymuje a jak sie przetrzymuje to brzus sie spina no i koło sie zamyka. Jak sie wysiusiam to przychodzi ból brzucha.
Co do krwawienia - wczoraj krwawiłam żywą krwią i myslałam, ze zasłabne jak zobaczyłam krew na bieliznie po badaniach.
Po 24 jak byłam w toalecie to miałam jeszcze troche tej żywej krwi, ale nie tak dużo jak w południe. Powiem Wam, jak wcześniej plamiłam tak to plamienie było mega krwiste stąd sie przeraziłam. Mąż mnie uspokajał, ze pewnie ten lekarz mnie badał niedelikatnie i stad plamienie.Wiec próbowałam odtworzyc sobie wizyte i tak jak wam pisałam chyba przy wyciąganiu wziernika uszczypnął mnie b tak zabolało w środku, ze szok.
Dzisiaj plamienie jest mogę powiedziec minimalne śluz zabarwiony lekko na różowo - ale czekałam aż maly zafunduje mi kopniaczka. No i mały fika wiec chyba nie mam się czego obawiać, ale bede nadal obserwowała szczególnie ruchy małego i to plamienie.

Powiem Wam jestem szczęśliwa, że mam takiego męża uspokajal mnie jak tylko mógł, tłumaczył, zebym sie nie denerwowała, powiedział, ze nawet o 1 w nocy ze mną pojedzie jak cos sie bedzie działo.
Jedno wiem juz do tego idioty konowała nie pójde
tyle strachu co się najadłam - i powiem Wam najlepsze, ze ten lekarz jest znany tutaj u nas w Katowicach i okolicach i uważany jest za bardzo dobrego lekarza.
I tak teraz pewnie bede sie denerwowala i wcisnę sie na dodatkowa wizytę do mojej lekarki, żeby sprawdziła "szkody" po tym debilu.

Dziękuję dziewczynki za troszkę każdej z osobna:*

Będę zaglądała, ale niezbyt często bo musze sie oszczędzać także bede wieczorkiem

Pajko... fajnie że jesteś znowu z nami i że wszystko dobrze się skończyło.

Bogusia86 - Witam :-) bardzo bardzo się podoba
Ciamajdka - no dokladnie mam zamiar sie zapoznac i posiedziec z wami zwlaszcza w takie dni jak dzis ze siedze sama w d ommku :-( hehe spoko moge byc SGC ;-)
ehtele - dokladnie placimy skladki wszystko a dla nich to przychodzimy z błachymi problemami. Jak dla mnie to byl duzy problem ten sluz bo to moja pirewsza ciaza i sie po prostu obawialam o dzidzi... Eh..

Dokładnie popsuła się pogoda w Lodzi zimny wiatr i pada no i tak troszke chyba nawet slysze burze hehe
Ja tez sie obzeram wlasnie... arbuzem.. chyba zwariuje hehe tak mi sie chce ciagle cos jesc dzis :-)

A ile juz przytylyscie w ciazy? Ja 6-7kg. A to juz 7miesiac:-)

Ja już ponad 10 kg, ale się nie przejmuję... schudnę po ciąży.... przynajmniej się postaram

Dzień dobry lejdis ;-)

Z tym kroczem mam podobnie, tzn nie boli, ale nieprzyjemnie czuję, jakby dziecko siedziało w kanale rodnym i jak kopie czuję właśnie w pochwie czasem mam wrażenie, że jak tam zajże, to zobaczę merdającą nóżkę maleństwa

Dobre z tą nóżką

 

[Ola_]

a to prezenty niespodzianka od męża - pojechał do sklepu i kupił Emilce

 

[Anecia1111]

mam pytanie czy któraś z Was była przy porodzie kotki?? Bo z tego co mi mówił weterynarz to moja chyba własnie zaczyna rodzić, ma lekkie rozwarcie i chyba odszedł jej czop...(wybaczcie za detale) Ale chyba większość ssaków tak ma :-)

Czy któraś z Was wie co powinnam teraz robić, bo weterynarz mi mówił, że Ona sobie pójdzie na miejsce przez siebie wyznaczone i urodzi, a Ona nie pozwala mi wyjść nawet do wc łazi za mną, a ja jestem tak samo przerażona jak Ona...

Teraz byłaś przerażona jak kotka rodziła, a co to będzie jak my bedziemy rodzić

jejku dziewczyny mi też dupsko rośnie i już powoli osiąga rozmiar S jak Słoniowy :|

Hahaha... ja już taki dawno przerobiłam... teraz to jestem na MS ... mega słoniowy ;-)

nie wiem co mi jest ale smieje sie w głos (przy okazji odbija mi sie pomidorem)...
oczywiście z powodu Twojego MALURKO:-)

Też parsknęłam śmiechem jak przeczytałam tekst marulki :-) Teskty macie nie do pobicia

Dzień doberek wszystim :-)
Noc była dla mnie straszna... Ale zdarzylam przeczytac ze was tez mecza te bole przy przewracaniu sie na bok.. Ja jeszcze jak chodze to po lewej stronie strasznie boli ehh ale lekarz tez upewnil ze tak sie zdarza w ciazy ..
Na dodatek w nocy straszne skurcze łydek :-( i wstaje a tu mam całą mokra pizame od tzw. siary z sutków.. Już nie pierwszy zreszta raz mi tak leci.
Tez tak macie?
Buziaki

Skurze to koszmar... ale opanowuję je w miarę możliwości "podciąganiem" palcy do siebie :-) A siara to mi już leci tyle czasu że normalnie zapomniałam jak to było kiedy nie leciala

Ja oglądam, w dup... im sie poprzewracało już

A teraz jest o tym 2 latku co pali!!

No ten 2 latek to już totalne przegięcie

Witam!!!

Komp nam się popsuł i jestem bez łączności.
Jutro ma przyjechać mechanik,ale czy zrobi to nie wiem
Pozdrawiam!!!!

I jakby mnie nie było to w piątek proszę trzymać kciuki,bo jadę do szpitala na wizytę i dziewczynki dostaną sterydy!!!!

Kciuki zaciśnięte!

Wróciłam taaaaaaaaadammmmmmmmmmm

A tak z innej beczki to właśnie przeczytałam w gazecie: pijana lekarka raniła dziecko. Robiła kobiecie cesarke i zraniła maleństwo na policzku skalpelem - blizna 2 cm no wiecie co ręce opadają, ale mało tego okazało się, że "szanowna" pani dr była pod wpływem % - polska służba zdrowia ehhh.

Masakra... nie słyszałam o tym. No ale powinni ją wypier**** z tego szpitala!

Ehtele tam gdzie mogę to pomogę

Kobietki miłego dnia, ja uciekam bo przed pracą chcę jechac do takiego dużego lumpka w Częstochowie (w starej hali - jest ogromny) aby znaleźć cosik dla mojej Emilki (Blanki - jeszcze pomyślimy ) i do tesco po jakiś prezent dla córeczki siostry męża.

3majcie się cieplutko

W tesco są teraz świetne przeceny... prawie wszystko - 30 %. Sama np kupiłam 5 par body za 23 zł :-)

Cayra Nie przejmuj się wagą, taki urok twojej ciąży i tyle :-) Moja koleżanka jadła po 0,5kg ciastek codziennie i spała do 11, a przez całą ciąże przytyła 10,5 kg. Ja jem tak jak przed ciążą, mało słodyczy, duzo chodzę i codziennie wstaje między 6, a 7 i pierwsze co to zaczynam sprzątać, a już przytyłam 13kg więc nie ma co się przejmować i tak zgubimy wszystko po porodzie :-)

Chciała bym oznajmić, że moja kotka urodziła 4 kociaki:-) Są cudowne i słodziutkie :-) Zdjęcia powrzucam jak tylko zrobie jakieś słodziutkie ;-)

Czekamy na zdjęcia :-)



Ufffff....podołałam kobietki Was poczytać i trochę popisać

A w ogóle to na poprawe humoru po mojej wizycie u gina poszłam do miasta. Kupiałm do maleństwa pieluchy tetrowe, jeszcze jedną paczkę pampersów, szczoteczkę do głowki, nożyczki do pazurków, i takie tam inne drobiazgi. No i sobie kupiłam 2 koszule do szpitala, laczki, gaciorki, szlafrok, no i tym samym teraz to już chyba wszystko mam. No i w razie jak mnie wezmą na wyregulowanie tego cukru to nie pojadę "goła i wesoła" :-)

OK, a teraz uciekam na kolację i chyba się spać położę bo dzisiaj od 6 na nogach jestem przez tą wziytę.

Więc gdybym już dzisiaj tu nie wróciła to miłej nocy! Trzymajcie się brzuchatki I udanych kolejnych wizyt życze!



PS. Musiałam rozdzielić wiadomość na kilka bo mi wyskoczył komunikat że za długą wklepalam :-)

 

[Ola_]

Anecia wiem wiem, że w Tesco są przeceny, bo ja też kupilam 5par body w paczuszce za 12,50 - nawet Pani przy kasie nie wierzyła) te dwie ostatnie rzeczy z moich fotek też są z tesco, ale już takie taniusieńkie nie były

 

[Natka.]

jesteście niesamowite z tym pisaniem , nie nadrobie chyba wszystkiego :-(

ethele gratuluje wizyty , twój maluch ma tyle co i mój , więc może to chłopaki mają na tym etapie taką wagę może i u mnie też mieszka w brzucholu chłopaczek i stąd ten mój mega apetyt ,, przed chwilą jak przeczytałam o fasolce to taaak strasznie mi się zachciało , i na szczęście znlazłam w szufladzie BEANS ,który dostałam 3mce temu od przyjaciółki z Irl, wsunełam całą puszkę , a tak wogóle to podziwiam te twoje wyczyny kulinarne , ja nie mam ostatnio ani siły ani pomysłu na gotowanie

pajka również się ciesze że u ciebie już wszytsko dobrze , a czy mogłayś podać nazwisko lekarza może na PW ? ja teraz zmieniam mojego z Mikołowa na lekarza z Katowic ze wzgl na szpital w który musze jednak urodzić

Bombusiapewnie się cieszysz że mąż będzie z tobą przy porodzie , rozumiem że wcześniej miał jakieś opory ?, mój mąż był ze mną przy pierwszej cc i teraz również będzie , to chyba jedyny plus porodu w tej klinice ,że można mieć ze sobą osobę towarzyszącą nawet przy cc.

ja jutro mam wizyte u mojego lekarza i chyba się z nim pożegnam, przecież bez sensu chodzić do dwóch,


za 2 dni moja mama jedzie jeszcze do mojej siostry do Krakowa i jestem zła bo u niej dzieciaki mają szkarlatyne, a ona z mężem grype jelitową i nikt nie pomyśli o tym że mama wróci i może nas pozarażać
, a w ndz wraca już do siebie do domku i jakoś tak mi już smutno tak weselej i raźniej z nią jest ,na towarzystwo męża ostatnio niestety nie moge liczyć, bo albo praca albo budowa

skorzystam z inf o obniżkach w tesco i jutro tam może coś dorwe i tak miałam jechać na małe zakupy , a już konkretne wyprawkowe zakupy w pt z przyjaciólką

dobranoc, spokojnej nocki życze !!!!

 

[Ciamajdka]

Anecia1111 podziwiam Cię za tak długi odpis, nadrobiłaś kochana:-):-):-)

Ja idę do wanny.... właśnie płaczę przez T... mam dość, naprawdę mam dość jego zachowania.... wręcz mnie tak wk****ł że jakby stał obok to nie wiem co bym mu zrobiła... niestety nie mogę tego TU opisac o co chodzi, bo jest to sprawa która nie powinna wyjść poza nasz obręb BB a czyta to każdy...

Napisałam mu po rozmowie, że dopóki nie zrozumie swojego błędu to nie istnieje dla niego... nawet mu nie powiem jutro jak było po wizycie...

napisał mi właśnie takie coś "żałuję że nie jestem dla Ciebie wystarczająco dobry"...

będę jutro... niezmiennie.


dobranoc.

 

[Nektarynka]

Czesc dziewczynki.. od kilku dni nie umiem Was nadrobić..
w sobote grill
w niedziele wyjazd do teścia.. pozno wrocilismy i jeszcze ciasto na dzis piekłam do pracy
dziś późno wróciłam i jeszcze musiałam jakies głupie formularze z zusu wypelniac bo staram sie o ten wyzszy zus bo prowadze DG (jak ktos zainteresowany moge podac na pw albo prosze zajrzec tutaj: działalność gospodarcza i ciąża - forum na grupie Prawo pracy i ubezpieczeń społecznych - strona 9 - GoldenLine.pl (polecam przeczytac temat od początku..)

a jeszcze dzis robiłam urodzinki w pracy i tak jakos nie mam siły na nic.. musze Was poczytac bo czasem coś ważnego poruszycie i przynajmniej sie czegos dowiem.. chyba najblizszy termin do poczytania to czwartek..

 

[monika8112]

ciamajdko nie wiem jak cie pocieszyć, widzę że większość z nas ma jakieś akcje ze swoimi facetami w tym Ja
trzymaj się!
ola śliczne ciuszki zakupiłaś
anecia -podziwiam że dałaś radę nadrobić tyle postów

 

[panienka]

Kobietki ja na dziś już idę odpocząć, bo dzień miałam taki se....

Spokojnej nocy :-)