Niunia- ja mam właśnie problem z kinem. Mamy darmowe bilety ale ważne do konca maja więc musimy jutro iśćTYLKO nie ma na co! Mąż pewnie chce na Robin Hood'a a ja średnio mam ochotę,chyba wolę Seks w wilelkim mieście. W najgorszym wypadku każde pojdzie na swój film,al troche głupio tak... :/
hmm wypadałoby dojść do kompromisu. Choć powiem CI, że mi też średnio się chciało iść na Robina, bo tak samo jak Ty uważam, że nic ciekawego nie ma. Ale poszłam z nim i nie żaluje, bo podobał mi się a nie jest to mój ulubiony gatunek filmu. Mój film wczoraj się dowiedziałam będzie dopiero 9 lipca w kinach :-( a mianowicie SHREK



Witajcie słonka
Ejjj no pytałam o ten makijaż permanentny - tylko niektóre odpisały- wyraźcie swoje zdanie i doświadczenia hehehe:-)
Niuunia ja dotarłam i nie usnęłamno to mam nadzieję, że ZUS nie będzie Cię za bardzo wkurzał... A co do kawalerskiego Szymon wrócił i był taki smutny - okazało się, że cały czas się o mnie martwił i wrócił już o 1:00:-( I wcale nie miała jakiegoś fajnego wieczoru...mimo, że to ja miałam rację, wyrzuty sumienia miałam, bo nie chciałam żeby źle się przeze mnie bawił...:-( No ale już się porozumieliśmy...
oj nie krzycz nie krzycz już odpowiadam odnośnie makijażu

A co do Szymona to dobrze, że doszliście do porozumienia. Teraz z nami kobietami w ciązy tak jest - achh te nasze zmiany nastroju

Gorzka_Słodka_Czekolada witam w naszym gronie :-) sądzę, że suszarka jeszcze ujdzie ale prostownica to zbyteczna, bo jakby nie patrzeć (nie odbieraj tego źle) ale idziemy do szpitala, żeby urodzić dzidziusia a nie jedziemy na wczasy, żeby się wszystkim pdoobać

Ostatnia edycja: