Mogę trochę jeszcze pomarudzić na pogodę
Wyszłam z domu na przystanek i jak doszłam po 10 min byłam już cała mokra
Ale mówię sobie, tylko pozytywnie...nie ma co się denerwować...
a w sklepie...
przymierzyłam milion kreacji, sukienek i innych takich i wniosków nasuwa mi się kilka:
1. Jestem już niekształtnym kulfonem, który we wszystkim wygląda źle
2. albo sukienka podkreślała moje grube łydki
3. albo sukienka podkreślała moje grube ręce (o brzuchu nie wspominam bo lubię go dumnie prezentować.)
4. Czy jest możliwe znalezienie czegoś co jednocześnie zakryje ręce i łydki Chyba worek pokutny
Więc wyszłam ze sklepu z 3 paczkami chrupek kukurydzianych o smaku czekoladowym (Tygryski polecane przez Pajke) i na pocieszenie zjadłam sobie teraz calusią paczkę
Z sukienki nici, muszę szukać dalej...
Acha muszę dodać, że mój kochany mąż jak się dowiedział o podróży do reala przyjechał potem po mnie żebym nie musiała wracać w tym deszczu
więc jest na prawdę kochany...
Jeszcze jedno zapisałam się na szkołę rodzenia...zaczynam 7 czerwca:-)
Ciamajdka czy to nie za dużo jak dla ciężarówki na jeden dzień?
:-) Kobito oszczędzaj się...A co do gościa to najwyraźniej nie ma sensu tam jechać...ewidentnie nie zrozumiał Twojego pytania, pewnie to zwykły człowieczek dogadany z hurtownią...sprawdź czy jest tel. i zadzwoń do niego i zapytaj czy ma jakiś sklep...
Alaa tak jak dziewczyny napisały, powiedziałabym gościowi, że to jego błąd i za błędy się płąci...zaproponuj mu lekturkę w postaci regulaminu...jak nie zrozumie napisz, że jeśli nie wyśle ciuszków to oddasz sprawę do allegro, a w najgorszym wypadku do sądu..powinien się wystraszyć i wysłać..;-) Jak ja nie lubię taki naciągaczy...kłamie w żywe oczy...
Bombusia gratuluje wizyty i dobrze trzymającej się szyjki;-) Teraz to musisz dbać o siebie...zero noszenia zakupów
zero dźwigania
Wuzelek myślę, że Twoja kreacja będzie na prawdę udana...zaprezentuj nam się potem jak to wszystko wygląda w całości
:-)
i słońce życzę
STO LAT, SPEŁNIENIA NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ, SAMYCH SŁONECZNYCH DNI I CO NAJWAŻNIEJSZE LEKKIEGO PORODU;-):-)
madziujka pytałam lekarza, powiedział, że po koniec ciąży wymaz wykona, żeby sprawdzić czy nie ma bakterii, tórymi mogłabym Olka zarazić...
A ty chcesz we własnym zakresie to robić??
milusia83 gołabki...eeehhh jak dawno ich nie jadłam...dziękuję za rady a propos piętek:-) już się zabieram za kurację
Kochana nie pracuj tyle:-(;-) musisz choć trochę zadbać o siebie i się zrelaksować
ps.
Pajeczko Tygryski są boskie;-)