Ciamajdka
Edusia'2010
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2009
- Postów
- 1 674
Pajka ale Ci dobrze
Alaa masz dwa wyjścia:
-iść z nim na ugodę i zgodzić się na to co on proponuje, czyli zwrot kasy i komentarz pozytywny (ja czasami tak robiłam bo faktycznie ludzie czasami dzwonili, ugodowo podchodzili do sprawy, prosili itd.)
- z drugiej strony wystawili taka aukcje o takiej cenie i Ty ją dałaś, i nikogo nie powinno interesować czy oni się pomylili czy nie... każda zakończona aukcja ma już pełną formę kupna-sprzedaży i musi Ci sprzedać za taka cenę... możesz mu powiedzieć, że to nie Twoja wina a jego i on ponosi tego konsekwencje.. jeśli ma podstawy może zakończyć sprawę z pomocą Allegro, ale tu już jest skazany od razu na niepowodzenie.
Więc możesz tylko swoją dobrą wolą nie kupić od niego tych rzeczy za 1 zł... zalezy jakby on się zachowywał, wtedy ja wiedziałabym jak się zachować.
Wuzelek WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO...))))))))))))
Bombusia no właśnie nie wiem, bo sie jeszcze nie zebrałam, na razie pkt 1 wykonałam
Alaa masz dwa wyjścia:
-iść z nim na ugodę i zgodzić się na to co on proponuje, czyli zwrot kasy i komentarz pozytywny (ja czasami tak robiłam bo faktycznie ludzie czasami dzwonili, ugodowo podchodzili do sprawy, prosili itd.)
- z drugiej strony wystawili taka aukcje o takiej cenie i Ty ją dałaś, i nikogo nie powinno interesować czy oni się pomylili czy nie... każda zakończona aukcja ma już pełną formę kupna-sprzedaży i musi Ci sprzedać za taka cenę... możesz mu powiedzieć, że to nie Twoja wina a jego i on ponosi tego konsekwencje.. jeśli ma podstawy może zakończyć sprawę z pomocą Allegro, ale tu już jest skazany od razu na niepowodzenie.
Więc możesz tylko swoją dobrą wolą nie kupić od niego tych rzeczy za 1 zł... zalezy jakby on się zachowywał, wtedy ja wiedziałabym jak się zachować.
Wuzelek WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO...))))))))))))
Bombusia no właśnie nie wiem, bo sie jeszcze nie zebrałam, na razie pkt 1 wykonałam
Ostatnia edycja: