Bogusiu - gratuluję 30 tygodnia!!!!!
Też już bym chciała 3 zprzodu zobaczyć.
Bombusiu- Ojj...też to będziemy wszystkie przechodzić. Telefony ze szkoły, wywiadówki, stres o nastolatków
kassia - a może siostra powinna iść do szpitala na kontrolę??
Po jednej tabletce i to branej nie raz to aż dziwne,że tak organizm zareagował
Lekarze rodzinni niestety kojarzą mi się z mało kompetentnymi lekarzami. Mój np. sprawdza choroby w internecie, była pediatra malej pomyliła ziarniniak nogi z odciskiem przez co mala wylądowała w szpitalu a kolejna lekarka stwierdziła że mała ma zdrowe gardło a po 2 godzinach miała już stwierdzoną ostrą anginę w szpitalu,gdzie dorwała dodatkowo zapalenie płuc...
Ciężko teraz o lekarza z prawdziwego zdarzenia
A ja mialam dziś WRESZCIE aktywny dzień.
Kupilam w lumpie kolejną spódniczkę w stylu hippie na lato (mam już dwie,właściwie trzy), bluzkę i spodnie dla Olimpii i śpioszka dla Lilianki. Poza tym znalazłam sklep obuwniczy z idealnymi balerinami w cenie 29zł! Mialy być nieco szersze (tzn zeby nie spadały ale nie uciskały opuchnietych wieczorem nóg), jasne, ażurkowe by były przewiewne i miekkie. Są idealne
Do tego w lumpie wyszukałam pasek pasujacy do butów i juz się cieszę. Nie będę chodzić nago latem!!
Niedługo mam imieniny i dostałam od rodziców konkretną,dużą,usztywnianą kosmetyczkę juz z myślą o szpitalu. Pomieszczę w niej kosmetyki dla siebie i dziecka. cieszę się
Czas poszukać na allegro torby podróżnej,bo takowej ine posiadam. Swoja drogą- jak dużą kupić?? Kompletnie się na tym nie znam... (z myśla o szpitalu oczywiście).