reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Dziękuję za gratulacje:-D:-D:-D:-D:-D

ewelinka2106
super zestawik:tak: i super cena:szok: może warto zobaczyć na żywca...bo wydaję się za tanie:-p...jak dla mnie bierz;-)

Niuunia no no no te podobieństwa są niesamowite:-) ojj z rodzicami trzeba pogadać:tak:

Pajkaa u mnie było podobnie z listonoszem dopóki go nie spotkałam, i nie powiedziałam że jestem w ciąży i że jestem w domu...on powiedział, że nie bierze wszystkich listów poleconych bo nie wyrabia (bo część powinna zostać wysłana już paczką) te przepisy w poczcie polskiej są beznadziejne...ale za chwile pojawi się konkurencja jak monopol się skończy:-)
Gratuluję kochanie SN:-D:-D:-D
 
reklama
Melduje że Kuba śpi a ja ma chwile dla siebie:tak: pomalowałam pazurki, wziełam prysznic a teraz sobie leże :-D oj troche jestem zmęczona.
Ciamajdka
nie bardzo mam siłe ale nieraz musze żeby Kuba nie czuł sie odrzucony bo bedzie dzidzia :tak:na szczęscie po piłke biegał mały bo wtedy to już bym na prawde padła :-p
Ewelinka
mnie osobiscie podoba sie BARTUŚ:tak::-D:-D
Bombusia u mnie terz to leci:tak::-D
 
Ehtele 1. Wiedziałam, że będzie pamiętał:) 2. Gratuluję wizyty:) 3. Witam w gronie luteinowo-nospowym (ja mam jeszcze magnez):)


Ewelinka śmieszne toto:) Opłacać się opłaca na pewno, jeśli masz tylko tyle miejsca w pokoju, bo trochę to pewnie zajmuje. Pytanko-czy jest regulacja wysokości spania w tym łóżeczku? Bo Ci kręgosłup odmówi posłuszeństwa, jak się będziesz od początku tak schylała…:)


Ciamajdka taki spacerek to jednak nie spacerek… :( Jutro spróbuję nadrobić i jak tylko zapowiadane deszcze i burze na chwilę ustaną, wypuszczę się do południa, jak mąż będzie w pracy:)


Pajkaa a nie mówiłam?:) Fajnie, że będzie SN, mam nadzieję, że moja okulistka też nie będzie widziała problemu tuż przed porodem:)


Ola dzięki, ale wizyta dopiero w następny piątek… Cierpliwość zaczyna być moją mocną stroną… to nowość:) Najśmieszniej, jak się z mężem zwracamy do dzidziusia nie znając płci-jakby ktoś posłuchał, padłby ze śmiechu:)



[FONT=&quot]No i na koniec wiadomość dnia-ZUS się zlitował i w końcu przysłał mi zasiłek chorobowy:))) Fajnie, zwłaszcza, że za tydzień we środę kończy mi się kolejne zwolnienie… czas był ku temu najwyższy:)[/FONT]
 
Przepraszam dziewczynki, ale jak zwykle nie mam sił na czytanie tego co tu naskrobałyście. Chciałam tylko zobaczyć co u saudades bo dawno jej nie było...
Kochana, no niestety nie dobre wieści, ale dobrze zrobiłaś, że kopnęłaś tego gówniarza w dupę. Różne sa sytuacje i faceci różnie reagują na dziecko, ale jego reakcja była naprawdę kiepska... Szkoda tylko, że musiałaś się tak mocno stresować (wyobrażam sobie, ile cię to musiało kosztować).
Teraz, tak jak piszesz - do końca ciąży spokój i relaks i jak najmniej myślenia o nim... całe szczęście, że masz takich przyjaciół koło siebie -pewnie nie dadzą ci myśleć za dużo.
A jak już dojdziesz do siebie i oswoisz się z macieżyństwem, to jak najbardziej walcz o to, żeby poniósł konsekwencje! Jeśli nie chce brać udziału w wychowaniu dziecka, które spłodził, to niech przynajmniej zapłaci!!
A to, że sugerował ci zostawienie dziecka pozostawiam bez komentarza!!
Dużo siły ci zyczę!!
 
Mmmm... mąż mi przyniósł i włączył płytę z kołysankami... ale bomba:) A najlepsze jest to, że dzidzia tak mi dziś dawała popalić wypinaniem się na wszystkie strony, że już marudziłam... a tu proszę-śpi:) A przynajmniej nie trenuje na mnie gimnastyki artystycznej:) Za to kilkuminutowe chrapanie misia po jednej z piosenek-bezcenne:) Uśmialiśmy się:)
 
Dziękuję za gratulacje:-D:-D:-D:-D:-D

ewelinka2106 super zestawik:tak: i super cena:szok: może warto zobaczyć na żywca...bo wydaję się za tanie:-p...jak dla mnie bierz;-)

Niuunia no no no te podobieństwa są niesamowite:-) ojj z rodzicami trzeba pogadać:tak:

Pajkaa u mnie było podobnie z listonoszem dopóki go nie spotkałam, i nie powiedziałam że jestem w ciąży i że jestem w domu...on powiedział, że nie bierze wszystkich listów poleconych bo nie wyrabia (bo część powinna zostać wysłana już paczką) te przepisy w poczcie polskiej są beznadziejne...ale za chwile pojawi się konkurencja jak monopol się skończy:-)
Gratuluję kochanie SN:-D:-D:-D


ja zrobilam juz awanture - to jest inny listonosz niz abbeczka, która chodzi do mnie. A przesyłka była wielkosci koperty A4.

Myślałam, ze zejde normalnie. Szkoda moich nerwów.
ale zaraz wkleje nowe ciuszki maluszka :p

dzisiejsze ciuszki, które dostalam :p
10zobwj.jpg


efo0ph.jpg
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Miodzio ciuszki!!! W tych porteczkach z Tygryskiem sama bym polatała... gdybym się zmieściła:) Pasują do moich 4 koszulek z Puchatkami i Osiołkami...:) (MOICH koszulek:))
 
Miodzio ciuszki!!! W tych porteczkach z Tygryskiem sama bym polatała... gdybym się zmieściła:) Pasują do moich 4 koszulek z Puchatkami i Osiołkami...:) (MOICH koszulek:))

moj mąz mowi tak :to po to czekaliśmy 25 minut na poczcie?? a ja mu, NO ale jak zobaczył moją minkę od razu sie rozweselił :p
 
reklama
Pewnie zazdrosny był, bo sam by takie ciuszki chciał, tylko się wstydzi!!!!:)))

Zwijam się powolutku dziewczynki, dobrej nocy życzę:)
 
Do góry