R
RiSiA
Gość
U mnie połóg trwał ponad 8 tygodni, to był koszmarny czas, bo nie mogłam spać po nocach.
Byłam źle zszyta i przez przez to tak się męczyłam.
Spałam po dwie godziny, bo piekło, swędziało, latałam między prysznicem i wanną,
aby sobie ulżyć.
Ale i tak wolę to niż operację.
Mam nadzieję, że obie dziewczyny zanurkują i główki będą miały na dole.
Wydaje mi się, że nikomu nie chodzi o medyczne wskazania do cesarki.
To nie podlega dyskusji, bo lekarze wiedzą lepiej co robią.
To co innego niż wybór cesarki bo, np. boję się bólu.
Ja nikogo nie oceniam i szanuje każdą decyzję.
ja własnie sie boje tego i na dodatek ide na wesele 2 pazdziernika i nie wyobrazam sobie isc z tym mega podkladem belli na wesele to mnie przeraza.
Cayra co do porodu CC nikt nie neguje tego, ze lekarz tak zalecał. Tak jak napisała Aga Natalia nie wyobrażam sobie brać CC na życzenie dlatego,z e jest mniejszy ból. I nikt nie napisał, ze jest to największe zło na świecie bo gdyby tak było to lekarze by tego nie pzreprowadzali. Jednak jest to zabieg, do którego myslę, ze trzeba sie odpowiednio psychicznie przygotować.
Ja wiem,z e jak u mnie zapadnie decyzja o CC to będzie to wielka jedna panika. Bo miałam robioną kiedyś laparoskopię i miałam zrobione 3 dziurki i dochodziłam do siebie ponad tydzień i boję się tego, ze wpadnę w depresje
I nikt nikogo tutaj nie chce straszyć bo wiadomo, ze zarówno SN jak i CC to nie jest bułka z masłem.
A i tak jeżeli lekarz zleci SN to i tak trzeba mieć na uwadze, ze moze być problem podczas porodu.
ja już mówię dobranoc
Ostatnio edytowane przez moderatora: