Sierpień 2010

[Bombusia]

pamiętajmy... zasada number 1. każdy może wyrazić swoją opinię...


śpicie? łeeeee.....

wcinam kaszę mannę.... niech jeszcze któraś napisze mi tu o jedzeniu............ haha

No to smacznego ja najadłam się teraz winogrona mniam
Mój NICK jest przerobiony z nazwiska

Martitka no to użyłaś z tą kolką, wiem, ze to staraszny ból, miałam w 1 ciązy brrrrr((( Współczuję i trzymaj się!!!

Własnie robiłam sobie maniciure w paznokciach u nóg, nie wiem jak Wy sobie radzicie, ale ja miałam już niezłe problemy, aby je obciąć, wszystko odbywało sie na wdechu, brzunio przeszkadzał((, to co będzie później???? Mój M mówi, to pojedziesz do mojej kuzynki (jest kosmetyczką) sęk w tym, ze mam takie łaskotki, ze nie da rady
A tak w ogóle to zaszło słoneczko i wieje wiatr beee

 

[duralex]

Dzisiejszy dzień był kiepski. W drodze do sklepu mieliśmy wypadek. Moj Tato zatrzymał się przed przejazdem dla rowrzystów (tam biegnie droga rowerowa) a w nas z całym impetem wjechał inny samochód.
Nic się nikomu nie stało, ja tylko poczułam uderzenie w kręgosłupie i oczywiście był strach czy wszystko ok. Ojciec pisał protokół, nie chciał wołać policji bo ludzie przyznawali się do błędu i byli bardzo ugodowi ale okazało się,że ośka się wykrzywiła w aucie, i koło również i trzeba było jechać do domu (a w planach było kontrolne usg w szpitalu). Na szczęście ja czuję się ok, nic mnie nie boli, mała się ruszała więc jestem spokojniejsza. To był też test dla fotelika młodej, przeszedł go w 100%, mała nawt się nie przestraszyła tylko śpiewała "Zusia lalka nieduża" i uspokajała nas krzycząc "Babuś, cicho! Mamusia cicho!"

Próbowałam dodzwonić się do mojego lekarza i spytać czy mam jechać kontrolnie ale miał wyłączoną komórkę. Podejrzewam,że gdybym się zabrała do tgo szpitala to zostawiliby mnie na obserwacji... a to już nie byłoby zbyt komfortowe. W każdym razie wsłu****ę się w swój organizm, wcinam chipsy (prosto z pieca, mniej tłuszczu ) i uspokajam.

Polianno może faktycznie lepiej jedź i zrób usg kontrolne.. Fotelik test przeszedł, ale teraz jest już do wymiany niestety..

 

[RiSiA]

witam się i ja
troszkę późno, ale teść był w odwiedzinach
a więc :
1. Ciamajdko jeżeli chodzi o nick nie mam bladego pojęcia dlaczego taki mam jestem zaskoczona nawet o tym nie myślałam - miałam go wcześniej na innym forum, ale dlaczego taki nie wiem muszę się zastanowić
2. ja ostatnio piję gluty tzn siemie lniane, zeby mnie masakrycznie zgaga nie paliła jakoś daje rady, ale jestem ciekawa kiedy wyląduje w WC
3. Kasia bella nawet nie byłaby taka zla bo jest dość chłonna, ale się odlepiają nie wiem może trafiłam na felerną paczkę.
4. ja na szczęscie mam żabkę czynną więc pewnie zaraz do niej zawitam bo siostra ze swoim "idealnym" rodzynkiem przyjeżdza aż mi się ciśnienie podniosło

 

[Ciamajdka]

Niech mi któras strzeli, bo się nie zbiorę dzisiaj
przeczytałam od stycznia do kwietna wszystkie smsy z porodówek...
fajneeee

idę.. wyłączam kompa bo tu zgnuśnieje...
będę później albo jutro...
buźki!!!

 

[Bombusia]

My idziemy z M na spacer póki nie pada na razie do poklikania później

 

[monika373]

Mój nick-imię,3-od ilości dzieci,73 to rok urodz.A Ty Ciamajdka,pisałaś czemu taki?
Śniło mi się nad ranem że urodziłam a tu jeszcze 3 mies z kawałkiem a za 2 jadę do rodzinki po zapas ubranek i wózek.

 

[Aga_Natalia]

Witam!!!

Kasza manna w tej ciąży wyjątkowo często się nią zajadam!!! Fajnie, że nie jestem sama

Mój nick jest oczywisty, moje imię i mojej córci

Poród SN czy CC - zdaję się na lekarzy.
Ja osobiście chciałabym naturalnie, tak jak pierwszą córcią.
Mimo ciężkiego i długiego porodu, było coś w nim magicznego.
Ciężko nawet opisać słowami to przeżycie.

A jak będzie teraz, to zadecydują lekarze.

Ja mam wizytę w piątek i oczywiście jak każda nie mogę się doczekać!!!!

 

[RiSiA]

Witam!!!

Kasza manna w tej ciąży wyjątkowo często się nią zajadam!!! Fajnie, że nie jestem sama

Mój nick jest oczywisty, moje imię i mojej córci

Poród SN czy CC - zdaję się na lekarzy.
Ja osobiście chciałabym naturalnie, tak jak pierwszą córcią.
Mimo ciężkiego i długiego porodu, było coś w nim magicznego.
Ciężko nawet opisać słowami to przeżycie.

A jak będzie teraz, to zadecydują lekarze.

Ja mam wizytę w piątek i oczywiście jak każda nie mogę się doczekać!!!!

Aga ja mam nadzieje, ze u mnie kardiolog da zielone światełko własnie na SN no i najważniejsze, zeby maluszek odpowiednio się ułożył bo nie wyobrażam sobie rodzić pośladkowo nawet bym się nie zgodziła to z dwojga złego wole, zeby mnie cieli niż zeby synkowi miało się coś stać.

Ja mam wizytę dopiero za 15 dni. Odliczam powoli

a ja znalazłam takie cos http://www.allegro.pl/item1020689313_komplety_frotte_spiochy_kaftanik_roz_56.html juz widze mine mojego męża jakbym to kupiła.

 

[kasikz]

Bogusiu - a jak samopoczucie? Chorobsko mineło? Oj jak ja bym też na jakiś spacerk poszla, ale może tylko ten tydzień i będzie dobrze
Polianno - idź lepiej sprawdź czy wszystko w porządku. Zawsze to uderzenie.
Ciamajdko - oj to masz troszke pracy.Tylke nie przesadź, A swoja drogą koniecznie powiedz lekarzowi o swoich bolach i twradnienieu, to nie dobrze. Moze organizm domaga sie odpoczynku

A u nas szaro, buro i bleee. Pewnie zaraz będzie padac:-( Trzymajcie sie cieplutko

 

[Aga_Natalia]

Pajkaa u mnie właśnie zależy wszystko od tego jak dzieci się ułożą.

W Irlandii bardzo rzadko przeprowadza się cesarki.

Śpiochy ciekawe )))