reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Milusia ja tez uwielbiam robić fotki, zawsze "trenowałam" na córce męża, teraz będzie okazja do ćwiczeń na własnym skarbie;)
Aguś hmmm nie wiem czy moje maleństwo ma czkawkę, nie wiem jakie to uczucie - więc chyba jednak nie ma, ale czytałam że w tym okresie to jak najbardziej normalne:)
 
reklama
Ehtele dziękuję kochanie, już jest troszkę lepiej, po prostu już tak się zdołowałam - że a to zapalenie pęcherza, nawet nie piszę na forum bo nie ma się czym chwalić, a to ten spadek hemoglobiny (biorę końską dawkę żelaza) i ciągle mi słabo - zadyszka itp., a to jeszcze te hemoroidy (wyczytałam, że do końca ciąży nie mam na co liczyć, że mi się wchłoną, a to jest takie upierdliwe za przeproszeniem, jakby ciągle w pupie mydło było i piecze jak choinka - dzisiaj darek kupił mi poduszkę taką z dziurką wypełnioną gryką - przynajmniej mogę jakoś usiąść, i tak się w sumie nazbierało......
A co do wątku zakupowego jesteś kochana niezastąpiona - dzięki Tobie wiem co i jak sobie pokupuję, wierzę, że spędziłaś wiele godzin na takich szperaniach, dziękuję dziękuję i jeszcze raz dziękuję:)

Aguś ja czkawkę wyczuwałam tak w 17tc przez kilka dni - intensywne pulsowanie w brzuszku, aż cały skakał, do tej pory już tak nie mam, ale podobno to mózg dziecka się intensywnie rozwija i wysyła mnóstwo impulsów....

Oluś no to niebawem będziesz się mogła wykazać:):):)

Ciamajdko ja tez nie mam smykałki do technologii:) uwielbiam szkicować, malować, ale ustawienia w aparacie mnie przerażają:D
 
Ostatnia edycja:
idę dziewczynki..... najpierw sie pomoczę, zjem coś w wannie (to taka moja schiza)... i pójdę spać bo dzień pełen wrażeń... a jutro zapowiada się nie lepszy...

Milusiu wytrwasz, poza tym pomyśl jaka Ty jestes niezastąpiona:) wszystko wiesz, na każdy temat... mozna pytać Ciebie o wszystko Skarbnico Wiedzy...:) i w ogóle to mi szkoda tak troszkę, że niektóre kobiety leciutko ciażę przechodzą, a niektóre tak muszą się martwić jak Ty... a to omdlenia, a to te hemoroidy (broń mnie od nich Panie Boże), a to cos tam innego.. trzymaj się:)

Ehtele a Ty jesteś taką nasza drugą Skarbnicą Wiedzy na wiele innych tematów, zaczynasz wiele tematów, podsuwasz nowe pomysły itd:)


takie 2 nasze mamuśki forumowe nie???
:)))))))


każda z nas ma tu swoją rolę, w końcu los chciał abysmy akurat spotkały się w tym samym czasie w "tym samym miejscu" więc dajmy z siebie jak najwięcej dla obopólnej korzyści:)




no:)
dobranoc:)
 
Ciamajdko oj to się chyba rozpłynęłam:D za dużo powiedziane, co prawda chciałabym każdemu pomóc, przytulić, pocieszyć, doradzić - ale wiadomo każda z nas ma inną wiedzę:) Niezastąpione są na pewno doświadczone kobietki, a także te, które radzą co i jak. Ważne jest również wsparcie w trudnych chwilach - w końcu tego chyba tutaj szukamy, bo kto nam doda otuchy, pocieszy jak nie osoba, która w 100% Ciebie rozumie?
Miłej nocki... ja też za chwilkę zmykam, padam cały dzień, normalnie nigdy już chyba glukozy - byłam przez 5 godzin przymulona w pełnym tego słowa znaczeniu, ale coś czuję, że czeka mnie poprawa bo wynik dziwny,,,,
 
Kochane po pierwsze witajcie;-);-)
Po drugie u mnie rewelacyjna pogoda, słonko świeci, ciepło, chce się żyć:-p:-p
Po trzecie jesteście niezastąpione, sterylizatora na pewno nie kupię, niech będzie tradycyjnie:-D:-D
No i na koniec laktator elektryczny jest makabrycznie drogi:wściekła/y::wściekła/y: najtańszy 140zł z Baby one, więc pewnie na początek spróbuję ręczny jak się nie uda to kupię elektryczny...

starlet ja też będę czekać z zakupem kosmetyków do lipca:-) Tylko zaczynam się orientować co i jak bo moja wiedza niska...:-p. W maju łóżeczko z dwoma kompletami pościeli, czerwiec wózek...
a leżaczek i matę edukacyjną zostawię dla rodzinki jak zapytają czego potrzebuję:-):-)
No pewnie druga ciążą zupełnie inaczej wygląda niż pierwsza nie ma takiego szaleństwa...ale cóż jak wpadłam na całego i szaleję:-D

Pajkaa jakiej firmy ręczny laktator kupujesz?

Niuunia no jak dziś z ruchami? Obudziło się dzieciątko. Powiem szczerze, że mam wrażenie, że również ogólnie Olka mniej czuję, ale doszłam już do tego, że ułożył się wzdłuż brzucha...jakby poziomo do mojego ciała...kopie więc tylko po bokach brzucha:sorry2::sorry2: Cóż czasem tak bywa...

kasia no to życzę żebyś jakoś przeżyła te alergiczne miesiące;-);-)

Ola przeczytaj co napisałam do niuni..nie ma co się przejmować (choć ja zawsze tak samo robię:laugh2:) Twoje maleństwo jeszcze się rozbryka
co do laktatora to podobno warto wziąć już do szpitala...

panienka
ja zawsze o pustym pęcherzu idę, bo dla mnie nieprzyjemne jest jak on tak jeździ bo brzuchu i uciska mi pęcherz:baffled:

Ciamajdka ten sterylizator z Aventu do mikrofali kosztuje 130 zł:baffled::baffled: Więc jednak po Waszych radach stawiam na tradycyjne metody:tak:
Urocze te Twoje pierwsze zakupy:-):-):-)
a ZUS płaci chyba do 10, czy 15 trzeba tam zadzwonić... ale nie wiem bo mnie płaci pracodawca i on rozlicza się z ZUSem...
a 5zł za te ciuszki to strzał w dziesiątkę:-D:-D Widzę, że zaczynasz "szaleństwo" zakupowe:tak::tak:

cayra1984 chłopy to w końcu kolejne dziecko w rodzinie:-D:-D Życzę Ci jednak kochana, żebyście się wyściskali, wyprzytulali :tak::tak: no i wróć do domku bo problem urośnie urośnie...i zacznie być większy niż pierwotnie:-p A jakby mój chłop siedział przy kompie np. grając w jakieś gierki to chyba bym zatrzaskała:laugh2::laugh2:

kolumnea mnie rozczulił przede wszystkim Twój rampers..boskie zakupy:-)

andzia1987 to zależy, ja również będę mieć z 75 g więc wszystko ok:-D ile kosztuje prywatnie to badanie?

Ehtele, mój mąż nie gra, tylko siedzi codziennie na allegro i wyszukuje czegoś do samochodu... A to nowe lampy, a to żaróweczki... Wczoraj jakoś mi się tak pomyślało, że ten samochód chyba ważniejszy ode mnie, i od Szymka... Wieczorem do mnie powiedzial wczoraj jak się kładł spać: "Skrbuś mój", a ja mu powiedzialam "Twój Skarbuś stoi pod blokiem na parkingu" :-D

Do domku dziś wróciłam, złość mi minęła, a komputer teraz okupuję JA, bo mąż zasnął jak niemowlę :-D:-D:-D
 
Witam dziewczyny:)
Dlugo sie nie odzywama ale niestety coraz mniejsza aktywnosc - odbiera mi czas na komputer- pozatym roznica czasu juz wogole:( nie pozwala aktywnie Wam towarzyszyc.
W kazdym razie daje znac co u mnie. Wczoraj bylam na USG Dzidzi i szyjki- na razie okazuje sie ze malenstwo mimo dwunaczyniowej pepowiny slicznie rosnie i sie rozwija- ma juz 590g:tak:;) mam nadziej ze juz wyzej tego etapu nie beda mnie niczym straszyc a moje malenstwo urodzi sie calkowicie zdrowe::happy:)
Pozatym moja szyjka skrocila mi sie o 3mm czyli jak 2 tyg. temu miala 38mm teraz ma 35mm- i 4mm rozwarcia wewnetrznego:((( lekarz jeszcze nie panikuje, ale mowi ze mam ograniczac chodzenie do koniecznosci- tylko ze tej koniecznosci przy mojej coreczce jest b.duzo:(

A wiec tyle o ile u mnie. Ciesze sie ze u Was wszystko w porzadku- czytam was czesto wieczorami.
Pozdrawiam nowe sierpnioweczki i te w 2 i 3 paku.:-)
Mam nadzieje ze znow zlapie chwilke za ogon i usiade do komputera razem z Wami- ale nie obiecuje, bo 7 godz roznicy, obowiazki przy malej a wszystko trzeba rozbic w zwolnionym tepie, wiec kiedy juz jestem wolna to u was juz dobranoc. :-(

 
Witajcie babeczki :-)

Witam!Rano byłam na USG-jednak dziewczynka.Waży 415g,ile mierzy nie wiem.Wszystko reszta ok.Więc jednak druga córa,o sukienki nie muszę martwić się bo szwagierka ma roczną córę i ma zostać chrzestną to pewnie będzie mi odkładać.
A wczoraj mój starszy syn zastanawiał się czy Zuzia będzie miała trzeciego brata.
Do męża dzwoniłam,mówił że zawsze wiedział że to córeczka a ja chciałam potwierdzenie lekarza.

Gratuluję wizyty i córci;-)

Kolkę nerkową ja mam :) miałam juz 4 ataki wiec wiem co to jest za ból. Lekarz urolog polecił pić do min. 4 litrów płynów i nie leżeć na stronie, po której ma sie kolke (ja mam akurat po prawej) bo wtedy moze dojsc do zastoju moczu i moze byc nieciekawie jeżeli chodzi o nerki :( ja odk.ąd unikam spania na prawej stronie i pije 4 l nie miałam ataku ani razu.

Wróciłam z badanka, ale niestety nie mam foteczki. Mały ustawia się już główką do porodu ewidentnie było dzisiaj widać, ze będzie synuś :). Dostałam skierowanie na badanie moczu+morfologia+glukoza, ale mam iść na nie dopiero 5 maja:)
Szykla trzyma dobrze, wszystko jest dobrze, tętno malucha 130 uderzeń/min, ale mam wysokie ciśnienie - dzisiaj 145/80 i mam robić pomiary ciśnienia 3xdziennie.

Super,że wsio dobrze z syneczkiem:-). Współczuję kolki- trzymam kciuki,żeby już więcej nie było ataków;-):tak:

Witam :) Ja dzisiaj też już po usg. Potwierdzili płeć, czyli będziemy mieli córeczkę :) Dzidziuś waży 491,8 g., czyli jak na mój brzuch i przyrost wagi, to duża dziewczyna ;) Tak samo jak u Moniki373 na wyniku nie mam podanej długości dzidziusia, no ale widać nie było to aż takie istotne. Wyliczyli mi termin wg usg na 24 sierpnia (no cóż, całe lato z brzuchem trzeba będzie chodzić). Wszystkie wyniki są ok, więc dla mnie już nic więcej się nie liczy. Miłej końcówki dnia :) Aga

Gratuluję wizyty i córeczki :tak:

Witam dziewczyny:)
Dlugo sie nie odzywama ale niestety coraz mniejsza aktywnosc - odbiera mi czas na komputer- pozatym roznica czasu juz wogole:( nie pozwala aktywnie Wam towarzyszyc.
W kazdym razie daje znac co u mnie. Wczoraj bylam na USG Dzidzi i szyjki- na razie okazuje sie ze malenstwo mimo dwunaczyniowej pepowiny slicznie rosnie i sie rozwija- ma juz 590g:tak:;) mam nadziej ze juz wyzej tego etapu nie beda mnie niczym straszyc a moje malenstwo urodzi sie calkowicie zdrowe::happy:)
Pozatym moja szyjka skrocila mi sie o 3mm czyli jak 2 tyg. temu miala 38mm teraz ma 35mm- i 4mm rozwarcia wewnetrznego:((( lekarz jeszcze nie panikuje, ale mowi ze mam ograniczac chodzenie do koniecznosci- tylko ze tej koniecznosci przy mojej coreczce jest b.duzo:(

A wiec tyle o ile u mnie. Ciesze sie ze u Was wszystko w porzadku- czytam was czesto wieczorami.
Pozdrawiam nowe sierpnioweczki i te w 2 i 3 paku.:-)
Mam nadzieje ze znow zlapie chwilke za ogon i usiade do komputera razem z Wami- ale nie obiecuje, bo 7 godz roznicy, obowiazki przy malej a wszystko trzeba rozbic w zwolnionym tepie, wiec kiedy juz jestem wolna to u was juz dobranoc. :-(

Super,że wszystko dobrze. Odpoczywaj dużo kochana i odzywaj się jak najczęściej ;-):tak:

Zgadzam się- Milusia i Ehtele są niezastąpione. Zawsze pomocne i wszystko wiedzą. :rofl2::rofl2:

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Miłego dzionka życzę:rolleyes::rolleyes:
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny :-) W centrum Łodzi dzisiaj nie zbyt przyjemna pogoda :dry: Chłodno i tak jakby się chmurzyło :dry: A jak u Ciebie Bombusiu na retkini? ;-)
Wczoraj nadrobiłam zaległości w czytaniu postów, ale już nie odniosę sie do każdej. Wybaczcie :zawstydzona/y: Prawie całe dnie najchętniej bym spała (jak nie ma już nic do zrobienia czy załatwienia na mieście).
Przede wszystkim bardzo gratuluję wczorajszych udanych wizyt i trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze :tak::-)
Teraz zmykam dalej do łóżeczka :-)
Miłego dzionka życzę.:-)
Buziaki :-)
 
Do góry