Bombusia
Fanka BB :)
tez juz niestety zaczynam miewac obawy, jak to bedzie, zwlaszcza że dziennie studiuje.. mam nadzieje, ze jakos mi ten plan ulożą w miare dogodnie. w ogole jakis ten 6. m-c mam niespokojny troche, bo to taki dosc newralgiczny moment, mysle ze jak dociągniemy do 7. to juz troche opadną emocje, bo w koncu przezywalnosc dzieci powyzej 27tc jest duuuuzo wieksza niż przed.
no ale na szczescie nic złego sie u nas nie dzieje, wiec nie mam specjalnie powodow do obaw. bardziej martwie sie o Mojego, bo ma taka alergie od 2 tygodni, że ledwo zipie :-(. najgorsze, że nie moge pomoc w żaden sposob. w ogole dziwna ta Jego alergia, bo najgorzej jest w mieszkaniu i innych pomieszczeniach, na dworze dużo lepiej
Martuśka, a moze on ma alergie na kurz???? w domu jest w dywanach, maskotkach itp.
Jak mój Adrian, co prawda ma w b. małym stopniu, ale czasem ma krostki. Bierze leki.
Robiłas juz mu testy czy jeszcze za mały???
A co do m-cy ciązy to ja też sie boję, bo w 1 ciązy w 6 m-cu dostałam rozwarcie do porodu, dostałam bóle i założyli mi szewek na szczęśce donosiłam, ale teraz strach powraca
Kiniusia suuuper, ze badania w porzo