Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
uprzedziłaś moje pytania :-) super mieć córeczki! ja będe miała drugiego chłopca ale chłopcy też są super! :-)Dziękuję za przyjęcia do grona
Mamy już córeczkę Natalkę, która w sierpniu skończy 3 latka.
Teraz też spodziewamy się dziewczynek
pyychaaaa podawana z fryteczkami i ogórkiem kiszonym
, ja już kombinuję co zjeść na kolację dzisiaj na chwilę wybiegłam do domu żeby zjeść co nieco i zjadłam odsmażane ziemniaczki z roladą - ale mówię wam takie mnie chwyciły wzdęcia, że nie wiedziałam jak mam chodzić, teraz jeszcze przyszedł Daru do biura, coś tam zrobi i zmykamy do domu.
No i jak tu nie myśleć o jedzeniu, uwielbiam takie jedzonka mniamBombusiu ciabata to taka włoska bułka, podłużna trochę jak bagietka, zapiekana w piecu jak ja jadałam zapiekaną ze świeżymi pomidorami, sałatą ogórkiem, serem mozarella, cebulką, sosem czosnkowo- muszatrdowum
No WON mi do domu...
Wypoczywaj, zjedz pożywną kolację i niech mąż Ci wymasuje plecki w nagrodę, że taka sumienna jesteś i w pracy jeszcze siedzisz
Albo tak jak lubisz gorąca kąpiel i świece... Musisz trochę zwolnić...posłuchaj cioci Kalinki:-):-)
jak zacznę jeść to pewnie będzie tak jak wczoraj, jadłam do pewnego momentu aż oddechu mi zabrakło i skóra była tak napięta w okolicy żołądka, że myślałam, że pęknie, a więc "żarłam" (bo inaczej tego się nazwać nie da) i masowałamWitajcie słonka
Wypraw w lumpku nie bardzo udana...żadnych słodkości nie było, nawet jednej fajnej bluzeczki dla ciężarówkiWięc wyszłam z niczym...
Ale spotkanie z koleżankami udane, zjadłam pyszna ciabatę zapiekaną w piecu a potem lody w Mcdonaldzie...oczywiście czuję się teraz jak fokaGruba i ociężała...no ale raz się jest w ciąży
Shiraa przyszła teściowa, to tylko teściowa
Ja dokładnie tyle samo przytyłam, więc kochana nie ma co się stresować, będziemy walczyć z nadwagą po urodzeniu i damy radę
Bombusia gratuluję udanych zakupów...wklej nam zdjęcia:-):-):-)
kasia2506 jak dziecko choruje to nie jest łątwo...Przykro mi słońce i trzymam kciuki za zdrowie córeczki...;-);-)
poza tym widzę, że podjęłaś decyzję co do imienia...Małgosia...uroczo i pięknie:-):-):-), tak po prostu po polsku:-):-) Tak w ogóle czego uczysz w szkole bo nie pamiętam??
martitka-26 damy radę...będziemy walczyć o figurę po urodzeniu:-):-) do ilu kg już dobiłaś?
Bogusia86 cóż mogę powiedzieć..to samo co do Ciamajdki, grunt to spokój...;-);-) hormony szaleją a my i z tym sobie musimy poradzić...więc na prawdę nie ma co się przejmować, idź do męża i tak po prostu się przytul
cayra1984 co z wózeczkiem?
Pajkaa w Auchanie ten kocyk i ręczniczek w takiej dobrej cenie? Dużo ich było? W którym byłaś w Sosnowcu? MUszę się tam wybrać...gratuluję zakupów...
a akcja w kasie niczego sobie:-) Chętnie bym zobaczyła miny staruszek...bezczelne te nasze polskie społeczeństwo, zero poszanowania dla ciężąrnych, czy np. matek z dziećmi...przykre to. Kultura na poziomie zerowym...
Shyla ja dokładnie tak samo, muszę Olka zobaczyć i wtedy będę spokojna, że wszystko w porządku...ojjj tak kocham to życie, które we mnie mieszka...;-);-)
