Sierpień 2010

[Puchatka]

Kachaa87 odnośnie aspiryny to znalazłam takie informacje Aspiryna w ciąży i ja w ogóle byłabym ostrożna zresztą ja od aspiryny to bardzo daleko bo jestem uczulona
polianna narazie ogólnie słowo braciszek czy siostrzyka to dla Majki totalna abstrakcja ale jak przyjdzie pora to napewno będzie jej różne rzeczy tłumaczyć choć na pełne zrozumienie sytuacji to nie ma co liczyć i ogólnie córcię napewno czeka sporo zmian bo przed nami też przeprowadzka mam nadzieję że będzie dobrze
fiufiu jak już kiedys pisałam dla mnie w ciązy z Majką słodycze mogły nie istnieć a jak widać mam córcię co do płci ja ze względów praktycznych wolę znać zresztą ciężko jest tak naprawdę kupić coś uniwersalnego
milusia ja ogólnie cierpię na mega śpiocha i mdłości czasem mega mdłości ostatnio też odkryłam że póki co nie jestem w stanie w żadnej postaci przełknąć gotowanej białej kapustyna samą myśl jest mi niedobrze
marciamaja ja jakoś póki co przeczuć nie mam ze względów praktycznych wolałabym druga córcię ale ponieważ to raczej moja ostatnia ciąża to moze fajnie by było miec synka w poprzedniej ciąży od początku czułam że córcia będzie choć płeć była niepewna do końca

 

[fiuufiuu]

no ja mimo mlodego wieku jestem osoba starej daty i nie zamierzam kupowac dziecku nowych ciuchow tylko je po prostu dostac, a pozniej przekazac dalej. poza tym -pewni emnie zrugacie ale jezeli moje dziecko nawpiernicza sie piachu w dziecinstwie, to nie bede szalec i latac z nim po lekarzach- wyznaje zasade,ze organizm musi sie uodparniac na zarazki

 

[Puchatka]

fiuufiuu spoko moje dziecko też jadło piach i nie takie rzeczy a z dostaniem rzeczy ja jestem za moje dziecko też nie ma wszystkiego nowego ale i tak trudno o takie rzeczy uniwersalne

 

[RiSiA]

Puchatka to prawda, ze z aspiryną trzeba bardzo ostrożnie bo podobno moze zaszkodzic i pamietam jak sie pytałam lekarki czy w ciazy na migreny moge brac aspirynę powiedziała kategorycznie NIE

marciamaja ja mam cichą nadzieję, ze bedzie dziewczynka, chociaz teraz dla mnie najwazniejsze jest, aby był zarodek i serduszko biło. A potem ważne, aby było zdrowe

 

[Kachaa87]

Kazdy lekarz mowi co innego i komu wierzyc?na necie tez rozne rzecz pisza, ale osobiscie tez mi sie wydaje, ze im mniej lekarstw tym lepiej. Niestety musze teraz brac Furagine od oprzedniego tyg do konca miesiaca:-(

 

[Joanna Zofia]

Kazdy lekarz mowi co innego i komu wierzyc?na necie tez rozne rzecz pisza, ale osobiscie tez mi sie wydaje, ze im mniej lekarstw tym lepiej. Niestety musze teraz brac Furagine od oprzedniego tyg do konca miesiaca:-(

ja właśnie walczę z nerkami, poza tym neistety mam wieloletnie doświadczenie. z tego co wiem, furagin w pierwszym trymestrze też jest kategorycznie zakazany?!

 

[Puchatka]

odnośnie stosowania leków w ciąży wrzucam linka do odpowiedniego wątku
a i jeszcze jedna ważna rzecz

Esch 100 lat 100 lat niech żyje nam z okazji urodzin wszystkiego co najlepsze i dużo spokoju i zdrówka na nadchodzące miesiące:-):-):-):-):-)​

 

[ehtele]

Witajcie kochane, ale szalejecie w weekend
Ehtele gratuluję wizyty i bijącego serduszka maluszka Co do duphastonu - jeżeli nie masz plamień, nie polecam. Naprawdę dosyć orientuję się w branży medycznej, rozmawiałam z wieloma specjalistami. Większość z nich jest zdania, że na razie przepisują duphaston - ok, bo jest wskazany itp. Ale tak naprawdę nigdy nie wiadomo jakie skutki będzie miał w przyszłości.Kobiety w Afryce nie łykają hormonów i rodzą piękne, zdrowe dzieciaczki. Ale jeżeli są jakiekolwiek wskazania do zastosowania hormonów to nawet się nie wahaj.
Po prostu mówię o tym, bo ten lek jest obecnie "modny" w branży ginekologicznej, zastanawiam się co firma farmaceutyczna robi, że lekarze tak chętnie jako rutynę stosują ten lek Ale nie chcę tutaj poruszać takich tematów, o których rozmawiałam z kilkoma lekarzami.

Podjęłam decyzję, że skoro ta ciemniejsza wydzielina pojawiła się tylko dwa razy i nie ma jej teraz to nie biorę tego duphastonu... dziwne jest z jaką łatwością lekarze ja przepisują...Tymbardziej, że nie wpływa dobrze na płeć męską (u dziecka) i na naszą wątrobę...
Czuję się znakomicie więc nie widzę potrzeby brania go...

 

[sierpien8]

ehtele skąd masz wiadomości o duphastonie ja w pierwszej ciązy go brałam przez 3 miesiące i właśnie mam synka, a twoja wiadomość mnie zaniepokoiła.

 

[sierpien8]

Poczytałam trochę na forach o tym duphastonie i nasówa mi się jeden wniosek.Rozumiem że każdy lek stosowany w ciąży może jakoś wpłynąć na rozwój płodu nie rozumiem tylko dlaczego nie zostałam powiadomiona o ewentualnych skutkach ubocznych przez mojego lekarza kiedy mi go przepisywał i to nie dlatego, że ciąża była zagrożona tylko profilaktycznie?!:-(