R
RiSiA
Gość
No jak się ponarzeka to czasami się cos pozmienia, jak byłam na BB kilka godz temu to po marudziłam, że się mała nie odzywa i tu nagle sie odezwała i to jak:-) Mój M to prawie z wrażenia podskoczył, bo połozył rękę na brzuszku, a tu taki kopniak, że ho ho... a mi łezki staneły w oczkach ze wzruszenia bo pierwszy raz było widać kopniaki, cały brzuch mi skakał Najpierw okolice pępka, później lewa, później prawa strona i tak przez ok 20min a teraz dzidzia poszła spać
Więc zadowolona i szczęśliwa mogę iść grzecznie spać :-):-):-)
Mnie też to wkurza, bo mam na coś ochotę,a nie mam gdzie kupić jedzonka
Maritka i Ciamajda Powodzenia na jutrzejszych wizytach :-) Trzymam kciuki za dobre wieści
Słodkich kolorowych snów
Gratuluję kopniaczków
Bogusia trzymam kciuki za połówkowe
A mialam sie was zapytac i calkiem mi wypadlo bo mam takie delikatne skurcze nie czesto ale sa nie wiecie czy to normalne?
A jak u was z krwawieniami z nosa i z dzaseł? ja mam z nosa rano ale tego nie mozna nazwac krwawieniem raczej pekajacymi naczynkami.
pozdrawiam
jeżeli chodzi o krwawienia z nosa mam także codziennie rano, ale niezbyt dużą ilość no i dziąsla od czasu do czasu, co do skurczy to nie jest to normalne i proponuję magnez.Jak już bieżesz zwięjsz dawkę.
witam się z Wami poświątecznie dużo mam do nadrobienia bo przez całe święta nie zaglądałam na forum, ale zaraz z miłą chęcią poczytam wszystkie pościki.Dziewczynki, jakieś choróbsko mnie rozkłada narazie tylko katar nieziemski i kichanie, ale boję się że to nie koniec... Za to jutroooooo- wyczekiwana wizyta- hurrra Mam wielką nadzieję,że moje maleństwo ujawni płeć i będę mogła wreszcie Wam się pochwalić
no to trzymam kciuki, zebyś się dowiedziała kto u Ciebie mieszka
No już po świętach zimno, szaro i ponuro. Ale w piątek mam badania prenatalne więc może się potwierdzi płec
Nic mi się dzisiaj nie chce. Powoli z mężem szykujemy się do remontu pokoiku, możliwe, ze dzisiaj zamówię już łóżeczko
Widzę, ze ruch na BB wrócil