reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Ciamajdko miło Cię widzieć i czekamy na kolejne odwiedziny :-)
Cayra1984 udanej wizyty ;-)
właśnie miałam wybrać się na spacer ale jakieś paskudne chmurska nadciągnęły wrr:wściekła/y:
 
reklama
Witajcie kobietki...
Bułeczki cynamonowe ehhh piękna sprawa...jadłam je po raz pierwszy a szwagierka tak zachwalała:-D:-D na prawdę polecam...
Po śniadanku wybrałyśmy sie na spacer...a w sumie słonko tak pięknie grzeje, że wezmę kotka przed blok a sobie jakąś książkę i posiedzimy razem w tym słońcu...Oczywiście wpierw Wam odpiszę, żeby dużych zaległości nie mieć...:-p:-p

Black_Opal wszystkie Szymusie to fajne chłopaki są (w tym mój mąż:-p) cieszę się, że Twój mąż to poczuł...mój w sumie już tyle razy czuł kopniaki, że chyba takiego wrażenia na nim to nie robi...a szkoda:tak:

kiniusia no to rewelcja....i co mąż w skowronkach? :-) A to w sum ie prosta ta szawiowa..muszę spróbować, ja dziś spagetti robię..;-)

AgaS-78 cieszę się, że szyjka normalnej długości..mam nadzieję, że Twój nowy problem nie jest poważny:-( bo jakoś tak smutno to zabrzmiało...kurczę trzymam kciuki daj znać jak będziesz mogła co się dzieje...

cayra1984 yupii będą nowe boskie zdjęcia twarzyczki:-D:-D:-D powodzenia...

milusia83 ojj dziękuję kochana...mój Olek dziś trochę bardziej ruchliwi więc zadowolono jestem...w sumie rzeczywiście niesamowite, że tak dobrze go czujesz...

martatt no to cieszę się z szczęśliwego zakończenia:-D:-D Zadowolona mamusia to zadowolone dzieciątko....pamiętaj tylko o moich radach...:-)

Ciamjadko witaj, dobrze wiedziec co u Cibie...waga to nic niepokojącego więc się nie martw...kiedy wracasz??
 
Ehtele ja też uwielbiam bułeczki cynamonowe, mogłabym się nimi zajadać :)
Co do ruchów to czasami mi tak troszkę smutno, bo ja mogłabym dotykać brzuszka godzinami i patrzeć na niego drugie tyle, a Darek to tak dotknie powie "No faktycznie" i tyle i zajmuje się swoimi sprawami, jak mu powiedziałam, że dla niego to chyba nieważne to powiedział "Kakuń bardzo ważne, ale ile można":D i czuję że faktycznie faceci są z marsa, a kobiety z Wenus
Miłego wygrzewania w słoneczku:)
 
Milusia to u mnie podobnie, niby go to interesuje, ale nie podskakuje z radości jak ja... Przecież to niesamowite przeżycie!!! Tak, oni są INNI.
Znajoma mojej mamy, która ma męża i dwóch dorastających synów, powiedziała tak:
FACECI MAJĄ TE STREFY MÓZGU, KTÓRE SĄ ODPOWIEDZIALNE ZA DOZNANIA ESTETYCZNE I EMOCJONALNE ZAMIENIONE NA PIWKO, TELEWIZOREK I EWENTUALNIE DRAPANIE SIĘ PO JAJACH ZAMIENNIE Z DŁUBANIEM W NOSIE.
Moim zdaniem trafna teoria:)))
Cóż, nie zmienimy ich!
A ja bym jeszcze dodała do tego: spuszczenie z krzyża ;]
 
Martatt dobre dobre:D:D:D Mój akurat jest chyba za bardzo zapracowany i to przez to, telewizora nie lubi, ale jest przyklejony do laptopa ze względu na pracę:D:D:D Piwa też nie lubi, jeszcze jak było lato, to ja go namawiałam na takie zimne piwko. Jak ja z nim rozmawiam, czemu nie jest taki wrażliwy na to co ja to mówi: "Gdyby faceci byli tacy emocjonalni i delikatni to kto by zarabiał na chlebek? Pewnie wtedy we dwójkę byśmy siedzieli nad brzuszkiem cały dzień i z głodu umarli:D" On bardziej się przejmuje takimi kwestiami jak branie witaminek, czy się dobrze odżywiam itp, ale czułość gdzieś tam z tyłu w chmurkach..:)
 
Witam,
Poczytałam co u Was i chciałam odpisać, ale połowa już mi wyleciała z głowy. Niestety mnie katar dalej nie opuszcza :(.
Bogusia mam nadzieję, że w piątek trafisz na bardziej życiowego lekarza.
Pollino, Ehtele cieszę się, że dzieciaczki Was uspokoiły i dały znać o sobie.
Ciamajdka miło Cię "widzieć" i nie martw się tak bardzo wagą.. jak byłaś w Polsce to siedziałaś na tyłku w pracy, a teraz zapewne masz więcej ruchu.
AgaS-78 mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.

Życzę udanych wizyt i widzę, że sporo z nas wybiera się na wizytę w poniedziałek - ja też mam w ten dzień usg połówkowe.
 
:-pNarobiłyście smaka tymi bułeczkami cynamonowymi, więc ja narobiłam smaka w pracy i kolega wyskoczył do biopiekarni i kupił dla wszystkich takie fajne bułeczki-ślimaczki cynamonowe:-D pyyyyyszneee były....
Jeśli chodzi o facetów to też czasami mam wrażenie że mój patrzy na mnie jak na kosmitkę i vice versa;-) Jak się zaczynam martwić co będzie potem, jak sobie poradzimy, itp itd wiecie o co chodzi to on do mnie po co ja teraz się tym martwię;-)
Milusia wymyśliłam że zrobię sobie spis pytań przed wizytą bo jak ostatnio byliśmy we 2 to mój mężczyzna też z wrażenia po usg zapomniał o co chcieliśmy zapytać:-D
Ciamajdko fajnie że jesteś.
Zielona muszę u nas też poszukać takich okazji:tak:
M-f22 ja dziś też zaliczyłam "ciążowy" sen:tak:
U nas leje:wściekła/y:paskudnie się zrobiło.
 
Ale tu dzisiaj cisza :-) Pogoda sprzyja spacerkom i pewnie większość z Was spaceruje gdzieś po parku. A ja kisze w pracy, dziś mi się strasznie dłuuuży a na dodatek zjadałam juz wszystko co dziś przyniosłam do jedzenia a chyba na cos jeszcze mam ochotę :no: Ale jeszcze 2 godziny i lecę do domku.
 
Witam mamuski po baaardzo baaaardzo dlugiej przerwie na BB :zawstydzona/y: az mi wsytd ale juz teraz mam nadzieje ze bede na bierzaco. Pierwszy trymestr dla mi tak popalic ze mi sie nic nie chcialo kompletnie nic:no: dlatego tez nie udzielalam sie na BB. Nawet nie staram sie was nadrobic bo nie ma szans na to. No musze sie oczywiscie pochwalic ze bejbika czuje juz od 15 tygodnia:-D:-D:-D szybko ale to chyba dlatego ze ja chudzielec jestem:sorry2: Czasami to tak sie wypnie ze mam brzuchol znieksztalcony i kulke na brzuchu najczesciej z lewej strony:-D No i przed nami kolejna wizyta juz w ten czwartek takze tez doczekac sie nie moge i marze zeby bejbik pokazal co ma miedzy nozkami:sorry2: zyje teraz tylko ta wizyta!!
 
reklama
Zobacz załącznik 228562Hej babeczki..... :-)
Niedawo wróciłam ze spacerku, gdyz była u mnie kassia181 na herbatce i objadalysmy sie pączusiami i lodami hahah normalnie czyste szaleństwo... a co tam czasami można pózniej poszłyśmy na spacerek do parku jednak słonko nam nie zaświecilo a za to deszczyk nas pogonił. A teraz chwilowo leniuszkuje bo jakas śpiaca jestem;-)
 
Do góry