reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpien 2008 - otwarty

Cześć
Dzisiaj w kiepskim nastroju- znowu kolejna kłótnia z mężem...jakoś nie możemy się dogadać...zastanawiam się co będzie dalej:-(
Amelka też kiepsko śpi- mamy kilka wybudzeń i do tego pobudki ok 5:00 (dzisiaj o 4:45)- mam kryzys i czuję się strasznie zmęczona:-(
Madlen80 ja też liczyłam na to że z wiekiem mała będzie spała coraz lepiej a tu raczej kiepsko-niestety:szok:
zmykam- życzę dobrej nocki!
 
reklama
bry wieczór:-)
Emilka ma od wczoraj kaszel, ale póki co wychodzimy na spacerki, jak jej nie minie do piatku to sie wybierzemy do lekarza:tak:
Za to w czwartek mamy kolejne usg bioderek, mam nadzieje ze juz wszystko ok:tak:;-)

Dzisiaj jadła zupkę marchewkowa z ryzem:tak: wogole jestem pełna podziwu jak je z łyżeczki, czasem to nawet śliniak nie jest zabrudzony:tak: a przy deserkach tak strasznie się męczyłyśmy - widocznie zupki jej bardziej smakują:-) wczoraj np. zjadła 1/3 słoiczka i wypiła po tym jeszcze 130ml mleka:szok:
A wogole to ile by musiała zjeść tego słoiczka żeby traktować to jako jeden pełny posiłek??

magdabede na pewno synek musi sie przyzwyczaic do spacerówki, wkońcu to jak nowe miejsce;-) pamietam jak Emi przyzwyczajała się do swojego leżaczka - też potrzeba było kilku dni. Mam nadzieje że spacerki macie już przyjemniejsze i bez przygód kółkowych;-):-)

Nikaa trzymam za Was kciuki, mocno trzymam... może jak odpoczniecie od siebie to jakoś uda Wam sie jeszcze skleić Wasz związek...:tak::-(Zgadzam sie z którąś z mamuś że szcześliwa mama to szczęśliwe dziecko;-) My z Emilą jesteśmy teraz nie wiem czy szczęśliwsze ale napewno spokojniejsze:-p w każdym razie próbuj i daj szanse - mam nadzieje że odmieni Wam sie na lepsze:tak:

Madlen u nas też gorzej... wczesniej Emila spała 14 godzin teraz śpi tylko 9-10 godz:-p hehe wiec mam z rewelacjyjnych tylko bardzo dobre nocki:tak: mam nadzieje ze jakoś i Wam sie ustabilizują nocki;-)

75aga nie dziwie sie ze jestes przemeczona, moze dzis Amelka da Ci sie wyspać:tak: a te kłótnie pewnie ze zmęczenia - nie zastanawiaj się co to będzie, bo na pewno będzie dobrze:tak:

Życzę spokojnych nocek, zwłaszcza tym mamusiom, których ostatnio dzieciaczki nie rozpieszczały:tak:
 
Nikaa przykro, ze do tego doszlo. Najwazniejsze nic na sile, bo na dluzsza mete to sie nie sprawdza:-:)-(. Najwazniejsze, ze Wasza corcia zdrowa i chowa sie dobrze:-D:-)
75 Aga moze masz kogos do pomocy co by Cie troche wyreczyl, a ty bys odpoczela sobie:tak:;-)
 
Hej :-)!
Nasz Aduś przez pierwsze pięć miesięcy w ciągu dnia spał 3 razy po 15 minut. Natomiast w nocy spał od 21 do 9 (oczywiście z 3-4 przerwami na karmienie).
19 stycznia zaczął 6 miesiąc i coś mu się poprzestawiało :tak:. W ciągu dnia śpi 3 razy po godzinie, a w nocy zasypia dopiero jak my się położymy - czasami nawet o 12-1 i budzi się z nami.
 
ojjjj ale tu pustki:szok: a mamusie z tamtego wątku prawie wogóle tu nie wpadają:-(

U nas dzis bez spacerku, wiec i dzionek marudny:sorry2:a poza tym wszystko ok;-)

mama Adrianka to strasznie pozno zasypia:szok: a przynajmniej bawi się czy marudzi aż uda mu się zamknąć oczka?:-p

My jutro wyruszamy na usg bioderek, najprawdopodobniej będę musiała pierwszy raz jechać sama z Emilką autkiem i to jeszcze ona z tyłu:sorry2: aż się boję jak to będzie...
 
Cześć wieczorkiem!
Dzisiaj kryzys osiagnął maksa- w pracy (z ogromnymi cieniami pod oczami) zasypiałam na stojąco- Amelka w nocy budziła się co 2 godz. a o 4:30 zrobiła sobie pobudkę :wściekła/y: koszmarek! Dlatego dzisiaj w ramach eksperymentu nie karmię jej piersią- chcę sprawdzić czy moje mleko nie przyczynia się do tego niepokoju i płaczu
kasiek 121 niestety nie mam nikogo do pomocy- cały czas liczę że coś się zmieni na lepsze oczywiście
mama_Adrianka dobrze że chociaż budzi się z wami- a nie przed wami:-)u mnie niestety pobudka zawsze ze strony małej a nie mojej
Kunek trzymam kciuki za usg i jazdę samochodem z Emilką:-D
dobrej nocki!
 
Witam,
75aga wspolczuje Ci bardzo:no:, u nas nocka rowniez kiepska /tradycyjnie/, tyle ze ja do pracy nie musze isc...
Kunek mam nadzieje, ze usg wykaze , ze wszystko z bioderkami w porzadku:tak:.
mama_Adrianka faktycznie maly pozno zasypia, a w dzien sporo spi, moj Wiktorek zwykle pol godziny spi, ostatnio tylko 2 razy w ciagu dnia.

U nas dzien jak co dzien, ale przynajmniej maly dzisiaj grzecznie usypial sam w lozeczku, mamusia tylko siedziala obok i za raczke trzymala :-D Juz dawno tego nie bylo, a dzisiaj za kazdym razem sam usypial, wiec chociaz tyle dobrego ;-)
Zycze mamusiom spokojnej nocki!
 
Dobry Wieczór,
U nas miły wtorek, niezła środa i genialna noc z wt na śr (Kostek zaliczył 11 godz snu nie tylko bez cyca, ale i bez wybudzeń!!!)- pewnie nie prędko się powtórzy, ale i tak miło z jego strony:tak: I je obiadki znów:-) i popija wodą z sokiem - daje coraz mniej soku - za 2-3 dni podam sama wodę. Humor ma niezły, oby tak dalej;-)
75aga trzymaj się mamusiu! Mam nadzieję, że w weekend odpoczniesz:-) Może uda się wcześniej?? Zmęczenie pewnie też się dokłada do waszych sporów z mężem - życzymy się przede wszystkim wytchnienia:tak:
Madlen80 Kostek rozdrażnieniem i wybudzeniami reaguje ewidentnie na skoki rozwojowe - może jakiś właśnie się u was zaczyna? Oby jak najszybciej lepiej sypiał i mniej marudził:-)
Kunek super, że Emilka tak ładnie je:-) Cały słoiczek to pełen posiłek, ale Kostek się tym nie najada i domaga się mleka już po 2 godz, a pomiędzy innymi karmieniami jest 3-3,5 godz przerwy. U nas niestety wszystko umorusane, ale Kostek koniecznie musi wkładać łapki w miseczkę, łapać łyżeczkę i mnie poganiać, więc ogólny syf nieunikniony...
Nie możesz wyłączyć poduszki przy siedzeniu pasażera? Ja często jeżdżę z kostkiem sama samochodem, ale zawsze go wtedy wożę z przodu. Gdy jedziemy oboje - jedno z nas jeździ z małym z tyłu.
mama_Adrianka może wróci dawne spanie? A może należy go jakos przekabacić by mniej spał w dzień a więcej nocą?
 
Kunek - Adrianek bawi się, ale przeważnie z nami, a jak nie zwracamy na niego uwagi, to zaczyna marudzić :tak:.
To super, że Emilka tak ładnie je. Adi jak na razie nie chce jeść nic innego tylko cycusia.
Trzymam kciuki za USG i życzę szerokiej drogi :-).
Mój mały też ma problemy z bioderkami i nosi rozwórkę.
16 lutego idziemy na kontrolę i mam nadzieję, że będzie już wszystko ok :tak:.
75aga i Madlen80 - Czy dajecie swoim pociechom coś oprócz piersi? Może ona już im nie wystarcza i dlatego są płaczliwe?
magdabede - Dla mnie to nawet lepiej, że on w dzień dłużej śpi, bo przynajmniej mogę coś zrobić w domu. A wieczorem to już mi się nic nie chce zwłaszcza o tej porze roku. Ja tak samo, jak 75aga prawie cały czas jestem sama z dzieckiem :-(.
Dobranoc :-)
 
reklama
Magdabe u nas też swego czasu było podobnie mały wcinał jabłuszka a potem się obraził

Nikaa trzymam kciuki za pomyślny ( dla Ciebie) obrót spraw

kunek my nawet jak jeździmy razem to mały sam z tyłu ale to dlatego że my mamy trzydrzwiowe autko i z tyłu całkiem ciasno ale mały i tak zazwyczaj śpi

U nas wczoraj debiut mięskowy był- wystarczyło wyjsc tylko na godzinkę.

wracam a mały pałaszuje marchewkę cały zapaciany naokoło nie lepiej i tatuś mówi –coś ty mu kupiła że on jeść nie chce- próbował dać mu hippa z indykiem (bo już próbuje zrobić z małego mięsożerce totalnego)
No mały nie ruszył i pluł naokoło no ale cóz jak tatuś mu to zimne próbował wcisnąc; chociaż ja po degustacji stwierdzam że to ochyda.
Po południu podgrzałam razem z marchewką ale tez nie za bardzo weszło więc chyba na razie bezmięsny Cypis zostanie
 
Ostatnia edycja:
Do góry