reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpien 2008 - otwarty

madlen, widzę, że Agata mnie ubiegła, więc może tylko dodam, że ja w rozszerzaniu kierowałam się zwykłą ekonomią, bo kupiłam po dwa słoiczki z bobovity jabłek i jabłek z marchewką, a że każdy ma trwałość 48 godzin, to podawałam sześć dni z rzędu to samo, zaczynając od chyba 15 ml, potem 20, 30, a nawet 40 ml, czyli około pół sloiczka. Podobno owoców nie należy dawac wiecej niż 50 ml dziennie. Jak kończyłam serię jabłek , to dodawałam niewielką ilość jabłek z marchwią, bo mały przywykł juz do pewnej ilości i gdybym poprzestała na 2 łyżeczkach, to by był krzyk. Na początku było tak, że małemu dawałam cyca, a jak się najadł częściowo, to jedzonko. Teraz nieraz zaczynam od jedzonka, zależy, jaki nastrój ma Przemek. Jak zje przecier, to w nagrodę przytulam go do cyca ;-) Mnie najbardziej śmieszy to, że dziecko powinno być przez 6 miesięcy tylko na cycu, a w siódmym jeść już w zasadzie wszystko: zupki, mięso, kaszki, owoce i soczki i najlepiej wprowadzać każdą rzecz oddzielnie i w minimalnych ilościach... jakoś nie widzę tego technicznie :-p;-)
 
reklama
witam
agata wizja własnego domku to jest COŚ u mnie tylko w marzeniach ,własnie rok temu spłaciliśmy nasze 64metrowe mieszkanie w bloku i strasznie sie ciesze ze te 10 lat mineło i na nastepne lata bym sie nie zobowiązala tym bardziej że dochody nie za duże ,ale tobie życze powodzenienia w budowaniu domku a Mi pozostaje marzyc chodz o drewnianym domku letniskowym w lesie i kawie na tarasie:-D
madlen poprobuje z tym podgrzanym smoczkiem ale wlasnie Mnie oswieciło ze w mojej kolekcji nie mam zwykłego smoczka kauczukowego z odpowietrzaczem,musze jeszcze ten zaliczyć:-D
mama1221 ja dzis tez księgową zaliczyłam i taką samą informacje Mi podała .
gusiaczek Moj mąż nz 10-lecie naszego małżenstwa zaszalał i kupił Mi ekspres cisnieniowy "krups" teraz za nic na swiecie bym go nie oddala :-)
ja asia ja dzis też noc opłakana,Zoska ma katar a ja po łóżku z cycem latalam jak opętana i niestety nici ze spacerku a jak co to do przychodni:wściekła/y:
rapunzel tak sobie myśle i masz racje od dzis powolutku testujemy dania na Zosce:-D.Dozobaczonka
 
Rapunzel dzieki za odpowiedz :tak: wszystkie rady sa dla mnie cenne:tak::-D
A jesli dziecko jest przez 6 miesiecy na cycu, to chyba potem w 7 miesiacu rozszerza sie diete stopniowo zaczynajac tak jak w 5, mimo ze wybor sloiczkow jest wiekszy...? Ale znowu gluten radza wprowadzac wczesniej...:confused:
Znalazlam przed chwila jakis artykul na ten temat http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,4478441.html
sosik97 mi tez sie marzy domek :-D tym bardziej , ze wychowalam sie w takim domku jednorodzinnym z wielkim ogrodem i strasznie mi tego brakuje... Oj ciezko bylo mi sie przestawic nagle na mieszkanie w bloku :tak:
No, ale na wlasny domek musimy jeszcze dlugo poczekac ;-)
 
Ostatnia edycja:
Cześć!
Ja tylko na krótko wpadłam się przywitać!
Doczytam wszystko później...super,że pojawił się temat rozszerzania diety maluszków-obrazowo wytłumaczone dla takiego laika jak ja.
Niestety Amelka daje popalić i w nocy i w dzień! Jedyny plus to że powoli zaczyna tolerować spacerki i codziennie 1,5-2h zaliczony.
Pozdrowionka!:-)
 
Witajcie Mamusie po dlugiej przerwie
Oliwka juz 2 dzien mnie zaskakuje bo tylko spi i budzi sie na jedzenie, oby jej sie nie poprzestawial dzien z noca. Wczoraj zasnela o 21 i obudzila sie o 24, po karmieniu spala do 6 - czyli obudzila sie normalnie. Najdziwniejsze jest jednak to, ze zasypia przed godzina karmienia.
Wigilie spedzilam u tesciow, byli rowniez zaproszeni moi rodzice, ale niestety nie moge powiedziec, ze bylo milo. Mala przez polowe uroczystosci byla cudowna, a potem chyba od nadmiaru krzykow rodziny mojego meza stala sie marudna i reszte wigilii spedzilam na uspakajaniu jej. Atmosfera byla niezbyt mila, tesc na wstepie urazil moich rodzicow, a pozniej caly czas przygadywal mojej mamie. Chodzilo o to zeby moi rodzice przyjeli mojego meza niby tak dobrze jak oni mnie, a moi rodzice nieba by nam przychylili gdyby maz dal im szanse. A ja nigdy nie dostalam zadnej pomocy od tesciow ani finansowej, ani zadnego wsparcia gdy zaczelo sie psuc w moim malzenstwie. Jaka ja bylam glupia, ze nie sluchalam moich rodzicow kiedy odradzali mi zwiazek z moim mezem i wejscie w jego pokrecona rodzine.
Pierwszy dzien swiat spedzilismy u moich rodzicow i bylo cudownie
Drugi dzien swiat u nas (zaprosilismy moich rodzicow, tesciowa i babcie meza) i tez bylo milo, bo bez tescia.
EWA K - samopoczucie bez zmian, nie wiem co robic. Moje uczucie do meza gasnie, moja mama radzi odgrzewac pomalutku, ale ja juz nie umiem... Nie wiem co to bedzie:( Gratuluje tak ruchliwego synka, nie moge sie doczekac takich akrobacji u mojej corci. Musze kupic jej takie puzle piankowe
RAPUNZEL smieszna ta butelka z lyzeczka, czego to ludzie nie wymysla. Oby Przemus wreszcie polubil nowosci. A i ja tez dziekuje za rady madrej mamy co do rozszerzania diety. Ja zaczynam od dzisiaj z jabludzkiem.
AGATA 0209 wprawdzie moja Oliwka jest mlodsza o miesiac od Twojego Antosia ale ostatnio tez duzo ulewa, czasem przy odbiciu to istna fontanna. Mysle, ze u niej powodem jest ciagle wpychanie raczek do buzi-chyba zawiazki zebow sie przesuwaja
 
witam po świętach:-D

75aga Saly miała ten sam problem i pisała chyba coś o bez mlecznej kaszy mannie z nutricii

Sosik myślę ze wszystko zależy od dziecka mi doktor powiedział ze można już zacząć wiec z jabłuszkiem próbujemy dużo tego nie je, tak ze 3 – 5 łyżeczki
My sylwester tez z małym w domciu:tak:

Ewa k ja tez słyszałam opinie ze do chodzika jak dziecko zaczyna chodzić i nie na długo bo się przyzwyczaja i potem samemu się nie chce chodzić

Madlen my na razie zaczęliśmy od jabłka i kolo 16 najpierw dostaje troszkę tego jabłka a potem cycus, dzisiaj babcia go uraczyła jabłkiem z marchewką ze słoiczka i nie powiem wsuwał z przyjemnością ( tak z 1/3 słoiczka, nawet nie cale):happy:

Madlen Sosik
ja tez mam takie marzenie- domek z ogródkiem
na razie kisimy się w kawalerce:baffled: cóż ciasne ale własne:-p

my chrzcimy 18-01;
teraz tylko poszukiwania ubranka, bo niestety jak już znajdę coś fajnego to niestety moja kruszynka się nie zmieści:szok:, a wyboru zbyt dużego to też nie ma:rofl2:

miłego wieczorka
 
Witam wszytskich :-):-D:-D
Gusiaczek wszytskiego dobrego dla Alicjii:-D:-D:-D
Jo_asia jesli masz dalej nie przesypiac nocy to proponuje wprowadzic butelke, sprawdz czy maly bedzie przesypial nocy. Moze przyczy tkwi gdzie indziej:-:)-(
Sosik mi sie tez marzy taki domek w lesie i do tego jeszcze obok zeby bylo jezioro. Ach pomarzyc zawsze mozna:-);-);-);-)
75aga u mnie bylo tak na poczatku, ze Natalka tez nie chciala spac ani w dzien ani w nocy. Spala jedynie na rekach, ale teraz juz sie dobrze. Mala przesypia noce, jedynie ja ja karmie przez sen!!!! Trzymam kciuki aby Amelka wkoncu pospala:tak::tak::-D:-D
Nikaa wspolczuje niemilej atmosfery swiatecznej:-:)-(


My dzisiaj na szczepienie. juz sie boje, bo ostatnio corcia poplaka sobie porzadnie, ale byl ze mna maz i jakos ja uspokoil;-):-D Dzis bede sama mam nadzieje, ze wszytsko bedzie dobrze.
Jak tak czytam o tych wprowadzeniu diet to widze, ze kazdy lekarz ma jakas swoja teorie:szok::szok: Kurcze, nie wiedxzialam, ze az tyle tych teorii jest na swiecie.:szok::-D:-D:-D
 
witam
dziś nie chciało mi się iść na spacer, ale synuś spał dwa razy w domciu, a teraz śpi 3 raz, więc jest w miarę normalnie, bez smoka te drzemki by się chyba nie udały...
madlen80, ja ten sam artykuł czytałam, nawet tu na forum link wstawiałam ;-), ale mam dylemat, bo profesor mówi tam o łyżeczce glutenu, podczas gdy inne źródła podają pół, a ktoś pisał tu nawet, że lekarz zalecił zacząć od 1/3 i bądź tu mądry :baffled:
ja już zakupiłam zwykłą mannę, bo ta mleczna z bobovity to wydaje mi się wyrzucanie kasy w błoto, bo przecież nie zejdzie mi w 3 tygodnie, a ugotowanie pół łyżeczki manny to nie taka filozofia ;-)
75aga życzę ci, żeby Amelka wreszcie dała ci odetchnąć
 
mój siostrzeniec ma mononukleozę... zaraził tym całą moją rodzinę w tym chyba i mnie. Czekam aż siostra wykąpie jednego i drugiego, nakarmi dzieciaki i zadzwoni i powie coś więcej, bo jest po wizycie kontrolnej u lekarza, i robili testy. Najbardziej boję się o Marcelka. No nic to narazie póki niestwierdzono, a Marceli niewykazuje żadnych objawów zarażenia, jestem dobrej myśli :-)

Rapunzel - butelki z lovi są super, mają cieniutki smoczek i Marceli czasami daje się namówić - oczywiście woli cycka :-) co pokazuje, ale zje :-)
 
reklama
Witam wieczorową porą mały w kocu zasnął, pewnie zaraz z mężem włączymy jakiś filmik;-)
Dziś mały był troche marudny ale spacerek zaliczyliśmy choć tylko godzinny bo mi zimno było i małemu zaczerwieniły się policzki.
Pisałyście o obrotach waszych maluszków mój mały jeszcze sie nie obraca pare razy zdarzyło mu się przekręcić z brzuszka na plecki ale było to raczej przypadkowe.Ja czekam na te obroty z niecierpliwością.
Gusiaczek wszystkiego naj naj dla Alicji niech rośnie zdrowo
Kasiek trzymam kciuki za Alicje żeby dzilnie zniosła szczepienia. A co do wprowadzenia butelki poczekam do wizyty u lekarza to jeszcze 2 tyg zobaczymy co mi powie.
Olich za ubrankiem na chrzest popatrz na allegro tam jest tego mnustwo i wszelkie rozmairy. My nie kupowaliśmy nic szczególnego kombinezon mały miał zimowy bezowy o ado tego biała czapeczka szaliczek i rękawiczki a pod spodem koszula na to pulowerek i spodenki bo nam sie tak podobało.:-)
Nikaa oby Oliwka nadal ci ak ładnie spała. Współczuje takich teściów ja na szczęście nie moge na swoich narzekać.
75aga to super że ze spacerami się poprawiło;-)teraz tylko czekać aż Amelka przestanie cie tak dawać w kość trzymam za to kciuki
Madlen80 z tym rozszerzaniem diety to takie są ostatnio wprowadzone tabele żywieniowe i według nich kazał mi lekarz do którego chodze prywatnie postępować takie są np na stronie bobovity i w ich ulotkach, zaś lekarka ze zwykłej przychodni stwierdziła że mogę sie jeszcze wstrzymac albo zrobic jak chce ale nic nie wytłumaczyła jak co wprowadzać itp więc wole sie trzymac tego pierwszego.
Kończe bo maz juz zaczął filmik oglądać.
Miłej spokojnej nocki dla was wszystkich i waszych dzieciaczków
 
Do góry