reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

sierpien 2008 - otwarty

Witam wszystkie mamy.
Joasia ja tez jeszcze nie dostalam @ po porodzie. ostatnio lekarz powiedzial mi, ze nawet do 6 m-cy organizm dochodzi do siebie. Tylko, ze ja od poczatku nie karmie piersia, ale caly czas mam mleko w piersiach i jak na razie jeszcze nie zniklo!!!:szok::szok: Hormony, oj hormony:wściekła/y::no:
Asioczek to jak wprowadzasz ten gluten?. Ja juz z lekka zglupialam:zawstydzona/y::no:. Mam kaszki z glutenem i corcia juz je pije, podaje jej 2 razy dziennie. Jednak moim zdaniem mamy maja doswiadczenie praktyczne, a lekarze jedynie teoretyczne (jesli to facet);-);-)
 
reklama
witam na słówko :-)
kunek, nie mogę się zgodzić, że w kaszce jest takie samo mleko, bo kaszki są na mleku następnym, a do 6 miesiąca podaje się obecnie początkowe, ale oczywiście każda mama ma rację, więc twój wybór jest ok. Ja postaram się odczekać może kilka tygodni jeszcze i podawać kaszkę już łyżeczką.
asioczek myślę, że jak zwykle dobrze pomyślałaś z tym glutenem, ja chyba zrobię tak samo i nie będę wcale Przemka faszerować tą manną codziennie, ale może raczej co dwa dni, tym bardziej, że to nie jest wcale do końca sprawdzona teoria. Jak zawsze forumowy głos rozsądku :tak:
75aga chodzi o to, że pokarm matki ma chronić dziecko w zetknięciu z glutenem i dlatego pewnie ta cała glutenowa szopka... producenci bobovity też pewnie sie przyłożyli licząc na sprzedaż swojej mlecznej kaszki manny
 
hejo!
Ja się w końcu porządnie wyspałam Ostatnio Antoś coś miał nos zatkany w nocy i wkurzał się. A ja się budzę jak on tylko jęknie. Potem zazwyczaj dość długo zasypiam. A dziś kawaler obudził się tylko dwa razy - o 2 i o 5 więc jestem jak młody bóg :rofl2:
Magda1222 fajna wyluzowana babcia :-) Ja się zastanawiam skąd teraz tyle dzieci z uczuleniami i alergiami - Antek raz dostał zwykłe mleko modyfikowane i wysypało go całego po paru godzinach + wymioty + śluz w kupce więc po takiej śmietanie to nie wiem co by było :szok:
75aga Antek na Nutramigenie jest, ale w środę idziemy na szczepienie i wtedy prawdopodobnie będzie zmiana mleka na następne (w przychodni mi powiedzieli, że następne wypisują dzieciom po skończeniu 5 miesiąca). Wtedy spytam o gluten - na razie nic mu nie dawałam i o to jakie mleko dać. Bo jak on przechodził na mleko modyfikowane z piersi to był cały wysypany, miał ciemieniuchę, brzydkie kupy i bardzo ulewał - mimo że ja byłam na diecie. I wtedy babka zadecydowała o Nutramigenie. Może teraz nam zaleci coś innego - w sumie to mam do niej zaufanie i sama jestem ciekawa co powie.
Kajda no ślicznie Ci synio na piersi przybiera, już kawał chłopa z niego!
 
Witajcie w mroźny poranek,
U nas dziś piękny zimowy dzień - szykuje się wspaniały spacer:-)
75aga w sprawie glutenu Rapunzel napisała wszystko - nic dodać, nic ująć - ja chyba też będę go wprowadzać jak Asioczek - co 2-3 dni po troszku...
Mama-1222, Madlen80 te łyżwy sprawiły mi wielką frajdę - jeździłam po stawie, wiec powierzchnia była gigantyczna i bardzo, bardzo mi sie podobało!
Sosik97 ja sporadycznie zostawiam kostka - na chwilę z tatusiem i czasem na dłużej z teściową lub bratową - pierwsze 2 wyjścia myślałam non stop co się dzieje, teraz już umiem cieszyć się wolną chwilą. Takie wyjście do ludzi super robi, a i zakupy są dużo bardziej sensowne bez maluszka. Ja Kostka nie zabieram do żadnych supermarketów czy centrów handlowych - ma czas, na razie żadna to dla niego frajda, raczej potencjalne zagrożenie bakteriami etc.
Wiosną, jak kolega przesiądzie sie do spacerówki, ruszymy na podbój świata... - choć nadal raczej nie na zakupy. Ale ja mam możliwość zorganizowania opieki do kostka czasem, więc mogę być wybredna.
Pozdrawiamy!
 
Ostatnia edycja:
Hejka!
Ale przymroziło u nas cały czas jeszcze -9 -chyba nie zaryzykuję spacerku.
Nocka taka sobie ok 1:00 gigantyczna kupka i powtórka o 7:00- zastanawiam się czy na ilość tych kupek mogła wpłynąć wczorajsza kaszka jabłkowa?już sama nie wiem czy to mój pokarm czy nowe wprowadzane pokarmy działają na mała:no:
rapunzel dobrze to okresliłaś glutenowa szopka:-D
Agata0209 dzięki za odp.- jak będziesz coś wiedziała w sprawie małych alergików to bedę wdzięczna za informacje- nasza pediatra jakaś zakręcona najpierw wysłała nas do alergologa,który stwierdził prawdopodobieństwo alergii -a ostatnio na wizycie powiedziała że to taka mała alergia i nie wspomniała słowem o wprowadzaniu glutenu
Uciekam bo syrenka sie włączyła:-)
 
Witajcie Mamusie!
W Łodzi piekna sloneczno-mrozna pogoda, az chce sie zyc :)

Po dzisiejszej nocy chyba za przykladem kunek i rapunzel bede dokarmiac Oliwie o polnocy na spiocha. Wczoraj poszla bardzo ladnie spac o 21 a o 2:30 i 7 pobodka. Nic nie dalo jej dalej uspic, tylko butla :(.
 
Witam
Z tym glutenem to faktycznie szopka...:crazy: tyle teorii i opinii - rece doslownie opadaja... Ja poki co wstrzymuje sie ze wszystkim do konca 5 miesiaca, a potem bede myslec co i jak, bo zglupiec mozna :tak:
magdabede super ze mozesz zorganizowac opieke dla Kostka, to duza wygoda :tak:
75aga byc moze ta kaszka z jablkiem tak zadzialala na kupki, w koncu jablko dziala rozluzniajaco:tak:

U nas pogoda fajniutka, sloneczko swieci i temperatura w okolicach zera ale mrozow nie ma. Na pewno zaliczymy dlugi spacerek :-D

A tak z innej beczki jeszcze - polecam "Kolysanki utulanki" Grzegorza Turnaua i Magdy Umer :tak:Moze nie usypiaja mojego synka /on dosc odporny jest na tago typu praktyki/ ale fajnie wyciszaja i uspokajaja przed snem - nawet mamusie po ciezkim dniu :-D

Milego dzionka zycze wszystkim:-)
 
Cześć. Piękną pogodę mamy, ale niestety mróz -12 C i chyba wyjdziemy tylko przed klatkę albo postoimy w oknie. Niestety Alicja nadal ma katarek, widać, że to nic poważnego bo zachowuje się jak zwykle, ale wczoraj wieczorem urządziła lekka awanturę bo nosek jej się zapchał. Ani woda morska ani frida nie pomagały. Użyłam Nasivin (ten najsłabszy) i całą noc spała grzecznie i nic jej nie furczało. Nie wiem czy mogę go uzywać bez konsultacji z lekarzem, ale juz raz Alicja miała taki katarek i lekarz przepisał mi właśnie te kropelki (można je kupić bez recepty).

Widzę, że cały czas macie problem z tym glutenem. Ja się z nikim nie konsultowałam i dodałam do zupki bo wyszła mi za rzadka. Wiedziałam, że to juz ten czas kiedy teoretycznie mogę zacząć podawać. Sprawdziłam sobie w tabeli żywienia ile mam tego glutenu dodać i dodałam:tak: (1 płaska łyżeczka na 100ml)
RAPUNZEL możesz zrobić na 50 ml zupki pół łyżeczki kaszki.
MADLEN rozumiem bo zdarza się, że i my ciągamy Alicję po sklepach. Mam o tyle dobrze, że zawsze znajdzie sie ktos kto się nią zaopiekuje w tym czasie, wiem, że nie każdy ma to szczęście. Też mieszkaliśmy z mężem w Anglii, ale postanowiłam, że wracam do Polski (mąż chciał zostać, ale wolał nie sprzeciwiać się kobiecie w ciąży:-p). Nie wiem jaka jest u Ciebie sytuacja, ale ja nie wytrzymałabym sama z dzieckiem w domu bez przerwy. Lubie spotkać się ze znajomymi (bezdzietnymi jeszcze), chciałabym pójść na studia i do pracy, a tam nie miałabym takiej mozliwości bo kto zająlby się Aleńką.
NIKA Alicja nie dość, że w ciągu dnia śpi 2 razy po 30 min i raz 1 godzinę, kąpiemy ja ostatnio ok. 20.00 i zasypia nam ok. północy. Ale wstaje ok. 9.00 rano więc daje się wyspać.
 
Witam w mroźny dzionek u mnie -10 na termometrze i rezygnujemy ze spaceru z tego względu niestety. Mój syn zasnął wreszcie to pierwsza drzemka dziś wcześniej nie chciał zasnąć choć był zmęczony tak to już z nim jest.
Dziewczyny dzięki za odpowiedz w sprawie @ widzę że nie tylko u mnie jeszcze nie ma.

Nikaa spróbuj z tym dokarmianiem na śpiocha a nuż zadziała i się sprawdzi

75aga no może być że po tej kaszce takie kupki zwłaszcza jak pierwszy raz dałaś jabłkową z czasem pewnie się wszystko ureguluje.
Agata0209 wyspana mama zadowolona mama:-):-) mój synek tak jak twój jest amatorem zupek w słoiczkach i domaga się całego choć na razie staram mu się dawać po połowie

rapunzel Asioczek ja właśnie tak robie z glutenem że dwa dni dodaje do zupki potem dwa dni przerwy i tak właśnie lekarz doradził.

magdabede oj zazdroszcze tej jazdy nałyżwach ja nie pamiętam kiedy ostatnio jeździłam zaraz mi się dzieciństwo przypomina i niedzielne wyjścia na lodowisko:-)

Sosik97 ja mam podobnie z racji karmienia wyłącznie piersią i braku rodzinki pod ręką wszyscy mieszkają w innym mieście mały cały czas ze mną i nie mam go z kim zostawić do tej pory miałam dwa samotne wyjścia a moi mężczyźni zostali razem raz do fryzjera raz oni na spacerze a ja buszowanie po sklepach i tyle było dobrego. Mój Ł mówi ze bedzie zostawał z małym ale jak będzie możliwośc dokarmienia butlą Miłosza to on będzie zostawał z nim a ja będę mogła się wyrwać:-D
Madlen80 Kunek u mnie też zaciskanie piąstek na rurce od fridu to norma a jak miała katar i widział że się z nią zbliżam to tak głową kręcił żebym tylko nie dała rady nic zrobić spryciaż.

No i znów nie dałam rady wszystkim odpisać bo mały sieobudził i usiłaowałam przy nim pisać ale on domaga się toważystwa i nie daje pisać. Może później uda mi się zaglanąć jeszcze. Miłego dnia
 
reklama
Jo_asia u nas też dopiero pierwsza drzemka- mała wypiła kaszkę (jakoś nie przepada za nią ,ale mam wrażenie że konsystencja jej jakoś nie pasuje-a i tak wsypałam mniej niż na przepisie) dostała czkawki- dopiła wodą przegotowaną i zasnęła...a ja właśnie chciałam sie wybrać chociaż na króciutki spacer:tak:
gusiaczek_p też używałam tych kropelek, fajnie że Alicja daje się wyspać:-D
Madlen80 ja bardzo lubię body zwłaszcza przy takich temperaturach- "Kołysanki utulanki"- mamy są naprawdę świetne!!!a teraz jesteśmy na etapie słuchania "The Best Kids...Ever!"czteropłytowa składanka fajnych dziecięcych pioseneczek- rewelacja polecam!
no i po drzemce:-(pa!
 
Do góry