reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

sierpien 2006

reklama
Film super! Godny polecenia. Ja sie poryczalam w momencie jak byl pogrzeb i leciala piosenka "Bye bye baby" i w tle ich wspolne zdjecia i filmiki. Ale caly film oglada sie naprawde swietnie.
 
Ja jak pierwszy raz ogladalam to nie ryczalam wcale, ale teraz w ciazy to mi sie nawet na reklamach zdarza ryczec... :p Nie ma to jak burza hormonow :) A ten film to przeryczalam co najmniej w polowie dzisiaj :D
 
Cos o płaczu i hormonach? prosze bardzo
ja na poczatku 2 miesiaca (jeszcze nie wiedziałam o ciąży) (później poukładałam sobie wszystko w czasie) staliśmy w kolejce w supermarkecie i od pół roku staraliśmy się o dzidzię i przedemną pani z widoczną ciążą więc ja 100myśli na godzinę , chęć posiadania dzidzi, nagłe fale gorąca i tak się rozryczałam że mój K. zdębiał a ja nie mogłam przestać, dobrze tyko że juz miałam zimowe okrycie wiec aż tak bardzo skandalu w sklepie nie zrobiłam ale długo dochodziłam do siebie a po 2 tygodniach dowiedziałam się że ja tez będę mamą ;D
Po drugim teście bo pierwszy wyszedł negatywnie a drugiemu mało wierzyłam po trzecim byłam pewna i cholernie szczęśliwa. Ach te testy podobno 100%pewności a tak zwodzic umieją :)
 
No tak :)

A ja uwierzylam juz pierwszemu testowi, chociaz byla delikatna kreska, ale pojawila sie praktycznie od razu. No i to wieczor byl :) Rano zrobilam sobie nastepny test i wtedy bylam juz pewna - krecha jak sie patrzy :D Ale w sumie moj maz wiedzial juz, ze jestem w ciazy, chociaz ja nawet nie smialam miec nadziei ;D
 
Dla mnie ciąża to wogle jedna wielka niespodzianka choc spodziewac sie powinnam bo wpadka to nie była i po slubie prawie 3 lata a dziudziuś nam wyszedł za pierwszą próbą i to był szok bo nie myslałam, ze tak szybko to nastąpi choć wiadomo wielkie to szczęscie dla nas.....ale zmienie lekko temat wczoraj poszlismy z męzem i znajomymi na krakowski kazimierz, zeby sie pośilic i napić...i niewiem czy ja teraz taka wyczulona(moze wczesniej nie zwracałam na to uwagi) czy jakas moda nastała ale jak boga kocham co 3 napotkana laska była w ciązy czułam sie jak w miasteczku ciężarówek ;D i bardzo dobrze niech tych dzieci przybywa jak najwięcej! niech zyją ciężarne baby!!! ;D
 
Jaaga, ja mam to samo, mam wrazenie, ze wszedzie wokol mnie same ciezarowki, albo kobity, ktore dopiero urodzili. I mowi sie o ujemnym przyroscie naturalnym :D
Chociaz powiem Wam, ze ostatnio to myslalam, ze zwymiotuje przez hala targowa. Bylam u mojego meza w pracy no i wyszlam sobie, weszlam na schody prowadzace juz na dwor (juz nie w hali, ale jeszcze pod dachem) a tam bylo kilka osob palacyh no i oczywiscie od razu zrobilo mi sie niedobrze jak jasna pogoda, ale to nic, bo jedna z tych palacyh osob byla dziewczyna z poltorarocznym dzieckiem w wozku (tak sadze po wygladzie dziecka) i w ciazy, gdzies w 7-8 miesiacu... Normalnie nie moglam na to patrzec, jak widze palaca ciezarna, to mam ochote do niej podejsc i jej w twarz strzelic, zeby zapytac, czy zdaje sobie sprawe z tego, co dziecku robi...
 
Wracając do testu :) Mnie wyszedl za pierwszym podejsciem i juz wiecej nie robilam, bo to tylko potwierdzilo moje przypuszczenia. Okres zawsze mialam jak w zegarku, a tu pierwszy raz spoznial mi sie i to 3 tygodnie :) No a poza tym, to wiedzialam, ze bede w ciazy jak sobie uzmyslowilam, ze to byl 12 dzien cyklu i poszlismy 'na calosc' :) W ciaze zaszlam po andrzejkach - leczylismy w niedziele kaca po imprezie ;), a test zrobilam zaraz po nowym roku :)

Wokol mnie tez widze same ciazowki :) Samych moich 'zaciazonych kolezanek' jest w tej chwili 5 :) i wszystkie mamy termin w przyblizownym czasie - od lipca do wrzesnia :)
 
a ja miałam cykl ustawiony hormonalnie (stymulowaliśmy owulację). I dzień po spodziewanej miesiączce poszłam testować, bo nie mogłam wytrzymać. Wyszła słaba kreseczka ciążowa. Więc następnego dnia znów nieśmiało zatestowałam i znów słaba kreseczka. Więc żeby już mieć całkowitą pewność, że mogę zacząć się cieszyć poszłam za 2 dni zrobić sobie Betę. I jaka radość kiedy poziom HCG wskazał na 5 tydzień ciąży :) Po półtora roku starań :)

ja też widzę wokół siebie same ciężarówki. nawet jak widze panie w TV to od razu mówię, że ta i ta to na pewno jest w ciąży ;)
 
reklama
Ciesze sie Leyna, ze doczekaliscie sie! I ze sie wszystko udalo! A ciaza rozwija sie prawidlowo, no i jeszcze troszke i maluszek bedzie z Wami!
 
Do góry