- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2010
- Postów
- 8
dzięki dziewczyny:-(
Wczoraj moja przyjaciółka powiedziała mi , że jest w ciąży z drugim dzieckiem, ucieszyłam się bo bardzo tego pragnęła ale potem było mi tak potwornie żal. Przeryczałam całą noc. Jakieś pól roku temu namawiałam M. na dziecko ale było tysiąc spraw przeciwko: że kredyt, że moja szkoła, że Turcja, że....że... że...
Więc odpuściłam i czekam co będzie dalej
Czuję się potwornie samotna. Rozmawiać próbowałam milion razy i nic to nie dało.
Nawet wstydzę się rozmawiać o tym z kimkolwiek.
miłego dnia
Wczoraj moja przyjaciółka powiedziała mi , że jest w ciąży z drugim dzieckiem, ucieszyłam się bo bardzo tego pragnęła ale potem było mi tak potwornie żal. Przeryczałam całą noc. Jakieś pól roku temu namawiałam M. na dziecko ale było tysiąc spraw przeciwko: że kredyt, że moja szkoła, że Turcja, że....że... że...
Więc odpuściłam i czekam co będzie dalej
Czuję się potwornie samotna. Rozmawiać próbowałam milion razy i nic to nie dało.
Nawet wstydzę się rozmawiać o tym z kimkolwiek.
miłego dnia