rozwój naszych kochanych pociech

[pieszczoszka1988]

Mysio Laura też tak robi

 

[Yolanta]

Mój tak robi. Teraz już staje też na kolanach, ale w sumie to od tej pozycji mu się do podnoszenia dupci z podłogi zabierało ;-)

 

[gia]

Justynamika mój też całkiem niedawno potrafił tylko nieznacznie przesuwać się w tył i nic poza tym. Nowe umiejętności nabył niespodziewanie nagle .
Właśnie to Jego pełzanie od razu skojarzyło mi się z małym żołnierzem ) Z jednej strony cieszę się, że nabywa nowych umiejętności, ale zdrugiej bywa to troszkę męczące, bo oczywiście czołga się wszędzie tam gdzie nie bardzo Mu można i co chwila trzeba Go zaracać. Ech.... ale teraz to juz tak będzie )
Mysio pierwszy raz cos takiego widzę )

 

[marisamm]

Mysiochomis- ale fajnie to wygląda.. u nas mr. T to leń.. leżenie na brzuchu go strasznie męczy, więc postępy w tej pozycji pewnie będą opóźnione..


ale za to oficjalnie możemy stwierdzić, że mr. T siedzi:-):-)!!!!!
z ładną datą: 12.12.12..

 

[jeanta]

A jak jest u was z pierwszymi slowami?? U nas padlo jakies 1.5 msc temu: BABA , niestety pojawilo sie juz NIE i mniej wyraznie MAMA

 

[pieszczoszka1988]

u mnie z popularnych to: mama,tata,baba,nie.

 

[jeanta]

Czyli miescimy sie w normie

 

[anik.]

Mój mały ma duży zasób słów, mam wrażenie, że mowa jest u niego bardzo rozwinięta. Mówi mama, baba, tata, dada, buba, nie, dej, ej ti hehe ale jak mówi mama - patrzy na mnie, jak pytam gdzie tata wyciąga rączki do Macka... Czasami, matko to głupie, ale zdarza mu się sensowne zdanie "powiedzieć", np. tata brrrum brrrum

A dzisiaj próbował przybrać pozycję do raczkowania - już już prawie klękał, ale jeszcze mu nie wychodziło pewnie dlatego, że jeszcze niezbyt pewnie siedzi i się obala

 

[clue]

Cześć dziewczyny,
dawno mnie nie było - postaram się częściej zaglądać.
Mój okruszek już siedzi od jakiś dwóch tygodni. Raczkować, raczkuje, czyli teraz najlepsza zabawa to uciekanie mamie i śmianie się jak mama goni. A od kilku dni "wchodzi" na leżaczek- bujaczek i tak stoi w pozycji pół zgiętej pokazując jednego ząbka w uśmiechu. Ale pamiętam, że pierwszy nie robił tego wszystkiego tak szybko więc każdy rozwija się własnym rytmem. A Adaś tak się szybko rozwija, że lekarze nie wierzą ile ma i zaglądają do książeczki sprawdzając datę urodzin
Pozdrawiam cieplutko

 

[gia]

Marisamm gratulcje, data faktycznie ładna


Co do rozmów, to Hubert jak na razie w swoim języku cos tworzy. Nie mówi sylabami, tylko czasem Mu się zdarzy w tym Jego słowotoku.


Anik super, że już taki kumaty )


Clue Wam również gratulujemy postępów, zaglądaj częściej.


A to mój okruszek z wczoraj. Do tej pory wspinał się tylko na mnie jak leżeliśmy sobie na dywanie czy na łóżku. Od paru dni próbuje o ławę się podeprzeć, ale Go zabieram, bo boję się, ze się uderzy (a ława to metal i szkło) albo do tyłu poleci. Wczoraj wyczaił, że w łóżeczku można za szczebelki się złapać