reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

reklama
Kochane bardzo, bardzo Wam dziękujemy :-) Iś mocno wycmokałam od wszystkich ciociów ;-) :-) :-p

w podziękowaniu Iś Wam kwiatuszków narwać chciała :-)

DSC07901.jpg
 
super ze Isiek juz tak daje czadu:)))

a moje dziecie dzisiaj na podlodze odwazylo sie poraz pierwszy przejsc z siadu na "pelzanie" czyli do przodu i przypelznela do mnie:)))) a tak to sie bala tego momentu przejscia tak jakby na kolanka tylko ona nie na kolanka tylko na bebeszek:)) moze w koncu odpali moja mala torpeda.
 
Isiu,słoneczko kochane:):***
Dziulka- ,to gratki dla Leane za odwagę- może ona taka ostrożna bardzo właśnie jest i dlatego tak czeka z tymi kolejnymi ruchami,bo chce miec pewność,że jej się uda i krzywdy sobie nie zrobi?W końcu kumata jest,to może tak sobie w tej główce kombinuje,a nie "leci na żywioł"????

...a ja tak z innej beczki,choć niekoniecznie w tym temacie,ale nie wiem,gdzie to napisac- na głównym zapomniałam;).Otóż u nas ostatnio łóżko jest największym obiektem pożądania.Po prostu,żebym ją tam posadziła i wtedy jest przeszczęśliwa- ogląda sobie książeczkę i mogłaby tak siedzieć i siedzieć.Oczywiście,nie może być tak za często,bo wtedy ja muszę siedzieć przy niej,bo się boję,że spadnie.A wtedy nic nie mogę zrobić.Jak po chwili chce ją dac na podłoge,to jest wielki protest i ryk.A jak już jest na podłodze,to ciągle "podchodzi " do niego,staje przy nim i krzyczy,że chce "na górę".Eeeech...
 
Dziulka gratuluję Leane:-)
Happy może po prostu tam czuję całą Ciebie i jej tam dobrze. Oliwka lubi na łóżku się wygłupiać ze mną ale te wygłupy trwają szybko bo się boję że spadnie a wiadomo wystarczy chwila...
 
reklama
Do góry