reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

Pszczylaszczka, ja czasem podkładam coś pod klatkę piersiową Małej - wtedy mniej sie denerwuje a główkę to zadziera do góry aż miło! A jak leży zupełnie na płaskim to się wkurza i czasem przydusza... Muszę wtedy bardziej uważać.
Iwcia, dobrze że o tym napisałaś - ja też się boję czy u Justynki wszystko ok z główką. Dzisiaj na szczepieniu zapytam.
 
reklama
My po wczorajszej wizycie u neurolog dostaliśmy zlecenie na rehabilitacje metodą bobath. Jedyne co małemu póki co dolega po wylewie to za słabe napięcie mięśniowe. Przez medicover załatwiłam skierowanie do promyka. W tym roku załapiemy się jeszcze na trzy spotkania. Po nowym roku mam nadzieję, że na więcej.
We wtorek pierwsza rehabilitacja. Mam nadzieję, że to Wiktorkowi pomoże wzmocnić mięśnie i będzie tylko z górki.
 
My po wczorajszej wizycie u neurolog dostaliśmy zlecenie na rehabilitacje metodą bobath. Jedyne co małemu póki co dolega po wylewie to za słabe napięcie mięśniowe. Przez medicover załatwiłam skierowanie do promyka. W tym roku załapiemy się jeszcze na trzy spotkania. Po nowym roku mam nadzieję, że na więcej.
We wtorek pierwsza rehabilitacja. Mam nadzieję, że to Wiktorkowi pomoże wzmocnić mięśnie i będzie tylko z górki.

na pewno pomoże. Takie dzieciaczki bardzo szybciutko reagują na rehabilitacje. Fajnie ,ze udalo Ci sie je tak sprawnie załatwic.
 
Szybko ale nie obyło się bez płaczu i błagań o pomoc. Wbiliśmy się na miejsca osób, które zrezygnowały, a styczeń stoi pod znakiem zapytania czy znajdą dla nas miejsca...
 
a u mnie to właśnie dopiero na styczeń były miejsca choć pediatra dała skierowanie 3 tyg temu, poszłabym prywatnie, ale neurolog powiedziała, że wszystko jest ok, więc tak mi się nie spieszy
 
Hej. Mam pytanie - ile razy w ciągu dnia śpią Wasze dzieci? Moja prawie w ogóle nie chce spać w dzień, mimo że ma dop. 6 tyg. :( Jak wygląda mniej więcej rozkład dnia Waszych pociech? Czy większość dnia spędzają w łóżeczku, czy np. nosicie je?
 
Hej. Mam pytanie - ile razy w ciągu dnia śpią Wasze dzieci? Moja prawie w ogóle nie chce spać w dzień, mimo że ma dop. 6 tyg. :( Jak wygląda mniej więcej rozkład dnia Waszych pociech? Czy większość dnia spędzają w łóżeczku, czy np. nosicie je?

Lena najczęściej śpi ze mną w łóżku od 5,6 rano do 8,9. Potem leży w łóżeczku albo fotelik- wciąż czekam na leżaczek. Popołudniami leży ze mną i M na łóżku. Ja sobie czytam, M przy laptopie a dziecię szczęśliwe, że między nami. Gaworzy sobie, łapiemy ją za rączki i tak sobie leżymy i odpoczywamy. Ja ją noszę tylko wieczorami gdy ma ból brzusia lub nie może sama zasnąć.
 
Hej. Mam pytanie - ile razy w ciągu dnia śpią Wasze dzieci? Moja prawie w ogóle nie chce spać w dzień, mimo że ma dop. 6 tyg. :( Jak wygląda mniej więcej rozkład dnia Waszych pociech? Czy większość dnia spędzają w łóżeczku, czy np. nosicie je?

U nas nie ma reguły.Jednego dnia synek nie śpi od około 7.00 do 13.00,wtedy w ciągu dnia jest najbardziej aktywny a potem sobie śpi i je na zmianę.Ale są też takie dni,że prześpi się w ciągu całego dnia 3 razy po pół godziny i dopiero idzie spać wieczorem po kapieli,czyli między 21.00 a 22.00.

Pochwale się wam dziewczyny,że przez te ćwiczenia z malym,które kazała robić neurolog mały bardzo ładnie zaczął podnosić główkę,wczoraj trzymał przez minutę,a dziś tak wysoko podniósł że się przewrócił sam na plecy i był zdziwiony i zaciekawiony.Oby tak dalej,jestem taka dumna :-))Na początku płakał,jak go brałam na brzuszek,a teraz już jest dobrze,zaczyna marudzić dopiero jak sie zmeczy i wtedy już go nie zmuszam.
 
reklama
Do góry