Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Ewelinko, u nas jest bardzo podobnie, więc nie wpadaj kochanie w tą depresję
Korniszon uwielbia: mleko, danonki, słodycze, kanapki z wędliną, parówki lub takie małe kiełbaski : Nie lubi: obiadów, obiadów i obiadów Też staję na rzęsach z gotowaniem i jedyne, co u nas przechodzi, to naleśniki lub paróweczki z ziemniakiem. Na szczęście jeszcze warzywa ładnie zjada, ale też nie wszystkie. I też próbowałam tak rozłożyć karmienia, żeby zgłodniał do obiadu. Nic to nie dało. Podziobał, popluł i zaczął odstawiać histerie zmuszając mnie do wyjęcia go z fotelika : Myślę, że trzeba to przeczekać. To może być spowodowane zarówno jakims tam kolejnym etapem pod tytułem " niejadkowanie" albo upałami.
Korniszon uwielbia: mleko, danonki, słodycze, kanapki z wędliną, parówki lub takie małe kiełbaski : Nie lubi: obiadów, obiadów i obiadów Też staję na rzęsach z gotowaniem i jedyne, co u nas przechodzi, to naleśniki lub paróweczki z ziemniakiem. Na szczęście jeszcze warzywa ładnie zjada, ale też nie wszystkie. I też próbowałam tak rozłożyć karmienia, żeby zgłodniał do obiadu. Nic to nie dało. Podziobał, popluł i zaczął odstawiać histerie zmuszając mnie do wyjęcia go z fotelika : Myślę, że trzeba to przeczekać. To może być spowodowane zarówno jakims tam kolejnym etapem pod tytułem " niejadkowanie" albo upałami.