reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

rozszerzanie diety maluszków

jeszcze nie ma 9.00 a Weronika juz dzisiaj zjadla 210 ml mleka z kleikiem i dwie kromeczki z bulki z szynka i serem ::) a wstala o 7.30 ::)
 
reklama
Martuska pisze:
e_mama pisze:
mam problem z chlebem bo my z łośkiem jemy dechy i nie opłaca się kupować chleba dla Julki :)

ha ha uśmiałam sie z tych dech :D :laugh: że kobieta je dechy to rozumiem ale facet :laugh: ;) ja ty go do tego Edziu przekonałaś?

A co do Juleczki to niech próbuje wszystkiego powoli, fajnie, że się przyjmuje :)

heh, a bo ten mój łosiek to taka małpka jest, co ja robię to on też chce... i tak jest z dechami...
tylko ja jem taki brykiet a On takie bardziej miękkie deski :)
zresztą tego idzie nam tak niewiele, że ja się w sumie zastanawiam od czego są z nas takie grubasy ???
 
proszę doradźcie co mam małej dawać żeby jadła mleka nie pije a u Was czytam że mleko idzie jak ciepłe bułki

wiem że to troszkę wina tej chroby ale już jest lepiej a mała nadal nie jada denerwuje sie czy nie jest głodna no ale chyba by jadła gdyby tak było
rano martynia wypija 200 herbatki około 10-11 zjada trzy kosteczki kawiorka z maselkiem czasami zje pokrojony plasterek szyneczki
na obiad nic nie chce jeść czsami bułke poskubie troszkę jogurcika jakieś 4 łyżeczki no i od wczoraj je na wieczór dwa wafelki śmietankowe

lubi arbuza którego tez ża dużo nie zjada, może to normalne ale jak czytam ile maks zjada no to............. ::)

czy to normalne i przez te upały? i tak się spytam dzisiaj pediatry ale może napiszcie co dajecie do jedzenia

już wychaczyłam naleśniki spróbuję dzisiaj zobaczymy może się skusi
 
u nas przez tą biegunke troszke jadłospis sie jałowy zrobił bo narazie nie jemy owocowych deserkówe i nei pijemy soków ale mniej wiecej tak to wygląda
7.00 180ml mleka z 4 miarkami kleiku ryzowego(wcześniej była kaszka smakowa teraz wycofana z powodu diety)
7.30-8.00 sniadanie z mamą czyli obowiązkowa kanapka z wedlinka,serkiem,pomidorkiem lub jajecznica z jednego jajka z szyneczka
11.00 danonek ale ten mega lub dwa małe i pól banana(ściągnięte od Dasarii i super przyjęte przez Weronike)
14.00 obiadek i ostatnio juz jej nic osobno nie gotuje bo wywalam wszystko i je to co my dzisiaj ogórkowa ale małe ilości, nie chce obiadów ostatnio wcale wiec to jest raczej takie dłubanie
16.00 180 ml mleka
potem jakas zagryzka za godzine przewaznie coś slodkiego i jest to jedyna pora kiedy daje małej słodycze
je ciasteczko jakies lub kisiel robie albo owoce swieze
19.00 kanapka z wędlina
19.30 180 ml mleka z 4 miarkami kleiku ryzowego
do tego chyba z litr herbatek dla dzieci tych z bobvity
jak juz pisalam ostatnio schodzi nam puszka na 1,5 tygodnia ::)
 
najlepsza rzecz na swiecie dla mojego dziecka na obiad to jest... placek ziemniaczany ::)
je tez chetnie żurek, nalesniki,racuchy,pierogi z jagodami tak sie ostatnio zywimy bo wszelkie mięsiwo jest beeee ::)
 
O, muszę spróbowac tego placka ziemniaczanego ::)
U nas elficzorku to samo z obiadkami, je bardzo mało, a mięska to już w ogóle nie bardzo. Naleśniki, pomidorówkę, jarzynową, owszem ::)

U nas jest tak (staram się pomału przestwaiać go na cykl, jaki będzie w żłobku)

7.00- śniadanko- mleko 180 ml z kaszką owocową

9- owoc + danonek lub dwa danonki lub bułeczka albo chlebek z wędlinką ( u nas też pychotka)

12- obiadek - różnie, to co my, zupa albo pulpeciki z ziemniaczkami, naleśniki, gulasz, makaron z warzywami itp.

16- owoce lub galaretka lub herbatniki

19- kolacyjka- mleko z kaszką 180 ml plus kanapka z wędlinką lub serem i warzywami
 
wiecie ile razy dziennie roczniak powinien jeść mleko ???

zastanawiam się jak zmodyfikować dietę Julce, bo ona ciągle je tak samo od kilku miesięcy...
 
e_mama pisze:
wiecie ile razy dziennie roczniak powinien jeść mleko ???

zastanawiam się jak zmodyfikować dietę Julce, bo ona ciągle je tak samo od kilku miesięcy...

Edytko, dwa do trzech razy dziennie, jako zupę mleczną (kaszka, mleko z kluseczkami lanymi, z płatkami itp).
 
Dzięki Iwon !:) :laugh:
Jak tylko będę miała 100% pewności, że u nas przyjął się gluten to chyba zacznę czymś zagęszczać mleczko Julci.
W sumie to do roczku zostało niewiele czasu, pójdziemy na szczepienie, ważenie i się okaże czy mam dokarmiać młodą czy nie :laugh: :laugh: :laugh:
 
reklama
Z tego co wiem roczne dziecko ma zjadać 400-500ml mleka dziennie.

A my ostatnio bardziej wzbogacamy dietkę Mateuszka i takim spospbem mały dziś dostał trochę ryby, ale nie smazonej tylko takiej pieczonej w warzywami. Niewyglądał na jakiegoś wielce zachwyconego, ale jadł. Jak narazie może to nie są oszałamiające ilości, ale zawsze coś. ::)

I w związku z tym,że mały ostatnio ma awersje na kaszki mleczne, które jadał jako drugie śniadanko, zrezygnowałam z nich na rzecz serków i jogurcików.Tym samym Mateusz je mleko z kaszką na śniadanko(pierwsze ;)) 210 ml i na kolacyjke taką samą ilość.

Pediatra Mateja twierdzi,że to całkiem normalne,że roczniaki nie chcą jeść mleka, kaszy itp.tylko domagają się jedzenia z nami, dorosłymi.
 
Do góry