reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

rozszerzanie diety maluszków

Julce apetyt dopisuje, ale mam problem z rozszerzaniem jej dietki. Dwa dni dawałam jej po trochu jogurtu naturalnego, pierwszego dnia jakieś 4 łyżeczki a drugiego pół kubeczka i masz- wysypało jej buźkę takimi grubymi krostami. Nie ma tego dużo, ale tak z 6 na jednym policzku, ze 3 na czole i bródka jej się zrobiła czerwona :(
chyba ciągle mamy nietolerancję na mleko krowie :(
A pediatra radziła mi spróbować zmienić to nasze mleko HA na zwykły bebilon, bo podobno mleko HA jest ściemniane, ponieważ typowo przeciwalergiczny jest bebilon pepti i nutramigen a to mleko HA ma jakieś tam białko wołowe i dlatego jak dziecko na nie dobrze reaguje to rownie dobrze można podawać zwykłe mleko modyfikowane...
no i już sama nie wiem co robić w związku z tą wysypką, próbować jeszcze jogurt, czy dać se spokój ?
Ten sam problem jest z masłem, dlatego część zupek nam odpada, bo mają w składzie masło.
Już kilka osób zwróciło mi uwagę, że JUla za dużo karotenu dostaje a ja jej nie daję marchewki tylko dynię. A w dyni chyba też jest sporo karotenu nie?

NO i chyba w końcu wychodzi nam pierwszy ząbek. Wydaje mi się, że wyczuwam pod palcem zgrubienie na dziąsełku, do tego te nocne akcje... to chyba to hehe
ciekawe tylko jak długo będzie wychodził z dziąsła....
 
reklama
U nas tez kryzys jedzeniowy :p Kuba sie zapatrzyl na starszych kolegow i kolezanki i tez pluje. Jedynie kaszka jako tako wchodzi, reszta wylatuje z buzi z predkoscia swiatla.
 
ja sie przyznam do czegoś
od jakiegoś czasu już nie WPROWADZAM Weronice pokarmów- chodzi mi o to,ze nie daje łyżeczkami nowych rzeczy tylko tyle ile dziecko chce zjeść. Jedynie na co staram sie zwracac uwage to aby w jednym dniu nie podawac zbyt wielu nowości ale też nie ograniczam sie do jednej bo jak np. pewnego dnia dałam rano Weronice sok z owoców cytrusowych to po poerwsze miał on w składzie kilka nowych owoców a po drugie popołudniu była ogórkowa i moje dziecko tez ją pierwszy raz w życiu jadło.
Nie martwie sie ez tym już tak bardzo, generalnie zwracam uwage żeby dziecka kupki były ok i żeby nie było jakiś płaczów np. z bólu brzucha czy wysypki ale u nas odkąd pamiętam Weronika ma coś na buzi i zwyczajnie już sie tym nie martwie bo bym oszalała. Jedne krostki znikaja inne pojawiaja sie, raz czerwone raz buzia szorstka to znowu nasz odwieczny problem z obsypana skórka wokól ust. To wraca i za pare dni znika-dwa trzy dni spokoju i ponownie
Byłam u lekarza, próbowałam maści kremów, diet, cudów na kiju i nic nie pomaga wiec czekam aż mi dziecko z tego wyrośnie.

co do mleka hmmm E_mamo ja bym spróbowała z normalnym mleczkiem ale jakimś dobrym np. bebilon
U dzieci starszych nietolerancja białka krowiego jeśli nie zanika to sie nasila i objawy sa coraz bardziej widoczne typu buegunki, wymioty,silne zmiany skórne. Tak mi ówiła ta nasza alergolog kiedy u Weroniki robili te testy wszystkie.

mówiła mi tez że jeśli dziecko ma wrażliwą skóre to nowe produkty prawie zawsze będa wywoływały łagodne i miejscowe zmiany skórne i mam sie tym nie przejmować.
Tak było u Weroniki-czasem nadal jest i ja obstaje Edytko przy tym,że twoja Julcia ma to samo. Z Twoich opisów tak mi to wychodzi, te same miejsca występowania ten sam wygląd .Ja bym en jogurt dawała dalej i jeśli nic wiecej sie nie pojawi to ok.
Tak chciałam tylko doradzić a wyszło chyba jak przemądrzanie co? przepraszam :-*
 
wiesz co Ewelka, masz chyba rację, bo ja te zmiany na skórze Julki też porównuję do Twojej Weronisi, tym bardziej po tym jak pisałaś o tych krostkach wokól ust... Kurcze, no to jak młoda ma kupki w porządalu i brzuch jej nie boli to co wprowadzać nowe rzeczy i nie patrzeć na te krosty nie?
Tym bardziej, że ona tego nie drapie, po prostu nie bardzo to wygląda i tyle...
No i mam zamiar kupić bebilon jak skończymy zapas tego NANA HA, mam chyba jeszcze ze 3 puszki...
Najwyżej wrócę spowrotem do HA jak będzie coś złego się działo.

A jak się zmienia mleko na inne to trzeba to robić stopniowo, od zastąpienia jednego posiłku czy od razu można zastąpić wszystkie ??
 
Gosiczka pisze:
U nas tez kryzys jedzeniowy :p Kuba sie zapatrzyl na starszych kolegow i kolezanki i tez pluje. Jedynie kaszka jako tako wchodzi, reszta wylatuje z buzi z predkoscia swiatla.

Gosiczka, pewnie to kryzys 8 miesiąca hahahhahahaha
 
szczerze powiedziawszy to ja też nie zwracam uwagi na krostki , zawsze kilka sie pojawi ale moje dziecko tarza sie po wszystkim, wylizuje wszelkie powieerzchnie wiec trudno byłoby mi określić czy wyskoczyły one z brudu czy od jakiegos pokarmu
daje raczej wszystko co ja jem po troszku i juz
 
trzeba stopnowo mleko zmieniać, szczególnie ze przechodzisz na zwykłe z tego HA
poprostu miarkami zmniejszaj ilośc tego HA zastępując miarka normalnego i tak codziennie o miarke wiecej.
Ja bym wprowadzała dalej ale nie wprowadzaj naraz nowego mleka i innych nowości bo mleko to poważna sprawa i musisz obserwować .
 
reklama
czyli jak daję Julce 3 razy mleko po 7 miarek, to mam zacząć dawać 3 x (6 HA + 1 zwykłe), drugiego dnia 3 x (5 HA + 2 zwykłe ) itd tak??
 
Do góry