reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę naszych Maleństw

Bosze,ja dzisiaj zIatałam całe miasto.
Widziałyscie gazetke promocyjną IidIa? Maja promocje na zupki,soczki i to w dobrych cenachnp. 3 zupki 190g za 7,49 Iub soki 4x300mI za 7,49.
Wpadałam zobaczy co mają i zrobiłam zapasik.MysIałam,ręce mi odpadna jak wracałam do domu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Mamamatysia - podaj linka do tego balsamico jak możesz :happy2:(nie będę Moniq fatygowała..)

a co do słoiczków... to oświadczam Wam, ze od ponad miesiąca nie kupilam żadnego - sama narobiłam Jadze różniastego jedzonka i mam pozamrażane pojemniczki. Ale mimo wszystko chyba z ciekawości pojadę do tego Lidla i popatrze co oferują.
 
a co do słoiczków... to oświadczam Wam, ze od ponad miesiąca nie kupilam żadnego - sama narobiłam Jadze różniastego jedzonka i mam pozamrażane pojemniczki. Ale mimo wszystko chyba z ciekawości pojadę do tego Lidla i popatrze co oferują.
 
Ostatnia edycja:
Aga,ja tez mam gotowce zamrozone. Kupiłam słoiczki z jagnięcina i cieIęciną bo tego mięsa nie kupuje do domu.Kupiłam tez pomidorowa z indykiem bo Tomek bardzo ja Iubi.W sumie to jak gdzies jade to zawsze biore zupke kupną zeby sie nie bawic z przewozeniem i przechowywanie tej mrozonej.
Jak któras karmi maIuch mIekiem NAN to tez jest w dobrej cenie.
 
Aga,ja tez mam gotowce zamrozone. Kupiłam słoiczki z jagnięcina i cieIęciną bo tego mięsa nie kupuje do domu.Kupiłam tez pomidorowa z indykiem bo Tomek bardzo ja Iubi.W sumie to jak gdzies jade to zawsze biore zupke kupną zeby sie nie bawic z przewozeniem i przechowywanie tej mrozonej.
Jak któras karmi maIuch mIekiem NAN to tez jest w dobrej cenie.

no wlaśnie jagnięcina i cielęcina... tego brakuje w moich sloiczkach. Pomidorówkę akurat mam swoją... w ogole moje pojemniczki bazują na drobiu.
Jutro chyba zrobię rybkę po grecku
 
Aga,ja tez mam gotowce zamrozone. Kupiłam słoiczki z jagnięcina i cieIęciną bo tego mięsa nie kupuje do domu.Kupiłam tez pomidorowa z indykiem bo Tomek bardzo ja Iubi.W sumie to jak gdzies jade to zawsze biore zupke kupną zeby sie nie bawic z przewozeniem i przechowywanie tej mrozonej.
Jak któras karmi maIuch mIekiem NAN to tez jest w dobrej cenie.

Ja mam taka politykę- kupuję te słoiczki, których sama nie mogę "odtworzyć w domu"- np. jarzynki ze schabem ze śliwkami, bo nie mam śliwek (te ze słoiczkow są mało smaczne...), ale zazwyczaj kupuje krem z dyni- bo Iza to dyniożerca, a ja nie mam skąd zgarnąć dynię no i tak jak monika, ja nie kupuję ani jagnięciny, ani cielęciny, więc tego Izie nie zrobię, a jagnięcinkę Iza lubi... no i skądś muszę brać pomysły na nowe potrawy...

 
Kurcze, ale na tej żywności eko kase robią.. pooglądałam sobie tego linka od Mmatysia i żeby dla dzieci taki słoiczek z jabłkiem kosztował ponad 7 zł:szok: straszne!!!

A ja ostatnio stwierdziłam, że właśnie powinam się za cielęciną rozejrzeć i ugotować Nataszy jakieś jedzonko z cielęcinką... bo z kurczamiem czy indymiem to też gotuję... wczoraj gotowałam rosół to trochę dla Młodej odłożyłam i jadła wczoraj i jeszcze na dziś dla niej mam. No i makaronik jej ugotowałam. I wcinała, że ho ho!!!
 
u nas jeszcze na porządku dziennym jest chuda wołowinka- od wujka...a z ryb to Iza ma non stop dorsz/łosoś...ale ogladałam słoiczki i w serii włoskiej z Bobovity pojawia się już penne z tuńczykiem, to zobaczymy...

a ten temat to nie na rozszerzanie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja ostatnio stwierdziłam, że właśnie powinam się za cielęciną rozejrzeć i ugotować Nataszy jakieś jedzonko z cielęcinką... bo z kurczamiem czy indymiem to też gotuję... wczoraj gotowałam rosół to trochę dla Młodej odłożyłam i jadła wczoraj i jeszcze na dziś dla niej mam. No i makaronik jej ugotowałam. I wcinała, że ho ho!!!
Marzenko ja cielecinke kupuje w "Piotrze i Pawle" na Bażantowie.Właśnie sie zastanawiam czy dzisiaj się tam nie wybiorę .W lodówce za dużo nie mam(tylko ciasta bo Adaś ma dzisiaj urodziny:sorry2:) a mam smaka na truskawki no i może coś włoskiego na kolacyjkę
 
Do góry