reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę naszych Maleństw

JOLU a czy te lyzeczki nie sa za male? jak je widzialam tez mi sie wizualnie podobaly ale byly takie plaskie i nie wiele by sie na nie nabralo jedzonka.... kubek niekapek mam ten sam i smoczki-gryzaczki tez :-) kubek przetestowany (bez picia na razie) i dianie bardzo sie spodobal :-)
Jola Ty pisalas ze nie masz polskiego sklepu wiec na pewno kupujesz kaszki angielskie, mozesz mi powiedziec jakie? i jakie sa z glutenem? sparwadzalam na stronie hippa to maja gluten dopiero od 7 miesiaca.
czy jezeli nie dawalm jeszcze rzadnej kaszki to moge zaczac od razu od mannej i owsianki (glutenowe)?
 
reklama
Oj jak mnie tu dawno nie było i sporo do nadrobienia miałam! Ale dowiedziałam się trochę ciekawych rzeczy:tak:!!!
Stad ponawiam pytanie do mam ze slaska,gdzie u nas mozna takowe jedzonko dostac,moze ktos wie??????

QUOTE]
Roxy ja Ci nie pomogę, bo ja po prostu idę do sklepu i kupuję to co tam jest. I Nataszy nic nie jest.

hihihi na tym wątku nie można zdjęć wrzucać więc nie dziwne ze nie odpowiada :-p

Nonormalnie mialam to napisac ze filmikow i zdjatek nie mozna wstawiac ale " ugryzlam " sie w jezyk........

Takie złośliwe o było... Ale się uśmiałam jak to przeczytałam, że szok:tak::tak::-D:-D:tak::tak:!!!


Mamomatysia - chyba Ty pisałaś o tej kaszce http://www.nutricia.com.pl/produkty_marki.php?brand=BOBOVITA&id=213. A robisz ją tak jak jest tam napisane? Bo ja nie wiem czy mam zrobić wg przepisu na opakowaniu czy tej kaszki mam wsypać np. do mleka 1 płaską łyżeczkę? Na razie gotuję kaszę mannę i dodaję do mleka. Ale mi się tak nie chce. Wolałabym tą podawać, ale nie wiem czy ona jest taka "cienka", żeby ją zrobić według tego przepisu czy tylko tą 1 łyżeczkę dodać do mleczka. Namieszałam, wiem... Ale już nic z tego nie wiem...
 
confi, bardzo ci dziękuje za odpowiedź :tak: no to kolejna rzecz znalazła się na mojej zakupowej liście ;-):-) mam nadzieje że ona posmakuje młodemu. dziękuje jeszcze raz

tsarina, hmmm, no właśnie myślałam że jak słoiczka on nie lubi to nie mam po co mu sama gotować :sorry: ale z tego co piszesz wnioskuje że jednak powinnam spróbować:-)
 
matko jak ja tęskniłam za tym wątkiem :sorry::sorry: tylu fajnych rzeczy się tu dowiadywałam :tak: ale ostatnio brak mi czasu normalnie, przygotowuje męża na wyjazd do Pl :-D. już was nadrabiam...

mój synek nie cierpi szpinaku z ziemniakami :szok::szok: trzyma całe jedzonko w buzi i płacze a ja muszę stać w pogotowi z łyżeczką bo zawsze wypluwa... z jednym słoiczkiem się męczyłam strasznie, przy drugim sie poddałam i dodałam zbunkrowaną w szafce samą marchewkę :cool:

joluś my mięska czerwonego nie możemy podać bo młody ma skazę białkową. tak samo rybek też nie moge podać :-:)-:)-(

jola, pamiętasz jak na fotkach z zakupami chwaliłam sie miseczką? myślałam że jeszcze jej długo nie użyję, i co?? :-) dziś ją wyciągnęłam z szafki, bo synuś zjada coraz więcej kaszki (na gęsto) i w naszym dotychczasowym kubeczku się już nie mieściło :-)
swietne są te rzeczy z TT, nieee? :sorry: bardzo fajne dla dziecka, tak myślę, kolorowe...a powiedz mi te miseczki co masz, ona mają pod spadem taką jakby obręcz z gumy żeby się nie ślizgaly po blacie? (bo tą miseczkę taką śmieszną co ja mam, to właśnie ma taką gumę dookoła miseczki).

super dziewczyny że dziś pisałyście o tych kubeczkach, bo właśnie jutro zamierzam mu cos kupić, bo do tej pory herbatki pił z butelki od mleka :zawstydzona/y::zawstydzona/y: ale od jutra to się zmieni :-)

jolu, a w jaki sposób podajesz soczki? rozcieńczasz? sama produkujesz? kupujesz gotowe - jakie?


No nareszcie do nas wrocilas....:-D:-D

Barmanko.....Tsarina ma racje....moje dziewczyny tego szpinaku ze sloiczku nie zjedza....ale nie wiem czy zerkalas na przepisy bo wstawilam tam przepis na krem ze szpinaku z ziemniakiem....pyyychota.....sprobuj ..bardzo polecam...i oczywiscie koniecznie uzyj swiezego szpinaku.....

Nie wiedzialam ze marcelitko nie moze jesc czerwonego mieska i rybek....a szkoda bo moj przepis na spagetti albo na rybke po grecku....suuuuper..

Jesli chodzi o miseczki...to wlasnie o tym pisalam Moniqsan...zeby nie kupywala jakis maciupkich miseczek bo one to gora na miesiac starcza a pozniej i tak potrzebna wieksz.....
a ta miseczka z TT to nie ma tej gumki....ale jest antyposlizgowa dzieki tej matce gumowej( zdjatko 2) na nia sie naklada ta misunie.....

Soczki.....kupuje....kiedys preferowalam sok jablkowy z woda mineralan Hippa albo wieloowocowy tez Hippa....ale teraz przezucilam sie na Hinza....gruszkowy jest pyszny i jablko z czeresnia...jest jeszcze jablko......ale soki te sa mocne i je rozcienczam....najczesciej leje do butelki 60ml soczku i dopelniam woda do 120ml....




JOLU a czy te lyzeczki nie sa za male? jak je widzialam tez mi sie wizualnie podobaly ale byly takie plaskie i nie wiele by sie na nie nabralo jedzonka.... kubek niekapek mam ten sam i smoczki-gryzaczki tez :-) kubek przetestowany (bez picia na razie) i dianie bardzo sie spodobal :-)
Jola Ty pisalas ze nie masz polskiego sklepu wiec na pewno kupujesz kaszki angielskie, mozesz mi powiedziec jakie? i jakie sa z glutenem? sparwadzalam na stronie hippa to maja gluten dopiero od 7 miesiaca.
czy jezeli nie dawalm jeszcze rzadnej kaszki to moge zaczac od razu od mannej i owsianki (glutenowe)?

Kornasiu...ja mam tez lyzeczki z dysneya i sa wlasnie za duze i nie wygodne bo maja wglebienie....tych uzywam trylko do rozmieszywania kaszki.....te z TT sa wlasnie takie zgrabnei to ze sa takie plastsze to ich zaleta.....dziecko na poczatku nie zje wszystkiego z lyzeczki...a nawet jak szeroko otworzy buzke to i tak zostaje w tym wglebieniu....
Jesli chodzi o kaszki to na poczatku kupywalam Cow&Gate....dziewczyny je lubily ale pozniej odkrylam ze kaszki z Heinz zawieraja proboityki ......no i tak jestesmy raczej na Heinz ( no chyba ze sa promocje ..to wtedy kupuje inne...ale z Hippa wyprubowalam tylko baby rice.....)
Z Heinz moje dziewczyny lubia breakfast fruit with yoghurt, banana cereal....no a z glutenem to jest oats and apple cereal...
A dzis kupilam na sprobowanie nowy smak z C&G...banana and strawberry poridge ( jest bezglutenowa)
Jak widzis te z H maja gluten od 4 miesiaca i ja wlasnie podaje je jako porcje glutenu....
 
Czy macie juz ustalone stale godziny posilkow? Ja karmie piersia wiec posilkow dodatkowych jest niewiele. Od miesiaca podaje pol sloiczka zupki jarzynowej z kaszka manna ok. godz. 12 i to wszystko. Reszta dnia to karmienie na zadanie cory.
Chcialabym wprowadzic jakas kaszke, tylko jaka??? I jeszcez jedno glupie byc moze pytanko: czy mam podawac je lyzeczka? Jesli tak to sie strasznie umeczymy bo Ola nie bardzo chce jesc lyzeczka.:-(
 
Ja kupilam lyzeczke silikonowa z Lovi. Jest mieciutka i z pewnoscia na poczatek starczy i jest bezpieczna. Ja tez kupilam kubeczek z TT ale nie taki jak wy :-( Ma dwie dziurki i nie jest niekapkiem:wściekła/y:
 
Musze sie pochwali, ze moje obiadki synkowi smakuja tak, ze nie chce widziec sloiczkow:-)
Dzis ma obiad podalam dynie pizmowa z marchwia i ziemniakami- jadl az mu sie iszy trzesly.
Byla mowa o pielucha podczas posilkow- jak spieracie te plamy. Ja od razy po posilku namaczam i przepieram recznie a nastepnie wrzucam do pralki a plamy i tak pozostaja (piore w proszkach dla dzieci)
 
Musze sie pochwali, ze moje obiadki synkowi smakuja tak, ze nie chce widziec sloiczkow:-)
Dzis ma obiad podalam dynie pizmowa z marchwia i ziemniakami- jadl az mu sie iszy trzesly.
Byla mowa o pielucha podczas posilkow- jak spieracie te plamy. Ja od razy po posilku namaczam i przepieram recznie a nastepnie wrzucam do pralki a plamy i tak pozostaja (piore w proszkach dla dzieci)


Ostraszka....fasjnie ze synus wcian twoje obiadki......a co do plam to u nas pieluch i nie tylko ( to co mam plamy ) piore w Ariel non bio + VANISH ( zloty srodek na plamy...w 70 stopniach...wszystko znika......:tak:
 
jola, na twoje przepisy zerknę na pewno!! stworzyłam sobie kajet z przepisami, ale na razie wpisuję przepisy dla rodziców ;-)to co najważniejsze zostawiłam na koniec (teraz na razie korzystam ze słoiczków) :tak::-)
mam nadzieję że będzie mu smakował szpinak ugotowany przeze mnie bo to przecież bardzo bogate źródło witamin :tak:
na razie obawiam się wprowadzenie brokułów :zawstydzona/y: bo wiem że jak ja zjem to jego momentalnie boli brzuszek, ale dziś znalazłam z C&G warzywka gdzie właśnie jest brokuł... tych warzyw jest sporo, więc pewnie tego brokuła jest znikoma część - więc zobaczymy jak się brzusio zachowa..

strasznie nie mogę się doczekać jak zacznę gotować obiadki dla młodego :-):-) żałuje tylko że nie mam porządnej lodówki, a co za tym idzie dużego zamrażalnika :-:)-(

te soczki Heinz one są w takiej butelce po chyba 350ml, tak? i mówisz że trzeba je rozcieńczyć? czy po prostu sama od siebie zdecydowałaś że chcesz rozcieńczyć?

ja też lubię te łyżeczki z TT :tak::tak: wydają się małe i płytkie, ale w rzeczywistości bardzo dobrze się nimi karmi (ja używam już tych większych od 6 miesiąca), tak więc polecam.

co do śliniaków, ja używam takie które od spodu mają ceratkę. mój synek, podobnie jak córka tsariny, za każdą razą próbuje zerwać śliniak z szyi, ciągnie, szarpie. i myślę że u nas pielucha się nie sprawdzi :no: jak będzie "mądrzejszy" to będę chciała mu kupić śliniak taki jak ma aga bodajże, cały plastikowy i na dole jest tak zaokrąglony by mogło tam wpadać jedzonko które on wypluje...


 
reklama
tak... dokladnie.. ale ja mam z takiego miękkiego plastiku - jak folia.. i z kieszonką. W każdym bądź razie rewelacja - mówie Wam!!!
 
Do góry