Aniesia ja wypróbowałam kilka elektrycznych i tak:
elektryczny avent- o taki:
nie potrafił mi zassać tak jak ręczny tej samej firmy, jakoś nie mogłam znim dojśc do ładu nie wiem czemu, mocno zasysa, dość bolesny
elektryczny Medeli - o taki:
w szpitalu korzystalam z bazy elektrycznej Lactina i swojej przystawki - dla mnie rewelacja, ale to był taki kombajn do wypożyczania, nie wiem jak działa taki domowy, bez tej wielkiej bazy, ale jesli podobnie to polecam , jest delikatny, łądnie zasysa , zupełnie bezboleśnie i dużo mleczka mi wyssał
elektryczny ameda - taki:
bardzo fajny, używam do dziś, na dwie piersi, delikatnie zasysa, ale ładnie leci mleczko
Aktualnie jak muszę odciągnąc mleko do karmienia przez męża jak wychodzę to używam ręcznego aventu, bo najszybciej mi jest nim odciągać. Na pewno przy elektrycznym nie boli ręka
ale szybkość odsysania podobna jak dla mnie.
A_niesia chill out, i tak jesteśmy super matki więc karmienie piersią o niczym nie świadczy, nawet nie wiesz ile ja łez wylałam nad tym karmieniem, a brodawek praktycznie nie miałam tylko masakrę, zresztą sama wiesz jak to jest, ja jeździłam nawet na naświetlania brodawek specjalnymi lampami by się szybciej goiły , tak więc świetnie Cię rozumiem
Powodzenia jak coś to pisz
pomożemy!