reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozmowy o karmieniu piersią / butelką

jopal- podobno kryzys laktacyjny w tym czasie wlasnie jest.. mnie tez dopadł, wtedy mialam mniej mleczka, ale nie tak ze sie skonczylo. proponuje w takiej sytuacji gonic do dobrej doradczyni laktacyjnej, pic herbatki i te kulki homeopatyczne brac -dzialaja super! i najwazniejsze - nie zalamywac sie:)
 
reklama
Wiem, że wtedy przychodzi kryzys, ale co ja nie robiłam, herbatki piłam ile się da maksymalne ilości i przez kilka dni non stop siedziałam z elektrycznym laktatorem to ściagało 10-15 ml i stop nie chciało lecieć. Mały pił mleko w proszku ja próbowałam ratować mleko ale nie wyszło po paru dniach odpuściłam sobie bo juz zupełnie nic nie chciało lecieć.
 
Jopal- bo laktator nic nie daje - tylko dziecko moze wyssac kryzys.bylam w poradni i wiele sie dowiedzialam i nauczylam.np na mnie laktator w ogole nie dzialal i wydawalo sie ze nie mam mleka a maly wyssysal wszystko.a kryzysy nastepuja podczas skokow rozwojowych dziecka ktorych jest kilka w ciagu roku a pierwszy jest w 6tyg- jedyne co pomaga to zamknac drzwi, rozebrac sie i polozyc do lozka z maluchem ktory bedzie ssal co sekunde. U mnie tak zle nie bylo i jakos dalam rady ale moj jadl zawsze co 20 min po 1h.a potem jest taki czas kiedy to sie dziecko odwraca od piersi a to znaczy ze za szybko mu leci i sie zalewa i trzeba wtedy odciagnac 5min ten najgorszy nawal. Ogolnie karmienie to ciezka sprawa i dobrze ma ta co daje rade bez problemow.
 
tak czytam o tych problemach z karmieniem -mam nadzieje ze mi uda sie karmic piersia na glowie chyba stane:) a co do wielkosci to znajoma ostatnio stracila pokarm ok4 miesiac bo niby ma male piersi i mowi ty pewnie nie bedziesz miec tego problemu,z tym sie nie zgodze bo inna znajoma z rozmiarem A wykarmila 4 kazde po1.5 roku.
 
Ewstra to bzdura nawet z krostami mozna wykarmic blizniaki bo nie w cyckach a w sutkach sa kanaliki mleczne i ja z 80E mialam tyle mleka ze akurat dla malego i ani kropla mi nie wyciekala i nie potrzebowalam wkladek. Ale wszystko mozna pokonac nawet te kryzysy czy zalewania ale to wymaga samozaparcia. Ja juz mowilam na serio 3 mies okolo krwawilam z sutkow i bol straszny a ssak straszny byl. Ale teraz nie bede sie juz tak poswiecac bo nie mam na to czasu z starszym.
 
Mini zgadzam sie ze karmienie siedzi w głowie. Moja matka jest położna i zawsze powtarzała ze jak chcesz to będziesz karmić , czasem tylko właściwej rady potrzeba co robić żeby było dobrze. Np . Na zastój pokarmu ( najczęściej występuje koło 6 tyg i w 4 miesiącu ) najlepsze jest lezakowanie z maluchem tj. Do wyra z cycochami na wierzchu i niech malenstwo ssie nawet caly dzień ;) to stymuluje Laktacje i wszystko powinno wrócić do normy. Ja tak miałam jakoś w 4 mies i zrobiłam tak jak napisałam i karmiłam do roku prawie ;-) odstawilam bo mały zaczynał sam sie do mnie dobierać ;-)
 
Co jak chce się przerwać karmienie?
Tzn mleko jest, ale kobieta sama chce odstawic? Bez jakich zaslyszanych tabletek ani rusz? Czy wystarczy przestac karmic? Nie wiem zupelnie jak to wyglada..

Obejrzalam sobie dvd od poloznej o karmieniu ( hehe po polsku nawet byla opcja zaraz po somalijskiej - widac kto najwiecej w uk rodzi :-D ) i wciaz to do mnie slabo przemawia.. ehhh nie wiem
 
chyba z dnia na dzień nie bardzo da się przerwać karmienie, ale jak tylko troszkę bedziesz ściągać, to z dnia na dzień pokarmu będzie mniej
pani z poradni laktacyjnej w sz.r. powiedziała że tylko w Polsce jest coś takiego jak dieta matki karmiącej, że można jeść wszystko, ale w umiarkowanych ilościach
 
Ostatnia edycja:
reklama
chyba z dnia na dzień nie bardzo da się przerwać karmienie, ale jak tylko troszkę bedziesz ściągać, to z dnia na dzień pokarmu będzie mniej
a na pani z poradni laktacyjnej w sz.r. powiedziała że tylko w Polsce coś takiego jak dieta matki karmiącej, że można jeść wszystko, ale w umiarkowanych ilościach

Tez sie nad tym zastanawialam.. tak na logike..jak w dawnych czasach bylo... jadło sie co sie jadlo, nikt nie cudaczyl..
eeeh co poradnia to co innego, kazda ksiazka, strona w necie- wszystko o czym innym. Badz tu czlowieku madry :sorry:
 
Do góry