reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozmowy o karmieniu piersią / butelką

reklama
kurcze to mi dziewczyny dałyście do myślenia, ja to mam nieduże te cycorki, może coś z nich poleci, dzisiaj mi się śniło, że mi się ulewalo ostro ;p
no tez bym wolala elektryczny ale ceny dosyc wysokie, jak sie tak podliczy ta cala wyprawke to ladna sumka wychodzi!!!! 8-O
 
ja tez mam kumpele bez cycków i 1,5 roku karmiła córkę spokojnie. w sumie odstawiła bo mała szła do złobka.
 
Jak będziecie karmić piersią, to i tak koszt laktatora elektrycznego będzie mniejszy niż potem wydatki na mleko modyfikowane;-).
 
My nie inwestujemy w laktator elektryczny, bo nie wiadomo czy pokarm w ogóle będzie, a kosztuje taki troszeczke. W razie czego jakis tam ręczny dostałam, gdyby okazało się, że jednak potrzeba zajdzie na początku, a jak nie da sobie ze mną rady to Luby podskoczy po elektryczny wtedy - dostępne są często i gęsto.
 
Dziewczyny , bez przesady co rozmiar piersi ma do rzeczy ???
W ogóle niepoważne jest powtarzanie takich utartych mitów o małej ilości pokarmu , słabym pokarmie , że po CC nie można karmić itd :dry:
 
dokładnie podpisuję się pod tym, moja teściowa po 2 cesarkach, w dodatku piersi nie za duże a pokarmu tyle miała, że cały oddział by dzieciaków wykarmiła taki miała nawał więc 2 przypadki w jednym mogę zaprezentować z życia wzięte

ja to osobiście się zastanawiam nad zakupem biustonosza do karmienia zupełnie nie wiem jaki mam kupić, nie ogarniam zupełnie tego tematu jeszcze co do rozmiaru, bo skąd mam wiedzieć jaki będę miała? no i fasony też przeróżne ale to już kwestia dopasowania do swoich potrzeb...
 
reklama
co do karmienia piersią to ja jestem odwrotnym przypadkiem do tych co opisywałyście. Ja mam big cycki dosłownie (teraz rozmiar G), w pierwszej ciąży ginka uprzedziła, że niestety ale z takimi piersiami może mi sie nie udać karmienie piersią bo są za duże. No i wiele się nie pomyliła. Byłam po cesarce niby trudniejszy start no ale mleko było. Cieszyła się jak nie wiem, ze mną leżały 3 laski po cesarce i wszystkie miały pokarm. Po dwóch dobach wszystkie dostały nawału pokarmu antybiotyki i ściaganie laktatorem. Mój malutki się najadał, ja żadnych zastojów, żadnego nawału, bólu piersi czy cokolwiek i wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt, że jak mały miał 3 miesiące z dnia na dzień straciłam pokarm, bez powodu, żadnego stresu nic po prostu. Mały cały dzień płakał a ja nie wiedziałam dlaczego( był po prostu głodny) i gdyby nie fakt że wieczorne karmienie dawałam mu mleko ściągnięte dnia poprzedniego a sama potem oglądałam film i ściagalam elektrycznym mały już słodko spał. No i owego dnia ściągam mleko a tu 15 ml i ani grama więcej SZOK (Zwykle ściągałam 250 i mały tyle wypijał wieczorem) no to sie domyśliłam, że w dzień mu mleka brakowało. Mąż zaraz do apteki leciał po mleko na noc, ale liczyłam że to chwilowa sytuacja a na drugi dzień to samo. Mleko się po prostu skończyło i finito. Zresztą nigdy nie nosiłam wkładek laktacyjnych bo nigdy mi mleko nie lecialo w nadmiarze. Chciałam karmić małego do roczku ale się nie dało. Wniosek jeden duże piersi wcale nie gwarantują dużo pokarmu i na odwrót. Teraz siara mi leci już jakieś 2 miesiące więc może tym razem będzie lepiej ale też specjalnie się nie nastawiam, oby chociaż znowu te 3 miesiące.
 
Do góry