My dzis mielismy dl.ugo wyczekiwana wizyte w poradni foniatrycznej na ta fiberoskopie.
I wlasciwie sama nie wiem czy sie cieszyc czy plakac, bo plus jest taki ze młody nie ma powiększonego migdałka trzeciego więc to nie on jest przyczyna zapalen ucha ( szczerze to mialam taka nadzieje bo juz bylibysmy w domu ze tak powiem). Naszej laryngolog zalezalo na tym aby przez to badanie zobaczyc wejscie do trąbek sluchowych i ocena tego migdalka, to drugie sie udalo ale to pierwsze to totalna klapa nic nie bylo widac bo mlody ma baaardzo waskie przegrody nosowe, z prawej storny noska ten fiberoskop nawet nie wszedl do noso-gardla bo byla za waska szczelina, z lweej sie udalo ale i tak nie bylo widac tego wejscia.. We wtorek mamy wizyte u laryngolog naszej i zobaczymy co dalej, pewnie zrobimy ta tomografie glowy coby wykluczyc lub potwierdzic tego perlaka.
Lekarka ktora robila badanie powiedziala ze dobrze ze mamy ta tomografie bo moze byc tak ze mlody ma krzywa przegrode nosowa i dlatego ta szczelina jest taka waska, i na tomografi to wyjdzie.
Do dzis myslalam ze to plukanie ucha toi najgorsza rzecz jaka mogla przytafic sie mlodemu ale teraz zmienilam zdanie, do teraz mam lzy w oczach jak sobie przypomne jak sie Fabianek darl, plakal jak mu wkladali ta rurke, ja ryczalam razem z nim oczywiscie. To byl jakis horror.
No i wracajac do domu zauwazylam ze mlodemu cieknie ropa z ucha lewego;( Jestem juz zalamana, bo naprawde mam juz dosc.
Dzwonilam do tej laryngolog powiedzialam jej co i jak wiec nakazala dawac mu te kropleki co wczesniej i do wtorku czekac, powiedziala ze pewnie juz ta ropka sie zbierala i przez badanie pekla..\Ehh biedny moj synek.
Ps. Tak nie w temacie, ale przepraszam Was bardzo ze nie wchodze na glowny, ale doba jest za krotka!!! Tesknie za Wami bardzo, i mam nadzieje ze znajde czas i dla Was. Buziaki dla Was i Waszych dzieciaczkow tych duzych i tych mniejszych, i tych w brzuszkach
I wlasciwie sama nie wiem czy sie cieszyc czy plakac, bo plus jest taki ze młody nie ma powiększonego migdałka trzeciego więc to nie on jest przyczyna zapalen ucha ( szczerze to mialam taka nadzieje bo juz bylibysmy w domu ze tak powiem). Naszej laryngolog zalezalo na tym aby przez to badanie zobaczyc wejscie do trąbek sluchowych i ocena tego migdalka, to drugie sie udalo ale to pierwsze to totalna klapa nic nie bylo widac bo mlody ma baaardzo waskie przegrody nosowe, z prawej storny noska ten fiberoskop nawet nie wszedl do noso-gardla bo byla za waska szczelina, z lweej sie udalo ale i tak nie bylo widac tego wejscia.. We wtorek mamy wizyte u laryngolog naszej i zobaczymy co dalej, pewnie zrobimy ta tomografie glowy coby wykluczyc lub potwierdzic tego perlaka.
Lekarka ktora robila badanie powiedziala ze dobrze ze mamy ta tomografie bo moze byc tak ze mlody ma krzywa przegrode nosowa i dlatego ta szczelina jest taka waska, i na tomografi to wyjdzie.
Do dzis myslalam ze to plukanie ucha toi najgorsza rzecz jaka mogla przytafic sie mlodemu ale teraz zmienilam zdanie, do teraz mam lzy w oczach jak sobie przypomne jak sie Fabianek darl, plakal jak mu wkladali ta rurke, ja ryczalam razem z nim oczywiscie. To byl jakis horror.
No i wracajac do domu zauwazylam ze mlodemu cieknie ropa z ucha lewego;( Jestem juz zalamana, bo naprawde mam juz dosc.
Dzwonilam do tej laryngolog powiedzialam jej co i jak wiec nakazala dawac mu te kropleki co wczesniej i do wtorku czekac, powiedziala ze pewnie juz ta ropka sie zbierala i przez badanie pekla..\Ehh biedny moj synek.
Ps. Tak nie w temacie, ale przepraszam Was bardzo ze nie wchodze na glowny, ale doba jest za krotka!!! Tesknie za Wami bardzo, i mam nadzieje ze znajde czas i dla Was. Buziaki dla Was i Waszych dzieciaczkow tych duzych i tych mniejszych, i tych w brzuszkach