reklama
KAROLA tym razem obyło sie bez nerwowej chwili gdy zwazyłam sie -ale uprzedziłam meza ,ze niech tylko maryska zacznie cos na temat mojej wagi to z miejsca wychodze wiec"drogi mezu zebys nie wstydził sie za mnie -nie bede tego dluzej znosic"ale tym razem było ok.nastepna wizyta za 3tyg to juz bedzie 36tydzien ...boze jak to leci ....
dynia
papla maniakalna
To mówisz Basiu, że tym razem się upiekło, tylko nie wiadomo komu bardziej czy Tobie czy jej? :laugh: :laugh: :laugh:
a odnośnie wspomnianych sałatek, to jakiś nowy pomysł by mi się przydał. Znacie może jakieś pyszne z ziarnami np. słonecznika czy dyni albo orzechami? Tak mnie naszło na coś z ziarnem ale brak mi koncepcji
a odnośnie wspomnianych sałatek, to jakiś nowy pomysł by mi się przydał. Znacie może jakieś pyszne z ziarnami np. słonecznika czy dyni albo orzechami? Tak mnie naszło na coś z ziarnem ale brak mi koncepcji
Kira25 pisze:Ja mam czasami wrazenie, jakby mala chciala cos wysunac przez szyjke macicy ;-) Smieszne to jest, ale nie za bardzo przyjemne.
Kira ja mam to samo.Az sie ostatnio zastanawiałam, czy przypadkiem nie za nisko czuję te ruchy.Co gorsza - nie wiem, czy Wam też to dokucza - jak czuję ruchy, a raczej bombardowanko rączkami tak nisko to czuję prąd w okolicach ekhm : no wiecie.... chyba jakiś nerw mi naciska.Oststnio myslałam, że odfrunę.
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
ja tez mam tak Kira25 z tym ze nagle jak mnie cos zakuje taki prad jak mowi Antares...czytalam ze nawet zylaki jakies sie robia na czas ciazy jak maluszek glowka tam ugniata nas....a maluchy ładnie nam tam grzebia ;-)
to naturalne wiec sie nie przejmuje
to naturalne wiec sie nie przejmuje
dynia
papla maniakalna
To Wy dopiero teraz tak czujecie?
Ja tak prawie cały czas miałam, to tupanie w podłogę zawsze łączyło się z takim dziwnym uczuciem, jakby taka mała koścista nóżka chciała wyjść na zewnątrz. Teraz jest trochę inaczej, bo inną częścią ciała dziecko napiera, zdecydowanie rzadziej i mniej "elektrycznie" :laugh: :laugh: :laugh:
Ja tak prawie cały czas miałam, to tupanie w podłogę zawsze łączyło się z takim dziwnym uczuciem, jakby taka mała koścista nóżka chciała wyjść na zewnątrz. Teraz jest trochę inaczej, bo inną częścią ciała dziecko napiera, zdecydowanie rzadziej i mniej "elektrycznie" :laugh: :laugh: :laugh:
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
a czy was też boli kość łonowa? Bo ja mam wrażenie jakbym ja sobie stłukła (chociaż tak sie nie stało). I źle mi przez to chodzić.
Antares a to doznania z tych przyjemnych?
Antares77 pisze:Co gorsza - nie wiem, czy Wam też to dokucza - jak czuję ruchy, a raczej bombardowanko rączkami tak nisko to czuję prąd w okolicach ekhm : no wiecie.... chyba jakiś nerw mi naciska.Oststnio myslałam, że odfrunę.
Antares a to doznania z tych przyjemnych?
o tak tak tak boli mnie strasznie a najgorzej w nocy jakbym jeżdziła pare godzin na niewygodnym siodełku rowerowym makabra!!!! :-[karola7 pisze:a czy was też boli kość łonowa? Bo ja mam wrażenie jakbym ja sobie stłukła (chociaż tak sie nie stało). I źle mi przez to chodzić.
reklama
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Tylko mnie boli bardziej z przodu(tak od frontu) Ale jak szukałam w atlasie anatomicznym to wydaje mi sie, że to też ta sama kość(mam nadzieje, że mnie Misia za złą nazwe anatomiczną nie zabije ). No i mnie tez w nocy, albo raczej po nacy boli, albo jak się wiecej nachodzę, dam wiekszego kroka. tragedia. Ale za tydzien do gina to zapytam co to takiego.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 882
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: